Warszawa, 17 września 2011

**żąleną** · 2011-09-17, 16:56

Stoit.

**Doro_** · 2011-09-17, 17:01

może i ja dotrę, ale pewnie koło 22 najwcześniej

**iron** · 2011-09-17, 17:03

Nu to ja uhażu c damoj - mnie nużno idti pjeszkom

Listki MZA oczjeń dorogoje

**żąleną** · 2011-09-17, 17:03

Pozor, budu pryskać (z doma).

**Komar_Pafnucy** · 2011-09-17, 17:33

I jeszcze mi się Dorota za plecami umawia z bandą (dwuosobową ale zawsze!) pijanych facetów. To forum jest skandaliczne.
Niestety jest szansa, że też zajrzę, koło 20.

**emes** · 2011-09-17, 17:54

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komar_Pafnucy Wyświetlenie odpowiedzi

I jeszcze mi się Dorota za plecami umawia z bandą (dwuosobową ale zawsze!) pijanych facetów. To forum jest skandaliczne.
Niestety jest szansa, że też zajrzę, koło 20.

Komar nie smędź, będzie Dorota z koleżankami czy nie ? Ty jesteś raczej zbędny

**Komar_Pafnucy** · 2011-09-17, 18:03

Gdyby ci się chciało przyjść to byś się dowiedział.

**Wujcio_Shaggy** · 2011-09-17, 21:23

Jak zwykle temat spotkaniowy zakładany jest z duuuużym wyprzedzeniem...

Ale i tak bym nie poszedł, nawet gdyby był tydzień wcześniej

**żąleną** · 2011-09-18, 01:22

A o spontanen zi słyszen? Phi(en).

Jak to w Warszawen, zgłaszen cwaj, komen zeks, jeśli nie acht. Trzepoczące skrzydełkami drożdże spontanicznej fermentacji rządzen i był jeszcze ajnen gute tekst, któren Komar niech przypomnen, bo się normalnie zachlasten...

Ising jong (tego języka chyba tu jeszcze nie było).

**Komar_Pafnucy** · 2011-09-18, 17:13

Nie pamiętam! Ale dobra była relacja z meczu Irlandia - Polska Północna.

A Dorota dotarła z koleżanką.

Warszawa, 17 września 2011

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment