25.04.2010, Pendragon i Tomek35 w Warszawie

[Pendragon]

Jeśli ktoś ma czas i ochotę na piwkowanie z nami, to w najbliższą niedzielę po południu będziemy się przemieszczać między Bierhalle w Arkadii a miejscem, gdzie leją Konstancin - czyli Rock Barem.
Plan zakłada pojawienie się w Bierhalle około godziny 15-16, by w okolicach 18-tej cieszyć się już wyłącznie Konstancinem.
Gdyby w Rock Barze piwa zabrakło, to miejscem rezerwowym jest Gramofon (o ile tam w niedziele jest czynne?).
Kolejnymi miejscami rezerwowymi (mam nadzieję że do tego nie dojdzie) są:
- Meta, RazzMaTazz, Antykwariat, Melina, U Szwejka (w ostateczności). Więcej lokali nie wynotowałem. Liczy się tylko beczkowe.

Zapraszam i czekam na ew. uwagi co do dostępności piwa

PS - rozumiem, że na lanego Konstancina można w tej chwili liczyć tylko w Rock Barze, Gramofonie i Mecie (najdrożej) ?

[żąleną]

Czy dobrze rozumiem, że wciąż jesteście w Warszawie? Jak długo jeszcze? Bo właśnie nadchodzi koniec tygodnia, kiedy to zwykle... Zresztą mniejsza z tym, opowiem w razie czego przy piwie.

[tomek35]

W poniedziałek wróciliśmy do domku, ale następny wypad prawdopodobnie pod koniec maja (nie wiem czy kolega Pendragon pojedzie, ale ja na pewno-sprawy służbowe)

[żąleną]

Ech, gdzie te czasy, gdy Wrocław poczuł się zagrożony w dominacji spotkaniowej... Pendragon wpadł na parę dni i poopisywał więcej sklepów i lokali niż cała sekcja warszawska przez ostatni miesiąc

Dajcie znać, może następnym razem uda się udać, że wciąż jesteśmy zwarci i gotowi.

[Pendragon]

Parę dni to zajęło mi opisywanie tych 24 godzin w stolicy

[VanPurRz]

Żą - przypominam, ze to Ty odmawiasz spotkań albo proponujesz jakieś chore godziny rozpoczynania

[żąleną]

Nigdy nie ma złej godziny na rozpoczęcie piwkowania.