Jerzy w Warszawie, 9.08.2006

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    Jerzy w Warszawie, 9.08.2006

    Jutro po południu pojawię się w Warszawie, będę spać u Ahumby (dzięki!) i wieczorem przejdziemy się na jakieś dobre piwo w bemowskiej knajpie.
    Gdyby ktoś chciał się do nas dołączyć, to serdecznie zapraszam.
    W czwartek rano ruszam w dalszą podróż.
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
  • dkrasnodebski
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 2316

    #2
    A o której lądujesz w Stolicowie?
    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

    www.radoslawstolar.pl

    Comment

    • jerzy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.10
      • 4707

      #3
      Planowo o 17.00
      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

      Comment

      • Ahumba
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛
        • 2001.05
        • 9052

        #4
        ok. 18:30 powinniśmy się pokazać u Jugola w Centrum Bemowo a później może jeszcze na belfaścika do Robina wpadniemy
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #5
          Zamierzam przybyć. Przy okazji zakupy w Michasiu się zrobi
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • grzeber
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2002.05
            • 2870

            #6
            Kurczaki, dziś akurat nie dam rady dojechać na Bemowo .
            Nie mogłeś przyjechać jutro .
            pozdrawiam
            www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

            Comment

            • Ahumba
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛
              • 2001.05
              • 9052

              #7
              Wot skleroza. A podsumowanie?
              Spotkanie odbyło się w składzie 3- osobowym - Jerzy, Slavoy i jam ci.
              Odbył się mały rajd po bemowskich przybytkach.
              Początek to "niemiecki" Herman Muller . Ponieważ nie było to nic efektownego w strugach deszczu przemieściliśmy się do odkrytego przypadkowo przez Slavoya baru Smakosz.
              To miejsce trzeba zapamiętać, ale o nim w odpowiednim temacie.
              Zakończyliśmy w Robinie belfastem.
              Mam nadzieję, że Jerzy nie żałował przerwy w podróży Wrocław-Suwałki.
              Ja spotkanie uważam, choć osobowo skromne, to i tak za udane.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

              Comment

              • Piecia
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.02
                • 3312

                #8
                też mam nadzieję, ze Jerzy przerw nie załował - zatrzymał się na Łomżę w Białymstoku - do następnego!
                Koniec i bomba,
                Kto nie pije ten trąba !!!
                __________________________
                piję bo lubię!

                Comment

                • Archer
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.09
                  • 217

                  #9
                  Przerw to może nie żałował. ale ale jakby wiedział o Gongu, to pewnie zapłakałby, że nie zaprowadziłeś go tam Piecia...

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #10
                    Ta, jak bóbr.

                    Comment

                    • Piecia
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.02
                      • 3312

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Archer
                      Przerw to może nie żałował. ale ale jakby wiedział o Gongu, to pewnie zapłakałby, że nie zaprowadziłeś go tam Piecia...

                      Jerzy zatrzymał się 180 km na pn-wsch od stolicy
                      Koniec i bomba,
                      Kto nie pije ten trąba !!!
                      __________________________
                      piję bo lubię!

                      Comment

                      • jerzy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.10
                        • 4707

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
                        Nie mogłeś przyjechać jutro .
                        Nie mogłem.

                        Dziękuję bardzo Ahumbie i Żonie-taxi za tradycyjnie serdeczną i piwną gościnę, Slavoyowi za przybycie do "jugola" z informacją o fajnej knajpie w pobliżu, oraz Pieci za łomżyńską przesiadkę w Białymstoku.
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • jerzy
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.10
                          • 4707

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Archer
                          Przerw to może nie żałował. ale ale jakby wiedział o Gongu, to pewnie zapłakałby, że nie zaprowadziłeś go tam Piecia...
                          Wiem o Gongu i cały czas płaczę, że nie ma tam PIWA.
                          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                          Comment

                          • Archer
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2003.09
                            • 217

                            #14
                            Ach Ty złośliwcze, napisz czego napiłbyś się przy kolejnej wizycie...

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9052

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Archer
                              Ach Ty złośliwcze, napisz czego napiłbyś się przy kolejnej wizycie...
                              Podejrzewam, że z GŻ to w rachubę wchodzi tylko lany porter żywiecki z Cieszyna lub lane zamkowe z tegoż browaru
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...