2006.12.02 - Opolskie grudniowe dni porterowe

[JAckson]

Jestem już w domu.

Dzięki za fajną imprezkę

Ukłony przed Maggyk i ARTem za organizację i nocleg.
Popróbowałem dobrze wyleżakowanych porterów Królewskich, Dojlidy i Strzeleckich Medalistów.

Cieszyński z beczki też był smaczny.

Bilard i szafa grająca także się przydały.


W drodze powrotnej zbiła mi się szklanka Hammera

Teraz odpoczynek, a w Opolu pewnie impreza się rozkręca

[brloin]

Jestem już w domu.

Dzięki za fajną imprezkę

Ukłony przed Maggyk i ARTem za organizację i nocleg.
Popróbowałem dobrze wyleżakowanych porterów Królewskich, Dojlidy i Strzeleckich Medalistów.

Cieszyński z beczki też był smaczny.

Bilard i szafa grająca także się przydały.


W drodze powrotnej zbiła mi się szklanka Hammera

Teraz odpoczynek, a w Opolu pewnie impreza się rozkręca

komisyjnie uznalismy: dżekson to fteofil

[JAckson]

Kolega Brulion proszony jest o uspokojenie się

[e-prezes]

nareszcie i ja dotarłem... i po "obiedzie" jedyne o czym marzę to wyro (własne). dzięki wszystkim za ekstra imprezę, w tym marusi i jaqbie za ekstazę przy "Smoke on the water", brloinowi, slavoyowi za bilarda, adminostwu za bekę piwa i gościnność oraz wszystkim za chęci zabicia mnie za ATB czy GiGi

[JAQBA]

Właśnie się doturlałam. Serdeczne dzięki za super porterową imprezę.
Współbiesiadnikom za wspólnie spędzony czas przy piwie muzyce, bilardzie i nie tylko.
Gościnnym Adminom za całkształt (wikt i opierunek). Darczyńcom za piwo.
A teraz się wyśpię, do następnego ...

[Sherman]

Rówież przyłączam się do podziękowań za świetną imprezę:
Adminostwu za organizację i urzyczenie kawałka kuchni(do spania)
piwnym darczńcom za dary
współtowarzyszom podróży za podróż
Pepkowi i Jaqbie za niezapomniane doznania słuchowe
Wiktorii i slavoyowi za rozmowy niedokończone

[Shlangbaum]

Czy w pijackim amoku pozabieraliście sobie piwa ode mnie z balkonu ART'a ? szczególnie polecam Żytnie. Sosenka co niektórym dziwnie pachnie

[Sherman]

Wszystko spakowane i dowiezione bezpiecznie do miejsca przeznaczenia.

[Wiktoria]

Ja również dziękuję za możliwość spróbowania różnych porterów, za pyszne jedzonko i świetną imprezę (no i oczywiście za piwa domowe). Szkoda, że musieliśmy tak wcześnie wracać...

[brloin]

dotarlem w koncu do netu. gromkie mercie! wszystkim zawodniczkom i zawodnikom za wspolna zabawe. paluchy mam troche kwadratowe a wczoraj wieczorem byl i kryzys, ale bylo warto bezwzglednie.
ps. przez moment myslalem o zmienieniu sie w bruliona, ale musze Was zawiesc - nic z tych rzeczy. chociaz obecnym udzielam dozywotniego (cofalnego) pozowlenia na nazywanie mnie tak od czasu do czasu
pozdrav
no to do symulowania pracy marsz!

[Marusia]

Dzięki wszystkim za fajną zabawę, Gosi za pyyyyszne jedzonko (no i JAQBIE też), Slavoyowi za to, że w nocy chrapał do ucha nie mi itp. itd. Jeden dzień za krótko było - następnym razem koniecznie trza zacząć od piątku

[Maggyk]

Ktoś porzucił szampon. Jest mu bardzo smutno i szuka swego/swoją Pana/Panią.

[brloin]

Ktoś porzucił szampon. Jest mu bardzo smutno i szuka swego/swoją Pana/Panią.

z przyczyn oczywistych nie bylem to ja

[ART]

pozostawiono słoik z zalewą poogórkową bez nakrętki, wkład żelu wysuszającego do majtek (nowe zastosowanie), stos pustych butelek, aparat Slavoya, parę porterów na przyszłą edycję i pustkę w sercu i na podłodze gdzie spała horda Forumowiczów

dziękuję Wam za przybycie i przednią zabawę, miałem kilka pomysłów na uatrakcyjnienie programu ale z przyczyn obiektywnych musiałem z nich zrezygnować, przede wszystkim dlatego iż czasu nie wystarczyło.

dziwnym trafem beczka portera cieszyńskiego pękła w jeden wieczór, choć nie możemy ciągle w to uwierzyć aby 10-12 osób mogło jej sprostać

Panu Stanisławowi ze Staromiejskiej dziękuję za pomoc w zorganizowaniu lokalu, włączenie ogrzewania i takie tam PiwoPolowi za zorganizowanie na gwałt beczki portera z ŻT Mysłowice pomimo uszkodzonego silnika w samochodzie też dziękuję. Choć muszę przyznać że ŻT ostro sobie liczy za 30l przyjemności porterowej (ponad 200zł ).

No i oczywiście podziekowania dla wszystkich dostawców swoich piwek - Anteksa, Brloina, Marusi&Slavoya, E-Prezesa, Shlangbauma, Jacksona&Fteo, br. Łódzkim za gratisową zgrzewkę portera. Wszystkich pomocnych niewymienionych prosze o wybaczenie jestem jeszcze naporterowany

Na stołach gościły także pyszne domowe wyroby Maggyka, Jaqby i Maruśki, kilka naszych chlebków na porterze łódzkim

Aha, Naczelnik zamiast przyjechać zaprodukował się SMSów na które nie mogłem odpowiedzieć...

[Marusia]

Informuję, że zapakowanie portera do butelki po oranżadce pomarańczowej było głupim pomysłem - porter jedzie sztuczną pomarańczką