Dkrasnodebski w Poznaniu - 2 V

[biermann]

Jeśli nic w planach globalnych Darka się nie zmieniło zamierza on, przelatując polskie browary restauracyjne, trafić i do Brovarii. Ze wstępnych rozmów wiem, że ma być w Poznaniu (lub okolicach ) ok 14. Plan jest jeden Brovaria od ok 15-16, a potem się zobaczy. Byleby nie za długo bo trzeba zdążyć na ostatni pociąg do Puszczykowa.
Chętni na piwkowanie z Darkiem wystąp.

[biermann]

Uzupełniające info... pociąg z Wrocławia przybywa o 14.14. Bezpośrednio z dworca udajemy się do Brovarii

[kony]

Trochę wczesna pora jak dla mnie ale spróbuję...

[arcy]

Mój wywiad doniósł mi, że Darek dotarł szczęśliwie

[kony]

Mój wywiad doniósł mi, że Darek dotarł szczęśliwie

Twój wywiad doniósł nam, że byłeś nad morzem...

[dkrasnodebski]

Dotarłem szczęśliwie i miło spędziłem czas za co bardzo dziękuję

[kony]

Zapraszamy ponownie

Skoro nic nie krzyczysz to wnioskuję, że Twój plan resocjalizacji Biermanna nie zakończył się jakimś spektakularnym sukcesem ? A szkoda. Trzeba zewrzeć szyki i działać masowo w tej sprawie. Jak to mówią w kupie siła

[dkrasnodebski]

Nie krzyczę bo sukces jest połowiczny a jak coś jest połowiczne to tak jakby to była porażka
Uzyskałem od Biermanna zapewnienie, że w przeciągu sześciu miesięcy zacznie znowu warzyć. I tego się trzymam.

[biermann]

hmm ja tylko wyraziłem pewne przypuszczenia że nie mówie nie natomiast wydaje mi się, że te sześć miesięcy to lekka nadinterpretacja Darka... NIC NIE MÓWIŁEM O LICZBIE MIESIĘCY ( tak wprost )
Ale wracając do głównego tematu wizyta bardzo udana, dzięki Darkowi skosztowałem wyśmienitej pszenicy w Brovarii, no i super spędziłem wieczór na rozmowach wszelakich... jakże miła różnorodność od sięrmiężnej tyry w pracy na którą byłbym skazany gdyby nie przyjazd Darka.

[biermann]

Chociaż z drugiej strony na torturach różne rzeczy ludzie mówią... a Darek cisnął niemiłosiernie

[Marusia]

Chociaż z drugiej strony na torturach różne rzeczy ludzie mówią... a Darek cisnął niemiłosiernie

No mam nadzieję, że cisnął, osobiście w Ciebie zainwestowałam składniki
Szkoda, że nie uwarzyliście, no, ale pewnie mieliści einne, ekhm, interesujące zajęcia

[biermann]

No mam nadzieję, że cisnął, osobiście w Ciebie zainwestowałam składniki
Szkoda, że nie uwarzyliście, no, ale pewnie mieliści einne, ekhm, interesujące zajęcia

Właśnie, nie dość, że cisnął fizycznie to jeszce urabiał psychicznie, powodując u mnie wyrzuty sumienia, że taki zbiorowy gest a ja nic
A zajęcia były interere

[kony]

hmm ja tylko wyraziłem pewne przypuszczenia że nie mówie nie natomiast wydaje mi się, że te sześć miesięcy to lekka nadinterpretacja Darka... NIC NIE MÓWIŁEM O LICZBIE MIESIĘCY ( tak wprost )

Ale kręcisz
"mydłem go, mydłem..." a potem "na jajcarnię z nim"

Coś mi się wydaje, że będzie trzeba zastosować radykalne metody bezpośredniej perswazji. Ale to może już po weekendzie bo będziesz miał chyba wystarczającą ilość rozrywek w najbliższych dniach.

[dkrasnodebski]

Biermann ma rację z tą moją nadinterpretacją. Nie mówił o sześciu miesiącach tylko (żeby już dokładnie Go zacytować) o pół roku.

[arcy]

Twój wywiad doniósł nam, że byłeś nad morzem...

A niech to, mój wywiad pracuje na dwie strony