Marusia&Joelka na Górnym Śląsku, 7 lub 8 kwietnia

[Marusia]

Browary przyjmę nawet sam dam.

O, to nawet jeszcze fajniej

[ZIOMEK2]

O widzisz, to teraz w końcu coś wiem Już mi się podoba, obawiam się, że te dwie knajpy zupełnie wystarczą

Mam nadzieję, że również w najbliższej okolicy można coś dobrego zjeść?

Jak dobrze pamiętam to w Chorzowie opodal Rokosza jest " Restauracja Pod Balkonem ", a tam można nawet królika zjeść w śmietanie,
do tego seta i galareta ... piwa brak bo to jest prawdziwa restauracja, jak mawiał stary Kozyra !

Przy ul.Wolności na pewno coś znajdziemy, wszak to przecież prawie środek Europy.

To gdzie zaczynacie w Chorzowie - Rokosz czy Ludowa i o której ?

[adam16]

Jak już pisałem - Imielin w Rokoszu. Potem coś do zjedzenia znajdziemy i ewakuujemy się na portera.

[ZIOMEK2]

Tak, to jest konkrenta odpowiedź !!

[ZIOMEK2]

Jak już pisałem - Imielin w Rokoszu. Potem coś do zjedzenia znajdziemy i ewakuujemy się na portera.

... a gdzie to pisałeś konkretnie ?

[adam16]

... a gdzie to pisałeś konkretnie ?

Sugerowałem w poście nr 47.

[Warek]

Ja wg rozkładu chwile po 14:00 powinienem wylądować na dworcu w Katowicach.

[Marusia]

Ja wg rozkładu chwile po 14:00 powinienem wylądować na dworcu w Katowicach.

O, jak fajnie!!! To idę do piwnicy kompletować browarki dla Was

[Marusia]

Biorę skrzyneczkę na 10 sztuk piwka, zatem dla siedmiu forumowiczów (tylu naliczyłam, ze będzie) po 1 sztuce, a trzy dla żon forumowych, które znam (albo poznam dzisiaj) czyli Strzelczykowej, Aldachowej i Kiszotowej Moze być? Musi być, więcej nie przytargam

[Marusia]

W ramach rozwlekania zarazy po Polsce jadą ze mną jeszcze w słoiczku swieżutkie drożdze WLP300, piwko na nich stoi dopiero dwa dni na burzliwej, a już się trochę tych leniuszków wyleguje na pianie, to ja je ciach i do słoika

To ich pierwsza fermentacja, zatem porządzą jeszcze zdrowo

[strzelczyk76]

W ramach rozwlekania zarazy po Polsce jadą ze mną jeszcze w słoiczku swieżutkie drożdze WLP300, piwko na nich stoi dopiero dwa dni na burzliwej, a już się trochę tych leniuszków wyleguje na pianie, to ja je ciach i do słoika

To ich pierwsza fermentacja, zatem porządzą jeszcze zdrowo

To ja chcę, ja chce drożdżyki, oczywiście chętnie się podzielę...

to my do was dołączymy gdzieś w Chorzowie - pewnie gdzieś w okolicy godz.16.30-17.00, jak znam życie.

Do zobaczenia wkrótce...

[Marek-C]

OK, to ułatwiam:
przyjeżdżam do Katowic o 14.47 w sobotę.

no i co?????? przyjechałaś?

Byłem i nikogo nie sotkałem...

pozdrawiam Marek

[Marek-C]

No jednak po pewnych perypetiach doszło do spotkania (dobrze że na dworcu jest interek).

Odwiedziliśmy 2 knajpki w Chorzowie (ja opędzdiłem colą i małym łykiem piwka), zostałem zaczadzony papierochami ok. godz. 18:30 musiałem pożegnać się.

Dzięki wszystkim za spotkanie i za piwka! Przepraszam że nie odwdzięczyłem się tym samym - ale co się odwlecze to nie uciecze.

pozdrawiam Marek

[adam16]

Ależ szybko ten wczorajszy dzień minął. Tym szybciej, że nie mogłem posiedzieć z ekipą do końca.

[Marusia]

Powiem krótko: suszy mnie

Zaraz idziemy z Aldachami na poranne piwko

Bardzo fajne spotkanko, z wypitych piwek, nie licząc portera, to najbardziej smakował mi Boner, pychotka, super smak i aromat chmielowy. Imielin i Górnośląskie też dobre, ale Boner zdecydowanie się wybija na ich tle.

Dziękuję wszystkim za przesympatyczny wieczór