IV Przedświąteczne Spotkanie Wlkp Piwowarów Domowych , XII 2006

[kony]

I ja dziękuję wszystkim za spotkanie oraz za specjały piwno kulinarne. Dla najbardziej wytrwałych były jeszcze rolmopsy z Krakowa, ale to było już gdzieś tak po 13 rano. Generalnie było super i nie mogę więcej nic napisać bo wzruszenie odbiera mi koordynację palców a łzy szczęścia zostawiają kryształki soli na nieogolonej twarzy...

[pezet]

...łzy szczęścia zostawiają kryształki soli na nieogolonej twarzy...

Ja też z wrażenia się nie ogoliłem .
Dziękuję wszystkim - było super!
Szkoda tylko, że musiałem troszkę wcześniej wyjść (niestety PKP nie wprowadza wieczorno-nocnych połączeń lokalnych).
Mam nadzieję, że na kolejne Przedświąteczne Spotkanie przyjadę ze swoim piwem.
Cieszę się, że ogóry curry smakowały Przepis zamieszczę w dziale Kulinaria. (na szczęście nikt nie wspomniał o kapciowatych ogórach z chilli)

[Marusia]

No musiało byc nieźle, skoro Kony i Pezet dopiero teraz doszli do siebie

[brew]

No musiało byc nieźle...

Oj nieźle, bo coniektórzy jeszcze się nie pozbierali i np. nie pojawił się jeszcze Oficjelny Spis Degustowanych Piw* tworzony najpierw przez Albeertosa a potem przejęty przez Kota_z...
Ja o ogórkach zapomniałem napisać ale jadłem i nawet te rzekomo kapciowate z chilli były całkiem, całkiem.

*) a jest o czym pisać, bo mieliśmy w końcu w swym gronie 2 laureatów z Żywca i ich nagrodzone trunki!!!

[cyborg_marcel]

Biermannowi - za obecność (nadzór?) duchem i SMSami!
Cyborgowi - jak wyżej, z tym, że bez SMSów, za to znów wrócił temat "tajemniczego składnika" (a przy okazji: czy on został w końcu gdzieś ujawniony?)

Cyborg nie chciał się zbytnio narzucać , a poza tym był w tym czasie zajęty uskutecznianiem telemostu smsowego z Biermannem
Teoretycznie oficjalnie składnik ma być podany, kiedy Dkrasnodębski zdegustuje, coby mu niespodzianki nie psuć (chyba sobie schował to piwo na czarną godzinę ).

[arcy]

rolmopsy z Krakowa

Z Bochni

[kony]

Z Bochni

No przecież napisałem, że z Bochni

Szkoda, że nie z Bośni...

[kham]

No przecież napisałem, że z Bochni

Szkoda, że nie z Bośni...

Tam gigantyczne złoża śledzia kopalnego.

[arcy]

I od razu solonego

[brew]

Czy to jedyne co Wam z sobotniego spotkania zostalo? - Sledzie, ktorych nie bylo.
Czy moze nabijacie sobie posty?

[arcy]

Teraz rozumiesz, dlaczego ja mam 3972 posty, a Ty tylko 118?

[kham]

I od razu solonego

Nie, sól morską sprowadzalą. Z odsalania Bałtyku.

[kham]

Czy to jedyne co Wam z sobotniego spotkania zostalo? - Sledzie, ktorych nie bylo.
Czy moze nabijacie sobie posty?

Śledzie były! To Ciebie już nie było.
Nabijanie boli. Zapytaj Azaji.

[kony]

Nabijanie boli. Zapytaj Azaji.

Czy Azaja to ten gość od spodkań ?

[michalh]

Oj, to już dzisiaj... to inaczej: jak nie zdążysz na pociąg, to wpadaj na piwo (wiem, i tak to przeczytasz dopiero jutro)

Dzięki za zaproszenie do przyjaciół z Wrocławia. Na pociąg zdążyłem rzutem na taśmę i warto było, bo spotkanie było zdecydowanie udane. Przybyło nam piwowarów w Poznaniu i jest to powód do świętowania.
Dzięki Naczelnikowi za SMSa w ostatniej chwili z informacją o Waszej imprezie we Wrocławiu w piątek, mam nadzieję że się spotkamy przy następnej większej okazji.

A teraz czekamy (Kocie z Poznania) na listę degustowanych piw...