01.IV.2006, Browar.biz'owa biesiada w "Brauhaus am Alten Schlachthof",

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10862

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
    Czy dobrze kojarzę?
    W zeszłym roku też gdzieś się wybieraliście
    Bardzo dobrze kojarzysz Ale tamten wyjazd był podykowany tylko zakupami w pobliskim Lockniz.
    Last edited by abernacka; 2006-03-25, 07:12.
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      #17
      No i po bardzo przesympatycznej wizycie Zanim dojechaliśmy do browaru spotkało nas mnóstwo atrakcji w postacji piwnych zakupów,których po drodze było mnogo.
      Na granicy nie obeszło się bez małego zabawnego zamieszania .
      W stylowym budynku browaru (zdjęcia mam nadzieję zostaną zamieszczone przez naszych trójmiejskich przyjaciół ) bardzo miło przyjął nas właściciel browaru pan Klaus. Browar warzy różnorakie piwa,w zależności od pory roku.Także w lipcu jesteśmy wtępnie umówieni na pszeniczkę .My mieliśmy przyjemność wypić Hella (całkiem dobry),i bardzo dobrego Dunkela.Pan Klaus oprowadził nas po całych swoich włościach,do tego puścił nam film o browarze i produkowaniu swojego piwa, był tak miły ,że zadbał o kierowcę,czyli moja ukochaną Westę i bez najmniejszego problemu nalał osobiście dunkela do wcześniej przygotowanej przez nas buteleczki Opowiedział też nam całą historię powstania browaru (2002 start).Mieliśmy przyjemność pogawędzenia w kilku pomieszczeniach,które miały bardzo ciekawy i dość specyficzny wystrój.Nam najbardziej spodobało się pomieszczenie na piętrze,gdzie to znajdowały się masywne ,drewniane i stylowe stoły-to robiło wrażenie .
      Jesteśmy bardzo zadowoleni i mamy nadzieję,że nasi goście też.Na Zdrowieeee
      Last edited by Pogoniarz; 2006-04-02, 17:51.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • piotrrat
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2002.11
        • 730

        #18
        Wycieczka była bardzo udana i owocna piwnie
        Wielkie podziękowania dla Westy (i ticusia) za tak sprawny transport, Wasze zdrowie
        Attached Files

        Comment

        • Bombadil13
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.05
          • 2479

          #19
          Takie małe pytanko:
          Zastanawia mnie druga butelka od prawej znajdująca się w zielonej skrzynce, czy to sok marchwiowy?
          Poszukuję

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #20
            Po drodze do Neubrandenburga zatrzymaliśmy się w Loecknitz,Pasewalku i Strasburgu no i oczywiście w Neubrandenburgu.Efekt był taki ,że łącznie przez tikusia przewinęło się około 80 piw,do Szczecina dotarło już znacznie mniej
            Co przywieźliśmy?
            Lobkowicza ciemnego
            Oettingera ciemnego i pszenicznego
            Paulanera ciemną pszeniczkę
            Stenburg-pszeniczka
            Bayreuth-Maisels Weisse i edelhopfen pilsner
            Freibergischer Brauhaus-Bock dunkel i radlera
            Stortebecker hanse porter
            Jihlava-premium pils
            Hennigera diat-pilsa z Frankfurtu
            Ciemniaczka z browaru Dargun
            Maibocka z browaru Herforder
            Schwerinera bocka
            Neuzelle-Kirscha
            oraz 5 litrową beczkę Kaputzinera pszenicznego


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • cukierniczka
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.01
              • 143

              #21
              Wycieczka na Pomorze Zachodnie była bardzo sympatyczna.
              Podziękowania serdeczne dla Westy i Pogoniarza za miłe ugoszczenie i towarzyszenie.
              Wyjazd do Niemiec i zwiedzanie browaru restauracyjnego był udany, przydała się znajomość niemieckiego do tłumaczenia, pan Klaus Gock bowiem to rodowity Niemiec.
              Oprocz wielkiej ilości piwa udało mi się kupić także niemieckie słodycze i kosmetyki, a Marcinowi (wiadomość dla Bombardila) - ketchup.
              Złośnica

