Tym razem, jak najbardziej oficjalnie, ruszę w sobotę, 14 października br., swe cielsko do Poznania i, o ile moim ewentualni gospodarze potwierdzą chęć i odwagę przenocowania mnie pod wpływem, zostanę do niedzieli
W sobotę ok. 18:00 / 19:00 wychodzę z Lizard Kinga (wiem, tam nie leją piwa) i mam czas do oporu i wedle woli gospodarzy, w niedzielę - w zależności od formy
Proponuję sekcji wielkopolskiej (lub przynajmniej jej części) jakieś małe spotkanko w sobotę np. w Unrealu, tudzież spacerek krajoznawczy w niedzielę.
W sobotę ok. 18:00 / 19:00 wychodzę z Lizard Kinga (wiem, tam nie leją piwa) i mam czas do oporu i wedle woli gospodarzy, w niedzielę - w zależności od formy
Proponuję sekcji wielkopolskiej (lub przynajmniej jej części) jakieś małe spotkanko w sobotę np. w Unrealu, tudzież spacerek krajoznawczy w niedzielę.
Comment