27 marca 2009, Warszawa - urodzinowa Łomża na Tarchominie

[dkrasnodebski]

W piątek 27 marca jak co roku o tej porze obchodzimy międzynarodowy dzień teatru. Jako, że data ta pokrywa się z urodzinami moimi chciałem zachęcić towarzystwo do wspólnego spożywania w tym jakże radosnym dla mnie dniu.
Tak toteż uskutecznijmy sobie spotkanko.
Miejsce - znany już wielu forumowiczom Bar Browarek na rogu Światowida i Botewa, dojazd do przystanku Tarchomin.
Czas - ustali się, pewnikiem jakieś popołudnie i do bólu
Piwo - Łomża

[dkrasnodebski]

Wszyscy jadą do Irlandii czy może ten Tarchomin zrobił się daleko?

Ja zaczynam o 18 jakby co.

[kiszot]

Troszkę daleko bo bym przybył. Twoje

[Marusia]

Darek, przyjedź do Wrocka, na pewno ekipa stawi się w komplecieA już ZWŁASZCZA z okazji Twoich urodzin

[żąleną]

Nie bądźcie tacy cwani, tylko przyjeżdżajcie na Tarchomin.

No ale fakt faktem, coś nam się sekcja stoliczna rozlazła.

[Marusia]

Mnie nic nie przekona, że sekcja War (tak w nawiązaniu do sekcji Wro) nie spotyka się, bo wszędzie ma daleko.
Ja i Slavoy przyjeżdżamy z miejscowości oddalonej 25 km od Wro, czasem wracamy tam, co pociąga za sobą koszta ( 2 x 7 zł autobus, 2 x 7 zł pociąg + 20 zł taxi) a jednak dajemy radę. A już na urodziny Darka to na piechotę bym przyszła

[żąleną]

Mieszkacie na wsi, to miasto jest atrakcją.

W Warszawie niestety brak sensownej knajpy, a po mieszkaniach jakoś już się nie umawiamy.

[Marusia]

W Warszawie niestety brak sensownej knajpy

no, niestety... to prawda

[arcy]

Wszyscy jadą do Irlandii czy może ten Tarchomin zrobił się daleko?

Ja zaczynam o 18 jakby co.

Może dla ułatwienia napisz jak tam trafić?

[Piecia]

kończę pracę o 18.30, mam transport na Tarchomin więc 19.30 powinienem być.

[Maidenowiec]

Jest tam gdzie auto postawić?

[dkrasnodebski]

Komunikacją miejską dojeżdża się do przystanku Tarchomin, który by to nie był.
Auto jest gdzie zostawić ino nie rozumiem po co Ci auto jak na piwo się wybierasz.

[slavoy]

Wrzucam w plany przybycie, choć nic obiecać nie mogę. Poinformuję też o spotkaniu kol. Arka.

[docent]

Jarek, to będą Twoje 13-te urodziny? Nieważne, i tak wypiję Twe zdrówko w którymś z lubelskich lokali, bo akurat tam będę przebywał w tym czasie. Najlepszego

[Ark]

Wrzucam w plany przybycie, choć nic obiecać nie mogę. Poinformuję też o spotkaniu kol. Arka.

kol. Arek jest poinformowany od wczoraj (wyjątkowo jakoś zajrzałem na Forum ) i kombinuje jak tu sie wykręcić z kilku historii...

Podstawowe pytanie - czy jakiś kawałek podłogi się znajdzie?
A pytanie numer dwa - (starym zwyczajem z imprezki do pracy...) - czy z Tarchomina da radę na 7:30 dotrzeć w okolice Łopuszańskiej....