W ramach przystanku w drodze na Kaszuby zawitałem z rodzinką do Gdańska. W piątek i sobotę będziemy się szlajać po ww, może do Zoppot też wpadniemy. Podejrzewam, że ciężko mi się będzie zgrać z miejscową sekcją - bo sam nie bardzo wiem jeszcze, dokąd nas prąd morski zniesie - ale wpisuję się na tzw. wszelki. Być może i tak macie jakieś plany spotkaniowe i mógłbym się na jedno, dwa podłączyć.
Tak sobie myślę, że pewnie na Jarmark Dominikański zawitamy, może tam lub w okolicy? Ale Ediego nie piję pierwszy!
Tak sobie myślę, że pewnie na Jarmark Dominikański zawitamy, może tam lub w okolicy? Ale Ediego nie piję pierwszy!