14-16.08(17.08) Paprykarze w 3mieście

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    14-16.08(17.08) Paprykarze w 3mieście

    Teraz po wysokich Tatrach czas na zdecydowanie bardziej płaskie tereny Przyjeżdzamy do Gdyni w poniedziałek planowo o 15:34 i chcemy rzecz jasna spotkać się z sekcją trójmiejską i wypić piwko tu i ówdzie w poniedziałek jak i we wtorek i może jeszcze w środę.
    Mamy nadzieję,że oprócz naszych miłych gospodarzy Ktoś jeszcze dołączy


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    #2
    Mareczku plan jest nastepujący :
    Poniedziałek : Kormoran, Amber, Gościszewo
    Wtorek: Racibórz, Jabłonowo (Belfast), Jurand
    Środa: Braniewo (wszystkie piwa oczywiście wersjach beczkowych).
    A co do piwnego biesiadowania. Proponuję spotkać się w poniedziałek o 19,00 w Kaperze na Irish'u. Co wy na to?
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      #3
      Plan ambitny
      Spróbuj wliczyć w to około 2 godzinny pobyt na Jarmarku Dominikańskim,gdyż Ania bardzo chce tam pójść,a i ja chętnie zobaczę


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • piotrrat
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2002.11
        • 730

        #4
        Co planujecie na środę , bo chętnie byśmy się z Wami spotkali na piwku.

        Comment

        • Pogoniarz
          † 1971-2015 Piwosz w Raju
          • 2003.02
          • 7971

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotrrat
          Co planujecie na środę , bo chętnie byśmy się z Wami spotkali na piwku.
          Zaplanowaliśmy niestety powrót Wcześniej byliśmy troszkę w Gdańsku połazić po Jarmarku łod Dominikańskich.


          Prawie jak Piwo
          SZCZECIN

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #6
            Serdecznie dziękujemy Cukierniczce i Abernackiemu za przemiłe przyjęcie Za jak zwykle ciekawe przeżycia i spędzony czas przy piwku i zwiedzaniu nieznanych nam dotąd miejsc.
            Reszta opowieści jutro,gdyż za chwilkę czas paść na piwny ryjek


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • Pogoniarz
              † 1971-2015 Piwosz w Raju
              • 2003.02
              • 7971

              #7
              No to do dzieła.
              Dzień pierwszy:
              Pojechaliśmy do Atuta,a tam "Cytrynowy Pils" z Gościszewa-parę łyków powędrowało z kufla do przełyku,resztę wypiła trawa.Potem podeszliśmy na Kormorana (dawniej była tam Gosia) i tu już nie było skuchy.No można się przyczepić do piwa(wina?)owocowego .
              Dalej ruszyliśmy na niefiltra z Ambera-pycha.
              Dzień drugi:
              Z samego rańca Abernacki i ja ruszyliśmy autem do "Smaka",gdzie się odpowiednio zaopatrzyłem .Potem wyjazd pełną już ekipą czyli też Amikiem do Władysławowa ,po drodze Zamek w Rzucewie bodajże(była tam lana gosia-teraz lesio),potem w Pucku kontrolnie po Amberku-był doskonały i po lanym Porterku z Cieszyna-pycha.Następnie wypad do Chałup by się wykąpać w morzu ,a nie Zatoce Z powodu takiego,że woda była za zimna ,był tylko jeden chętny do kąpieli co zresztą uczynił,pojechaliśmy zaraz do Władysławowa i tam testowaliśmy wyroby z Raciborza oraz Jabłonowa.Zdecydowane zwycięstwo odniósł Racibórz.Wieczorek spokojny przy piwku w domu.
              Dzień trzeci:
              Nasz już samotny wypad do Gdańska z piwek wypiliśmy tylko po Specjalu i powiem ,że był całkiem dobry Powrót do domu w o dziwo prawie pustym pociągu.
              Dzięki wielkie za przyjęcie i do zobaczenia na piwnym szlaku.


              Prawie jak Piwo
              SZCZECIN

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10861

                #8
                Żałuję, że te trzy dni tak szybko mineły. Miło było was widzieć i gościć. Do zobaczenia wkrótce!
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • Westa
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2005.06
                  • 99

                  #9
                  No pewno,że wkrótce. Coś wspominalismy o wypadzie do Berlina o ile dobrze pamiętam.
                  Było super,jesteśmy bardzo zadowoleni. Ja po wtorku mam kolorowy zawrót głowy, tyle wrazeń . Pogoniarz do podziękowań zapomniał dodać podziekowania od nas za pyszny obiadek pierwszego dnia i za wspaniałe gołąbki ( nie ostre).
                  No i Amikowi za to, że nie uciekł sprzed drzwi

                  Comment

                  • Westa
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2005.06
                    • 99

                    #10
                    Szkoda tylko,że czas nie pozwolił zobaczyć wszystkich, których byśmy chcieli.
                    No,ale do Piotrrata i Alicji czujemy się znowu zaproszeni przez kolegę Abernackiego.

                    Comment

                    Przetwarzanie...