V Poświąteczne Spotkanie Wlkp Piwowarów Domowych , I 2008

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kony
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.08
    • 1701

    #46
    Dziękuję Wszystkim za możliwość spędzenia z Wami miłego wieczoru. Dziękuję za możliwość spróbowania świetnych piw moich kolegów piwowarów, w tym szczególnie kontent jestem z faktu odkrycia zupełnie nowego dla mnie gatunku "brew style beer". Dziękuję za miłe słowa uznania dla moich wyrobów, mam nadzieję że zmotywuje mnie to do szybszego zorganizowania nowej warzelni.
    Moje prątki, które bezczelnie wprosiły się ze mną na imprezę, niestety nie pozwoliły mi zostać z Wami do końca ale mam nadzieję że za rok przyjdę już sam.

    Comment

    • michalh
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.12
      • 284

      #47
      Dzięki wszystkim za spotkanie, atmosfera była super, piwa też, zachęcam entuzjastów domowego piwa do rozpoczęcia warzenia - zaczynajcie!. Cały dzień czułem w głowie mieszankę około 10 gatunków.

      Biermannie - powodzenia na wypadzie, życzę Ci żebyś wygrał ten maraton.
      Brewie - jak zwykle dzięki za piwo typu 'Brew-style beer' (angielsko-belgijskie ciemne mocne ale), które należy już do klasyki poznańskich spotkań oraz za ciekawe rozmowy.
      Dzięki Kotkowi i Albeertosowi za organizację spotkania, Kony'emu i Albeertosowi za kilka fajnych piw, a szczególnie za świetne wyleżakowane portery.
      Jurginie+Moniko, życzę Wan wielu wspaniałych wspólnych przeżyć w piwnych smakach. Szalik leżakuje u Kota.

      Pezecie z Kolegami - Szczególnie wspominam rozmowy o piwie bejgijskim, niestety ostatnio inne mi nie wchodzi (nad czym bojelę) i inne nie chce się u mnie warzyć; na pewno wybiorę się niebawem do Wrześni, właśnie przeglądam katalog. Dzięki też za geopiwologiczne porady.


      Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia może wcześniej niż za rok

      Comment

      • kot_z_cheshire
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.11
        • 2201

        #48
        Bardzo chciałabym podziękować za spotkanie A teraz to, na co czekacie: LISTA (nie ukrywam, że kolejność wpisywanych piw może się różnić nieco od kolejności ich spożywania -powodów nie będę wymieniać). Wszystkie dane, które zamieszczam w "opisach" pochodzą od autorów piw bądź od degustatorów.

        1. Michalh, Hoppegaarden Witbier (12,5 Blg, alk. 5%, drozdże: WLP Belgian Wit, warzone: 13.10.2007 r.)

        2. Brew, "Brewstylebeer" ( 16 Blg, drożdże: Ringwoodale, leżakowało ok. roku)

        3. Kony, "Klątwa dudziarza", leżakowało ok. 3 lat

        4. Kony, Koźlak (drożdże: WLP Germanbock, leżakowało ok. 1,5 roku)

        5. Albeertos, Porter (Blg ok 20, drożdże: Saflager 04, leżakowało ok. 2 lat)

        6. Michalh, "Soft & Beer Belgian Saison" (12 BLG, alk. 5%, drożdże: Wyest 3724 Saison, dodano chmielu Centennial, warzone 13.01.2007 r.)

        7. Kony, porter (22 Blg, drozdże: Saflager, leżakowało ok 2. lat)

        8. Michalh, "St Paulus Belgian Tripel" (20 Blg, drożdże: Wyeast 1214, warzone: 25.11.2006 r.)

        9. Albeertos, warka nr 8m 13-14 Blg

        10. Porter Pyrlandzki, z zapasów Albeertosa a autorstwa Biermanna

        11. Albeertos, warka nr 9, 13-14 Blg,

        Uff, jeśli coś pominęłam, to proszę o sprostowanie albo podjęcie próby odcyfrowania moich notatek. Mam jednak paskudny charakter pisma....A szalik Jurgina mam
        Last edited by kot_z_cheshire; 2008-01-08, 00:30.
        Młode koty mają adhd, niestety.
        Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
        Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
        Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

        Comment

        • brew
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.12
          • 159

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire Wyświetlenie odpowiedzi
          ...Mam jednak paskudny charakter pisma....
          Tylko pisma?

          A tak na seria, to chciałem Ci bardzo podziękować za wzięcie na siebie trudnej roli skryby, w ciężkich warunkach, na conieco mokrym stole i z coraz cięższą głową.

          Comment

          • biermann
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 2552

            #50
            Uff dopiero dziś wróciłem do domu.... znaczy impreza była super A tak serio szkoda, że musiałem się zmyć tak wcześnie. Zaliczyłem tylko dwie pierwsze pozycje
            Obie wyśmienite...
            Dzieki za spotkanie i trzymanie kciuków... choć efekt trzymania wyjdzie na jaw dopiero za tydzień.
            Albeertos gdzieś Ty trzymał tego mojego portera.... i czy on wogłe był jeszcze pijalny?
            "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
            Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
            Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
            Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
            Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

            Comment

            • brew
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.12
              • 159

              #51
              Twój porter - Biermannie - był jak najbardziej pijalny!
              W sumie niesamowicie się złożyło, że aż 3 portery tego wieczoru piliśmy.
              Last edited by brew; 2008-01-12, 17:14.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X