Paprykarze zjeżdzają pod Wawel 16-19.01.06

[mwojtaszek]

Na środowe spotkanie przyjdzie Pani Monika Frenkiel - dziennikarka Gazety Krakowskiej. Chce przeprowadzić wywiad z domowymi browarnikami i miłośnikami piwa.

Dlatego uprzejmie prosimy o rezerwacje, ponieważ ilość miejsc ograniczona
Żeby potem nie było żalów, że kogoś minęła okazja pojawienia się w prasie

[Shlangbaum]

hehe, a to się będzie działo A o której wpadnie ? I czy zostanie na kufel albo dwa ?

Około 17:00. Nie wiem czy wolno jej pić w pracy

Dobrze by było jakbyśmy już teraz wymyślili gdzie będziemy o 17 w środę. Pogoniarzu, e-prezesie ?

[mwojtaszek]

Około 17:00. Nie wiem czy wolno jej pić w pracy
Dobrze by było jakbyśmy już teraz wymyślili gdzie będziemy o 17 w środę. Pogoniarzu, e-prezesie ?

To się trochę poczeka na fajrant.

[Shlangbaum]

Może umówmy się na 17 do Espresso na Placu Biskupim, hmm?

[MarcinKa]

Tak jak pisałem ja się dostosuję.
Z tego jednak co czytałem to Pogoniarz chce zaliczyć C.K., Pale, Amber, no i wypadało by Relaxa. Jak spotkamy się tam o 17, będzie dziennikarka, to może się okazać, że czasu zabraknie. Moja propozycja to 15, 16 (w zależności kiedy będom jeść, wcześniej czy po C.K.) w C.K. A czy ktoś wie cz jescze jest Pale i gdzie?

[e-prezes]

co wy z tym Espresso?? znają nas tam już aż nadto. przez takie uwielbienie dla jednego lokalu zniknęły na już dwa lokale ze Smoczą.
wszystko zalezy czy będzie ergie czy nie, bo wolałbym Rutynę ale nie narzucam się.

[Shlangbaum]

co wy z tym Espresso?? znają nas tam już aż nadto. przez takie uwielbienie dla jednego lokalu zniknęły na już dwa lokale ze Smoczą.
wszystko zalezy czy będzie ergie czy nie, bo wolałbym Rutynę ale nie narzucam się.

Tak czy inaczej gdzieś umówić się musimy. Niech będzie zatem 17 w Rutynie, co

[e-prezes]

niech i tak będzie!

[Shlangbaum]

Jeszcze raz dużymi literami dla wszystkich

W ŚRODĘ SPOTYKAMY SIĘ W RUTYNIE O 17:00

[mwojtaszek]

W ŚRODĘ SPOTYKAMY SIĘ W RUTYNIE O 17:00

Dla niewtajemniczonych: zalecane jest ubranie się w ciepłe kalesony, zimowe walonki, wełniane rękawice i czapkę uszatkę. Kocyk lub termofor też się nie zmarnuje. W lokalu, o ile pamiętam, jest zimno jak w psiarni bo nie ma tam zwyczaju zamykania drzwi.
Ja sobie jeszcze pomyślę, że na polu jest minus 8 ....

[e-prezes]

eeee, panowie przesadzacie... jestem tam 2-3 razy w tygodniu i owszem nie jest tak ciepło jak w Espresso, ale zimniej jest w Piwiarnii Relakspola czy w Karacie na rogu Krowoderskiej i Szlaku

[mwojtaszek]

eeee, panowie przesadzacie... jestem tam 2-3 razy w tygodniu i owszem nie jest tak ciepło jak w Espresso, ale zimniej jest w Piwiarnii Relakspola czy w Karacie na rogu Krowoderskiej i Szlaku

To nawet lepiej, bo nie chce mi się koca taszczyć

[Titus_Fox]

przed piwem trzeba będzie szybką setę strzelić na zachowanie ciepłoty ciała i po sprawie

[berdo]

Dopiero teraz przeczytałem powyższe ustalenia i niestety muszę przyznać, że wcześniej poczynione plany nie pozwalają mi zostać "sławnym krakowskim piwowarem" , o którym głośno w prasie (chyba że plany się zmienią).

PS. Nie piszę tego dlatego żebyście się smucili.

[dendi23]

Czy zarezerwowaliście lokal, bo ja też się piszę na imprezę, a cosik paprykarzom doniosę.
Myślę, że na 17-tą zdążę. do zobaczyska!