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10862

                #22
                Raz jeszcze chciałbym podziękować naszym przyjaciołom West'cie i Pogoniarzowi za serdeczną gościnę! Za mile spędzone chwile w przemiłym sprawdzonym gronie. Wasze
                Jeśli zaś chodzi o naszych zachodnich sąsiadów. Po każdej podróży do tego kraju kilka dni dochodzę do siebie. Co sklep to inne piwa z małych browarów (Bocki, MaiBocki, Ciemniaki, Ciemna Pszenica, Pszeniczniaki).Wrażenia niesamowite. Sama wizyta w "Alten Schlachthof" także zostanie w mojej pamięci na długo. Piwo robione przez pana Klausa jest warzene z pasji a dopiero na drugim miejscu dla pieniędzy. Cena za piwo jak na niemieckie warunki była umiarkowana 2,5 euro za kufel 0,4l. Kolekcjonersko także można z tego browaru wyjść zadowolonym (firmowe szkło, wafle).
                Sam powrót do Trójmiasta nieobył się bez przygód. Ale to już w następnym poście z kolejnymi fotkami. Tak więc. Na zdrowieee
                Attached Files
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10862

                  #23
                  Sam powrót jak już wspomniałem był pełen przygód. Tłuczone butelki, pół przedziału w piwie ( to wszystko przez Pszeniczniaki), śpiew to wszystko złożyło się na wspaniałą atmosfere która panowała w naszym przedziale. Miłe zaskoczenie zrobiła na nas obsługa pociagu która rozumiała nasze piękne hobby Panowie wasze
                  Ps. Jescze jedna fotka z Brauhaus'u
                  Attached Files
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • cukierniczka
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2006.01
                    • 143

                    #24
                    Nazwę browaru restauracyjnego można przetłumaczyć na "Browar przy Starej Rzeźni", ale rzeźni nie widzieliśmy, jedynie obok znajdowała sie fabryka alkoholu i wina.

                    No i jeszcze podziekowania dla Czujnika, który w drodze powrotnej zaopatrzył nas w pamiatki piwne.
                    Złośnica

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      #25
                      Piwo w tym browarze sprzedają w oryginalnych kufelkach 0.2 l i 0.4l, i podają na oryginalnych waflach ,są też przygotowane różnej wielkości beczki,ale z tego co pamiętam tylko na biesiady i tylko dla znajomych.
                      Oczywiście wielkie podziękowania dla Ani za tłumaczenie,ja rozumiałem coś od czasu do czasu
                      W tym pomieszczeniu gdzie jest zrobione zdjęcie na ścianie widać wafle,a na innych są etykiety,wszystko powieszone tematycznie.(odzielnie pilsy,dunkele,hell'e itd.)Wszystkie precjoza pochodzą z nieczynnego już browaru w Neubrandenburgu.
                      Mam nadzieję,że nic nie pokiełbasiłem,jeśli tak to proszę o ripostę(a może Ktoś coś więcej pamięta... )
                      Cukierniczko dorzucisz ,coś jeszcze od siebie?


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • Westa
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2005.06
                        • 99

                        #26
                        Dopiero teraz znalazłam chwilkę, żeby podziękować przemiłym gościom za wspólna zabawę. Szczególnie Piotrowi za odwagę przekroczenia granicy , Ani za przepyszne tościki na śniadanko, Marcinowi za pamiętanie o zabraniu buteleczki dla mnie,a Pogoniarzowi za to że przejął się moim apetytem i pragnieniem w Niemczech.
                        Last edited by Westa; 2006-04-04, 20:20.

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          #27
                          Byliśmy tam po giełdzie w Szczecinie i niestety ,że tak napiszę,jak dla mnie piwo jest nieciekawe,zmienił się wystrój i w ogóle Niby na styl rycerski,ale jakieś to sztuczne...
                          Click image for larger version

Name:	Obraz 171.jpg
Views:	1
Size:	36,7 KB
ID:	2025611


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X