No to może w Żywcu

[celt_birofil]

Nic straconego - za parę dni też jest niedziela...

[marcopolok]

Re: Re: No to może w Żywcu

Originally posted by celt_birofil

... konsumpcja, końsumpcja, konzumpcja,

Może lepiej się nie wypowiadaj na temat konsumpcji bo w czasie ostatniej zmyłeś się w połowie imprezy
no chyba że ci placki zaszkodziły

[celt_birofil]

Już dobrze, dobrze...

...następnym razem zadysponuję frytki do
P.S.
A może masz żal, że się nie podzieliłem

[marcopolok]

ee tam
frytki i to z "cichego"


nie zapominaj że ten przybytek znam o wiele dłużej od ciebie

[yemiołka]

iiii tam, jak placki przeżył, to znaczy, że jest terminator - frytki mu nie zaszkodzą.
o, a`propos, pędzę otworzyć GS!!!

[marcopolok]

Spotkanie odbyło się 21,04,2002 (niedziela)

Diecezja Bielsko-Żywiecka w składzie:

Ja, Celt_Birofil i nasze podwójne osobowości.

Pogadaliśmy, powymienialiśmy różne pierdoły, wypiliśmy pare piwek. Placków nie jedliśmy

Spotkanie zaowocowało zacieśnieniem stosunków handlowych
oraz podjęciem uchwały odnoszącej się do organizacji wspólnych wycieczek forumowiczów. (piwnych oczywiście)

Zgłoszenia chętnych wraz z propozycjami celów będzie przyjmował organizator czyli Celcik. Ja jako wybitny turysta co prawda nie piwny zajmę się sprawami organizacyjnymi.

[yemiołka]

pierwsza propozycja celu: Wro. , 27.04.

[celt_birofil]

"Kto wrobił Celta_birofila"???

Jako ten drugi potwierdzam wywód mojego porzednika.
Z tego miejsca pragnę oświadczyć, że nie wymienialiśmy żadnych pierdół, tylko eksponaty kolekcjonerskie pod nazwą podstawki tudzież wafle. Gwoli ścisłości - Marco nie dostał ode mnie ani jednego...

[marcopolok]

następnym razem przywieziesz plecak kufli

[celt_birofil]

Originally posted by marcopolok
następnym razem przywieziesz plecak kufli

... sugerujesz spotkanie wymienne w punkcie skupu surowców wtórnych - makulatura za stłuczkę szklaną?

[marcopolok]

poszukamy jeszcze jakiegoś złomiarza i będzie komplet.
a kto tu rozmawia o stłuczce