17-19.03.06 Marusia w Warszawie

[Małażonka]

Może pozostali świętowali 410-lecie przeniesienia stolicy do Warszawy?

Nie, po prostu nie wszyscy mają nadmiar pieniędzy

[grzeber]

Trochę jestem tym zaskoczony, dawno nie byłem w Bierhalle i wydawałoby się , że takie rzeczy zdarzać się już nie powinny. A tu jakaś eskalacja dawnych "błędów".
Nawet dobre piwo powinno mieć jakąś oprawę, a nie denerwować klentów tym, że ktoś szklanek nie domywa i w dodatku kantuje na piwie.

Sytuacja była na tyle dziwna, bo niektórzy dostali piwo sporo ponad kreskę, inni w granicy błędu, a np. ja dostałem już skandaliczne niedolane.

Co prawda były one zamawiane w innym czasie, ale dziwne, że leją tak nierówno.

[iron]

No i już po....
Frekwencja poniżej krytyki :
- Marusia, slavoy, Ark, grzeber, dkrasnodębski, Wujcio i Ahumba.
Jeszcze bardziej wstyd mi za Bierhalle i nie chodzi o piwa. Notoryczne NIEDOLEWANIE to pryszcz przy podaniu piwa w szklance ze śladami szminki .
Dopiero bemowska knajpka u Jugola z pysznymi lanymi piwami z Łomży i Juranda oraz przemiłą panią podającą napoje poprawiła nam humory

No Ahumba - właśnie podpadłeś Krzysztofowi

[Marusia]

Bardzo dziękuję za miłe spotkanko, również Małejzonce i Ironowi, którzy dzielnie towarzyszyli mi wczoraj w Barze Ania do czasu jak mój pociąg przyjechal (odprowadzili i dopilnowali, żebym wsiadła). Korzystając z okazji, że byliśmy tylko w trójkę, obgadaliśmy wszystkich

W Bierhalle faktycznie, z przykrością musze przyznać wpadki straszne z tym niedolewaniem, a moja brudna szklanka już była szczytem niechlujności W dodatku niektóre panie (nie wszystkie) podające byly strasznie naburmuszone i wręcz rzucały szklankę na stół.
Piwo tym razem było pyszniutkie, zarówno pszenica, jak i Bock, aczkolwiek cena 10 zł za 0,4 l to drobna przesada.


Dziękuję też oczywiście Żonie Taxi i Ahumbie za podwiózkę i nocleg, spało się bardzo dobrze, a ranny ptaszek Ahumba przygotował rowniez sniadanko dla śpiochów.
A tak po za tym: Ahumba, ja już wiem, czemu auto się zepsuło - tak się chwaliłeś w sobotę różnymi rzeczami, że sobie wykrakałeś

[zythum]

Jesteście pewni, że był Jurand? Jeżeli mówimy o knajpce Śliwowica Grill to podawali tam jeszcze tydzień temu Łomże i Budvara. To jest w ogóle znakomity lokal i jeżeli jeszcze jest tam Jurand to jeszcze lepiej.

[Wujcio_Shaggy]

1. Był nalewak Juranda (choć to o niczym nie świadczy...)
2. Obsługa twierdziła, że to Jurand
3. Smakowało podobnie do Juranda

[Marusia]

4. smakowało lepiej niż Łomża

[zythum]

Trzeba będzie stestować

[Ahumba]

A tak po za tym: Ahumba, ja już wiem, czemu auto się zepsuło - tak się chwaliłeś w sobotę różnymi rzeczami, że sobie wykrakałeś

Gosia była dziś w warstacie i autko już jeżdzi.
Podobno jakiś kabelek się poluzował.

[emes]

Gosia była dziś w warstacie i autko już jeżdzi.
Podobno jakiś kabelek się poluzował.

Drobnostka, jak na nową skodę Ładnie się zaczyna

[Marusia]

Drobnostka, jak na nową skodę Ładnie się zaczyna

Ba, żeby to była Skoda - toż to Seat Cordoba!

[Ahumba]

Drobnostka, jak na nową skodę Ładnie się zaczyna

a co skodę kupiłeś? bo ja nie

[emes]

Aaaaa, Cordoba. Pomyliłem się.