21.05.2011 - Chorzów - Rebel Garden - spędźmy razem koniec świata po giełdzie ;)

[Maggyk]

Po giełdzie w Tychach, no może nie bezpośrednio, zamiarujemy odwiedzić Rebel Garden. Czy ktoś miałby ochotę dołączyć się do spotkania. Przypominam jeden z końców świata przewidziany jest na 18.00 .

[Doodeck]

ja! ja! ja! ja! ja! i jeszcze raz ja!
...a przy okazji dobrze byłoby się wprosić do waszego wózka

[Marusia]

Dudek, chyba nie sądzisz, że Administracja przyjedzie autem na giełdę

[Ahumba]

Po giełdzie w Tychach, no może nie bezpośrednio, zamiarujemy odwiedzić Rebel Garden. Czy ktoś miałby ochotę dołączyć się do spotkania. Przypominam jeden z końców świata przewidziany jest na 18.00 .

Jeśli jasiu_piwosz odpowiednio zadziała pewnie się pokażę.

[Doodeck]

Dudek, chyba nie sądzisz, że Administracja przyjedzie autem na giełdę

Wcześniej planowałem wrócić komunikacją miejską: autobus do centrum Katowic + tramwaj i już jestem w domu (albo w Reblu).
A nie sądzę, żeby Administracja planowała powrót do Opola tramwajem...

[Promil03]

Administracja jest jak Chuck Norris - dojeżdża z Katowic do Opola tramwajem!

[Maggyk]

Administracja w ogóle nie planuje wracać do domu

[Doodeck]

Z mojej strony za przewiezienie mojej szanownej d*** mogę zaoferować gritas

- jako przewodnik: parking przy którymś z pobliskich wieżowców na osiedlu
- jako właściciel: miejsce w garażu (trochę dalej - na wysokości Wesołego Miasteczka)

[Ahumba]

Administracja w ogóle nie planuje wracać do domu

Napiszę więcej - Administracja jak Chuck Norris w ogóle nie potrzebuje snu.
Ona się piwem regeneruje.

[ART]

Pewnie na trasie Tychy-Katowice/Chorzów coś się da załatwić

[Ahumba]

Przypominam jeden z końców świata przewidziany jest na 18.00 .

Chciałem tylko zainteresowanych poinformować, że:
- na koniec świata nie doczekaliśmy się;
- marabut jest łykowaty i do dziś jego pióra tkwią między wiadomymi zębami;
- agent Tomek działa aktualnie w chorzowskim ZOO.

[ART]

No a tramwaj dotarł wczoraj do Opola

[Ahumba]

No a tramwaj dotarł wczoraj do Opola

Za to pociąg IC Katowice-Warszawa zafundował wczoraj promocję: Za te same pieniądze jedziesz dwa razy dłużej.
Pierun podczas burzy pieprznął w okolicy Warszawy transformator lub semafor (były dwie wersje wydarzeń) i stało wszystko ponad dwie godziny. Zamiast 20:30 byłem na zachodnim 23:00

[ART]

oj tam oj tam, trójka tylko zamieniła się miejscami z zerem.

[Wiktoria]

Chciałem tylko zainteresowanych poinformować, że:
- na koniec świata nie doczekaliśmy się;
- marabut jest łykowaty i do dziś jego pióra tkwią między wiadomymi zębami;
- agent Tomek działa aktualnie w chorzowskim ZOO.

Zupełnie nie rozumiem, czemu tak to uprościłeś. Agent Tomek, owszem, działa, ale w przebraniu marabuta, przebranego za czaplę siwą, przebraną za pijanego żurawia afrykańskiego.