Warszawa, 20.07 (sobota)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #46
    slavoy napisał(a)

    To nie byłoby niestosowne. To byłoby NIEDOPUSZCZALNE!!!
    I groziłoby surowymi karami

    Rybitwa o 16:00 - OK!
    Chociaż nie wim czy to tak do końca bezpieczne. Ostatnio jak zaczynałem ogródki nadwiślane od Rybitwy, to ciężko się to dla mnie skończyło

    Mnie się jeszcze ani razu ( na jakieś pewnie sto prób) nie udało pójść na ogródki jak zaczynałem w Rybitwie. Al ja mam słabą silną wolę. Proponuję żeby zachować godzinę 16 ale ja będę (niech goście z Wrocławia mi wybaczą) od 15.00. Mecz siatkówki Polska - Argentyna.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • Ahumba
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛
      • 2001.05
      • 9081

      #47
      ale ja będę (niech goście z Wrocławia mi wybaczą) od 15.00. Mecz siatkówki Polska - Argentyna.
      jak kidyś chodziłem na mecze byłem ok. 2 godzin przed na stadionie tak więc proponuję Ci być już od 13.00 w Rybitwie

      tylko żebyś nie przedawkował
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #48
        Kurde balans, najwyraźniej będę mógł wpaść tylko na jakieś dwa piwka. Jest przewidziana może poprawka w niedzielju?

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #49
          Przywołuję do porządku

          PANIE ŻĄLENĄ! TO JEST NIEDOPUSZCZALNE! TAK SIĘ ROBI!
          Prosimy się poprawić i wtedy, powiedzmy, tego postu nie było.


          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #50
            NIedziela też jest fajna ale sobota jest DNIEM SPOTKANIA
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #51
              Poprawiny w niedzielę

              Jeśli o mnie chodzi, nie ma problemu, pod warunkiem, że ktoś mnie odholuje na pociąg o 18.35 i wrzuci do wagonu
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #52
                Pouczenie przyjąłem.

                Kurde balans po raz drugi, nic już nie wiem - możliwe, że zamiast wyjścia po dwóch piwach PRZYJDĘ po dwóch waszych piwach. Chociaż nie, macie większy przerób, więc dodajmy do tego jeszcze ze dwa.

                Dobra, nie będę już mieszał. W piątek wieczorwem powinienem już mieć klarowny obraz sytuacji. W razie czego mam numer do Zythuma i Marusi, więc będę was łapał na bieżąco.



                P.S. Co - MY nie odholujemy?!

                Comment

                • jerzy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 4707

                  #53
                  Re: Poprawiny w niedzielę

                  Marusia napisał(a)
                  ...na pociąg o 18.35...
                  Kiedyś było BAAARDZO wzkazane wsiadać do tego pociągu na wschodnim - na centralnym do jedynie 3 wagonów (reszta to sypialne) rzucał się tłum ludzi. Ale tak było 3 lata temu w piątki, teraz może być normalniej.
                  browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                  Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #54
                    No i w dodatku nie będzie to piątek
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • slavoy
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛
                      • 2001.10
                      • 5055

                      #55
                      Ale trzeba brać poprawkę że są wakacje, a to jest najtańszy pociąg. Ja ostatnio, tyle że w porannym, miałem komplet, a nawet lekką nadwyżkę. Do pośpiechów zawsze staram się wsiadać na stacji początkowej.
                      Last edited by slavoy; 2002-07-19, 08:03.
                      Dick Laurent is dead.

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #56
                        a) Sławek być silny, Sławek zanieść, zapakować
                        b) teraz to już chyba jest Express i są miejscówki

                        c) już nie mogę się doczekać spotkania
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #57
                          No - wreszcie wiem, na czym stoję. Doszlusuję około 19-tej. Będziecie wtedy jeszcze (już?) w ogródkach? Zresztą wszystko jedno, będę dzwonił.

                          No to do

                          Comment

                          • pulas
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.08
                            • 965

                            #58
                            Miejmy nadzieję, że ktoś Twój telefon jeszcze wtedy usłyszy
                            pułaś
                            ---------------------------------
                            "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                            Lśni jak porzeczka krwawa
                            Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                            I między bajki wkładam"

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              #59
                              To wzorem nowobogackich wyłóżcie wszystkie komory na stół.

                              Comment

                              • pulas
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2001.08
                                • 965

                                #60
                                żąleną napisal/a
                                To wzorem nowobogackich wyłóżcie wszystkie komory na stół.
                                Na stół to się karty wykłada , bo komóry to ktoś może ukraść albo zapomnieć
                                pułaś
                                ---------------------------------
                                "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                                Lśni jak porzeczka krwawa
                                Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                                I między bajki wkładam"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X