Warszawa, 6 października, Czarna Koszula

[Justi]

Mam ochotę na beczkowy Konstancin w Czarnej Koszuli, najchętniej w środę wieczorkiem, ktoś chętny na spotkanie?

Jeśli moja skromna osoba nie jest wystarczającym magnesem to dodam, że obecnie w CK trzecie piwo z beczki jest jedynie za złotówkę

[fuliano]

Ja bym z chęcią, ale w czwartek z samiusieńkiego rana do lekarza śmigam. A może by tak w weekend?

[dadek]

Ja byłbym chętny. Jutro wieczorem będę wiedział na 100% czy się pojawię i potwierdzę. O której zbiórka?

[Tapir]

ja byłbym chętny ale ani środa ani weekend mi nie pasuje może jutro albo w piątek w takim razie?

[Mason]

Pomysł zacny, a w piątek to tym zacniejszy. W tygodniu to jak dla mnie mission impossible - ostatni autobus na moją wieś o 21:30 a rano do pracy :/

[żąleną]

Jeśli dotarłbym, to ok. 22, więc chyba bez sensa.

[kogra]

Mam ochotę na beczkowy Konstancin w Czarnej Koszuli, najchętniej w środę wieczorkiem, ktoś chętny na spotkanie?

Jeśli moja skromna osoba nie jest wystarczającym magnesem to dodam, że obecnie w CK trzecie piwo z beczki jest jedynie za złotówkę

Tylko dowiedzcie się czy będzie coś z beczki bo ja byłem tam tydzień temu i odszedłem z kwitkiem bo nie było nic z beczki.

[Justi]

Beczka ma być. Stolik też. Co do innych terminów to niestety mi nie pasują...
To jak z tym jutrem? Stawi się ktoś? Ja zamierzam być jakoś koło 18.30.

[Tapir]

Ja się postaram ale nie obiecuję obecności, po prostu środa nie do końca mi pasuje.
Jeśli dojadę to pewnie w okolicach 19-19.30.