V Poświąteczne Spotkanie Wlkp Piwowarów Domowych , I 2008

[albeertos]

Witam wszystkich zainteresowanych! Tak jak w roku poprzednim nie obyło sie bez PW i innych ponaglających i dopingujących rozmów

Propozycja, wstępnie uzgodniona na spotkaniu pogiełdowym, to 4 stycznia 2008 roku. Są czynione starania żeby odbyło się to tak jak w roku poprzednim w Proletaryacie.

Spotkanie, tak jak w latach poprzednich nie dotyczy tylko i wyłącznie wielkopolskich piwowarów, zapraszamy wszystkich chętnych i zainteresowanych do przybycia.

Z racji mojej dużej "zajętości" nie bardzo mam czas i możliwości zająć się do końca poprowadzeniem tematu, organizacją spotkania i dopięcia wszystkiego na tip top. Jako poprzedni organizator w zasadzie moja rola to otwarcie tematu.

Prośba do ochotników (którzy już częściowo się deklarowali ) żeby zadbali o szum medialny, pozytywny PR i co tam jeszcze da się wymyślić żeby wszystko wypaliło

Pozdrawiam!
albeertos

[biermann]

Hmm może się okazać, że nie dam rady. 6 stycznia muszę być w Niemczech, a nie wiem jak mam załatwiony wyjazd, bo tym razem nie pomykam moim bolidem tylko środkami komunikacji prawie publicznej.

[arcy]

Dupa, dupa, dupa. Będę w Poznaniu tydzień później.

[biermann]

Dupa, dupa, dupa. Będę w Poznaniu tydzień później.

A to nie jest impreza wielkopolska only

[arcy]

Liczy się miejsce stałego zameldowania i posiadane nieruchomości

[crizz]

Liczy się miejsce stałego zameldowania i posiadane nieruchomości

Cholera, kolejny powód, żeby mnie nie było...

[kot_z_cheshire]

Panowie, co jest? Póki co mamy listę deklarujących że-może-mnie-nie-być. To może teraz Ci się wpiszą, którzy choć biorą pod uwagę przytachanie swej niewymowej na spotkanie, co?

[crizz]

Nie no, ja i owszem, chętnie, ale kryterium trzeba zmienić...

[kot_z_cheshire]

Takie maluśkie kryterium przeraża???

[anteks]

4 to ja jestem w pracy

[jurgin]

Panowie, co jest? Póki co mamy listę deklarujących że-może-mnie-nie-być. To może teraz Ci się wpiszą, którzy choć biorą pod uwagę przytachanie swej niewymowej na spotkanie, co?

Wstępnie deklaruję, że się zjawię.

[kony]

Tydzień wcześniej nie mogę, tydzień później też nie ale 4 stycznia pasuje mi jak ulał
Szkoda tylko że nic nie uwarzyłem ostatnio, będę musiał jakieś starocie przytargać. Może jakiś zleżały porter 2-letni ?

[brew]

To może teraz Ci się wpiszą, którzy choć biorą pod uwagę przytachanie swej niewymowej na spotkanie, co?

Gdzie Ty Kocie, tam ja Brew!
Termin idealny tak, jak i np. tydzień później.
Stawię się jak zawsze!

[biermann]

Pojawię się przelotnie. O 21.30 mam autobus do Norymbergii więc siłą rzeczy za długo nie posiedzę.

[michalh]

Ja też będę oczywiście, pewnie z jakimś piwkiem - pierwsze piwo z tego sezonu nadaje się do picia - 2,5 miesięczny belgijski wit o posmaku gorzkiej pomarańczy. Do zobaczenia. Dlaczego tak mało chętnych? Przecież w Poznaniu warzy już niemała grupa, a i sympatyków domowego browarzenia jest sporo. Przybywajcie!