2011.01.22 - Warszawa, spotkanie pogiełdowe?

[slavoy]

Ja się chętnie przeniosę, bo:
a) Akwarium jest klimatyczne
b) przypomina Rybitwę
c) daaawno tam nie byłem (ostatnio jak istniał Leader Price i Frankfurter Weizen - pamiętam, bo piłem w drodze do Akwarium)
d) zamiast Łomży za 7 można pić ni lepszego, ni gorszego Kasztelana za mniej.
e) z jednego Belfasta też chętnie trachnę

Ale jest minus, bo linia 20 nadal zawieszona, choć S8 już oddane do użytku. Lokalesy muszą zbadać jak bezboleśnie się tam pzedostać.

[Tapir]

Ja niestety zostaję w pracy miałem zdążyć przynajmniej na końcówkę giełdy i ew. spotkanie pogiełdowe, wyszło tak że pracuję do 18. Rewelacja

[żąleną]

Żałuj. Zobaczyłbyś żółć bydlęcą. To naprawdę działa!

[ART]

Było beznadziejnie. Jak zwykle

[docent]

Kilka beznadziejnych fotek dotyczących tego pożałowania godnego wydarzenia do obejrzenia tutaj

[ART]

Kilka beznadziejnych fotek dotyczących tego pożałowania godnego wydarzenia do obejrzenia tutaj

Normalnie D-N-O. Pamiętaj, że dzisiaj kończy Ci się ważność karty życia!

[VanPurRz]

Jakoś doszedłem do siebie. Hektolitry Łomży i serbskiej śliwowicy się polały W wykend zajrzę do Leszka i zapytam jak on przeżył ten najazd forumowiczów przy których Hunowie, Wandale, Wikingowie i cała ta reszta to pikuś i to nie "pan pikuś" tylko zwykły pikuś
acha docent te zdjęcia można ściągnąć na kompa?

[docent]

acha docent te zdjęcia można ściągnąć na kompa?

Jeśli masz aktualną kartę życia to powinno Ci się udać. Google zapewne ma już info na ten temat
Powinno działać "Zapisz obrazek jako..." (kliknięcie prawym pm na zdjęciu), ewentualnie po zalogowaniu się do Gmaila funkcja "Pobierz" na górze.

[Marusia]

Ja się do tej pory nie wypowiadałam, bo i tak patrząc na zdjęcia Docenta to mnie tam przecież nie było

Fajna miejscówka ten Jugol, Łomża bardzo spożywalna była, żarcie drogie, ale za to obok tani pyszny azjatycki bar jest. Miejsca dużo, klientów mało, może dlatego mało, bo szef nieco gburowaty

Ogólnie to uważam, że Bemowo to najfajniejsza dzielnica Warszawy - mieszka tam Ahumba, Siostraaa, Arcy, Justi, Sopista, jest Jugol - zawsze się te kilka osób na piwo znajdzie, co nie powie, że ma daleko

Jak zwykle super było Was wszystkich zobaczyć

[Wujcio_Shaggy]

(...) zawsze się te kilka osób na piwo znajdzie, co nie powie, że ma daleko (...)

O, właśnie. Ja kiedyś (gdy mieszkałem na Bemowie) też bym nie miał daleko i na piwo bym się znalazł - a teraz, niestety, miałem za daleko...