Poranek i popołudnie spędzam w warszawskim biurze mojej firmy na szkoleniu, ale już wczesnym wieczorem (myślę, że koło 18:00) chętnie napiję się piwka z warszawską bracią forumową.
Trzeba zalać Mikołaja...
Z przykrością muszę odmówić - tego dnia muszę dziecku z buta wyciągać prezenty
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Eeeeee, skucha Akurat nie taki jaki piszesz
A tak na marginiesie to niedawno się dowiedziałem, że Sw. Mikołaj był też patronem Piwowarów
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Byłam już w BrowArmii, więc teraz chętnie spróbowałabym czegoś z Bierhalle.
Co Warszawiacy o tym myślą?
Zastanawiam się tylko, czy Mikołajki to dobry dzień na "wizytę" w centrum handlowym...
Byłam już w BrowArmii, więc teraz chętnie spróbowałabym czegoś z Bierhalle.
Co Warszawiacy o tym myślą?
Zastanawiam się tylko, czy Mikołajki to dobry dzień na "wizytę" w centrum handlowym...
Zawsze można iść na Nowy Świat
W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
A nam jest wszystko jedno - mamy prawie tak samo daleko Nie wiem, czy trudniej będzie zaparkować na Nowym Świecie, czy w Mikołajki dostać się przez Radosława...
OK. Może być Bierhalle na Nowym Świecie.
Potwierdzam godz. 18:30.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
Mógłbym wpaść na piwko, ale dopiero po 21-szej.
Nie wiem, jak długo będziemy siedzieć - w końcu dla niektórych dzień roboczy, a inni mają pociąg powrotny o 6:25. Zadzwoń do mnie najpierw, to powiem Ci, czy nadal tam jesteśmy.
Dziękuję wszystkim, którzy przybyli:
Gwieździe, Wilkowi i ich Fasolce, Karolinie i Wujciowi, Ahumbie, nowopoznanemu Pioklowi13 oraz Slavoyowi, który pojawił sie w ostatniej chwili.
Chlapnęlim jeszcze po jednym pilsie i udaliśmy się na spoczynek. Zdążyłem spokojnie na WKD 22:35.
Miło było, choć krótko. Dzięki wsiem obecnem.
Jeno piwo było wczoraj z lekka nie warte swojej ceny...
Comment