Pomorskie Koło Sensoryczne - spotkanie III, Gdańsk

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cyrkonia
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 1936

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
    Jeżeli o mnie chodzi, to też preferuje 17.00-17.30. Nie chciałbym wpaść na godzinkę i pędzić na ostatni autobus do domu.
    to o której planujecie skończyć?
    chyba nie o 19-tej?

    jak znajdzie się dla mnie kawałek podłogi u brata (jeśli będzie w Gdańsku) to się pojawię
    www.stat-gra.pl

    Comment

    • mario123
      Porucznik Browarny Tester
      • 2003.01
      • 250

      #32
      Powinienem pojawić się po 17-tej.

      Comment

      • piokl13
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.06
        • 946

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cyrkonia
        to o której planujecie skończyć?
        chyba nie o 19-tej?

        jak znajdzie się dla mnie kawałek podłogi u brata (jeśli będzie w Gdańsku) to się pojawię
        Nie bój się. Będziemy walczyć dużo dłużej

        Comment

        • KrizIzzy
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2007.01
          • 16

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotrrat
          My będziemy na 17.30 w Stańczyku.
          Jeśli ktoś by miał problem z transportem piwek to chętnie podjade i przywioze.
          A skad kolega bedzie jechal?
          Poniewaz butelek nie posiadam pomyslalem, ze byc moze mojego cornelus kega wyciagnac z lodowki winienem
          Kego to najlepszyprzyjaciel browarnika.



          Pzdr,
          Krizizzy
          KrizIzzy

          Comment

          • Cyrkonia
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 1936

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piokl13
            Nie bój się. Będziemy walczyć dużo dłużej
            je jednak zdecydowanie nie dojadę.....
            po pierwsze............. siostra francuzica przyjechała.......
            po drugie........... od wczoraj bawię się na Olsztyńskich Nocach Blusowych.....
            po trzecie......... rekrutacja..........
            www.stat-gra.pl

            Comment

            • piwochłon
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2003.04
              • 71

              #36
              Ja trochę się spóźnię, ale przyjadę napewno. Mam nadzieję dojechać na 19
              Piwochłon

              Comment

              • piotrrat
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2002.11
                • 730

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KrizIzzy
                A skad kolega bedzie jechal?
                Poniewaz butelek nie posiadam pomyslalem, ze byc moze mojego cornelus kega wyciagnac z lodowki winienem
                Kego to najlepszyprzyjaciel browarnika.



                Pzdr,
                Krizizzy
                Mieszkam blisko Stańczyka dlatego mogę podjechać po dobre piwko gdziekolwiek w sobotę i podwieźć na miejsce celem degustacji
                Jak Ci pasuje to umówimy się na PW .

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10861

                  #38
                  Niestety obowiązki służbowe zmuszają mnie do rezygnacji w spotkaniu. Miłej zabawy.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • skandal
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.05
                    • 1439

                    #39
                    Czyżby wszyscy po spotkaniu nieżyją (jak ja dziś ) że jeszcze nic nie napisane? Mi zdecydowanie piwa domowe w dużych ilościach nie służy. Spotkanie ogólnie fajne a dzięki dwóm napalonym piwoszom było także w kilmatach homo Niedługo dam fotke na potwierdzenie zabaw tych zbereźników

                    Comment

                    • piotrrat
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2002.11
                      • 730

                      #40
                      Żyjemy,żyjemy dzisiaj pojechaliśmy do Pruszcza na Kormorana ale okazało się że gość zamknął knajpkę o 15.00 czyli chwile przed naszym przyjazdem-
                      Ogólne wrażenia po sobocie OK

                      Comment

                      • huanghua
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.10
                        • 1910

                        #41
                        Mi również się podobało, a co więcej to powiem że piwa z fermentatora są znacznie lepsze niźli z fermentora
                        W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                        Comment

                        • Bombadil13
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.05
                          • 2479

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
                          Mi również się podobało, a co więcej to powiem że piwa z fermentatora są znacznie lepsze niźli z fermentora

                          Bo fermentor nie istnieje
                          Ferment-acja >Ferment-ator
                          Izol-acja >Izol-ator
                          Degrad-acja >Degrad-ator
                          Hydrat-acja >Hydrat-ator
                          Komut-acja >Komut-ator
                          Regener-acja >Regener-ator

                          Demen-tor >Demen-cja
                          Fermen-tor >Fermen-cja

                          (a)cja > (a)tor

                          Nie widzę powodów by FERMANTACJI zabierać część jej słowotwórczego rdzenia (FERMENT)
                          Ferment-atio z łacińskiego (nie Fermen- tatio)

                          Wiem, że to mało na temat, ale dyskusja w temacie mnie przekonała

                          A w temacie. Było mi dane skosztować 23 różne piwa domowe. Były wśród nich Bardzo dobre, Dobre, Średnie, Słabe i Moje własne. Wszystkim uczestnikom dziękuję za miłą imprezkę, a sposorom za możłiwość degustacji
                          Poszukuję

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #43
                            Oj to był dzień - najpierw zaliczane knajpki, potem PKS, potem szalona podróż w celu zdążenia na ostatni autobus do Sobieszewa na gapę w pociągu jakimś co to nie był SKM. Na dodatek pan konduktor prawie wziął zamknietego w Wc Jarka (a w zasadzie jego torbę leżącą przed WC) za terrorystę. Ale dotarliśmy jakoś. Przed snem jeszcze odcinek Kojaka

                            Stańczyk bardzo fajnym lokalem jest.
                            Z piw najbardziej smakowało mi: Marcowe Skandala, Stout mojej 12 letniej latorośli, Doppelbock i Koźlak nie pamiętam kogo.
                            Bombadil uwarzył kwasiżura więc tradycji stało się zadość

                            Dzięki Directorowi na placu zabaw pojawiła się inwazja ultramegawporzojezzyamerykańskich ziomali (wyjaśnimy wszystko w odpowiednim czasie a za prezenty serdecznie dziękujemy).
                            Last edited by zythum; 2007-07-09, 08:43.
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • huanghua
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2005.10
                              • 1910

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
                              (...)
                              Nie widzę powodów by FERMANTACJI zabierać część jej słowotwórczego rdzenia (FERMENT)
                              (...)
                              Bombi, siejesz FERMENT!
                              W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                              Comment

                              • KrizIzzy
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2007.01
                                • 16

                                #45
                                Stanczyk nalał do kufla.

                                Bylo git.
                                Male ale, to co nam stanczyk nalal z kija ...
                                To byla jakas masakra, ja mam na prawde duza doze tolerancji po paru piwkach ale tego moczu nie bylem w stanie dokonczyc. Normalnie tak jakby bylo lezakowane w w jelicie grubym... blizej koncowej czesci na pewno.

                                Nastepnym razem musze ze swoim kegiem przyjsc.

                                Pzdr,
                                Kriz
                                KrizIzzy

                                Comment

                                Przetwarzanie...