Warszawa- 27 sierpnia - Spiskowcy Rozkoszy - Poprawiny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 5205

    #61
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
    Jednak nikt się nie pofatygował.
    Bo tak naprawdę wam nie zależy. Ma być razem w tzw gronie i możliwie tanio i wtedy jest super.
    Nie widziałem Cię w Spiskowcach ani w niedzielę ani w poniedziałek. Ciekawe, że w tym kontekście wypowiadasz się o frekwencji...
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • purc
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.02
      • 650

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
      Nie widziałem Cię w Spiskowcach ani w niedzielę ani w poniedziałek. Ciekawe, że w tym kontekście wypowiadasz się o frekwencji...
      Dzwoniłem do Spiskowców i czekałem, aż się uporają z chłodzeniem, co nastąpiło w poniedziałek wieczorem. Ja jednak - w przeciwieństwie do innych osób - nie przepadam za ciepłym piwem / ani za autoreklamą/.

      Comment

      • VanPurRz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.09
        • 4229

        #63
        Tak odkryłeś naszą tajemnicę - parcie na szkło w grupie to jedyne co nas interesuje
        Jeszcze raz Ci tłumaczę chociaż nie wiem po co - w tygodniu choćby to było najlepsze piwo za złotówkę to mało kto może sobie pozwolić.
        Widzę, że jedynie co Ciebie interesuje to mierzenie innych swoją miarą
        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
          Tak odkryłeś naszą tajemnicę - parcie na szkło w grupie to jedyne co nas interesuje
          ....
          Jak nie jak tak? https://picasaweb.google.com/1016655...90456605876498

          Comment

          • purc
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.02
            • 650

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
            Tak odkryłeś naszą tajemnicę - parcie na szkło w grupie to jedyne co nas interesuje
            Jeszcze raz Ci tłumaczę chociaż nie wiem po co - w tygodniu choćby to było najlepsze piwo za złotówkę to mało kto może sobie pozwolić.
            Widzę, że jedynie co Ciebie interesuje to mierzenie innych swoją miarą
            Mylisz się - mnie interesuje wyłącznie piwo / ale to jak inni je traktują ma niestety wpływ na jego jakość i dostępność - po takim zachwycie na Browarbizie tą żenadą w sobotę, dlaczego AleBrowar miałby się przejmować jakością i temperaturą serwowanego piwa? - przecież zaśpiewacie znowu -"nic się nie stało"/.
            Dobra, może już dość - nie wiem jak wy, ale ja idę dzisiaj na AleBrowar.
            Last edited by purc; 2012-08-29, 13:03.

            Comment

            • docent
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.10
              • 5205

              #66
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
              Dobra, może już dość - nie wiem jak wy, ale ja idę dzisiaj na AleBrowar.
              Ja chciałem jutro ale po Twojej wizycie pewnie już nie będzie po co
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                Jeszcze raz Ci tłumaczę chociaż nie wiem po co
                Te tłumaczenia zaczynają się robić żenujące. Ale taka już specyfika forum, że co i rusz trzeba komuś tłumaczyć, że nie jesteś wielbłądem. No cóż, czas przywyknąć było, jak mawiała babcia Pawlakowa z "Samych swoich". Mam nadzieję, że w sobotę znów spotkamy się w tym tzw. gronie na nowym piwie z Manufaktury i po raz kolejny będziemy mieli czelność dobrze się bawić niezależnie od warunków.

                Comment

                • stolica
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2012.08
                  • 46

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
                  ....po takim zachwycie na Browarbizie tą żenadą w sobotę, dlaczego AleBrowar miałby się przejmować jakością i temperaturą serwowanego piwa? - przecież zaśpiewacie znowu -"nic się nie stało"......nie wiem jak wy, ale ja idę dzisiaj na AleBrowar.
                  @purc
                  I ja też tam wpadnę po koncercie skrzypcowym w Dziekance Ale będzie to godzina 20-20.30. Mam nadzieję, że Rowing Jack jeszcze się poleje ?? I będzie zimny

                  Nie chcę już pisać o podejściu do ciepłego piwa kilku uczestników tej dyskusji. Mówiąc krótko AleJaja i Ale Obciach. Dużo zostało już w tym wątku napisane. Troszkę w szoku jestem. Wniosek można wyciągnąć jeden - nie ważne jak jest piwo serwowane, ważne, że w ogóle jest. Sorry, ale ja takiej filozofii nie wyznaję i dziwię się, że ktokolwiek może takie podejście akceptować. Od dobrych 15 lat piję piwa wartościowe, zaserwowane odpowiednio do ich stylu. Jeśli te dwa warunki nie mogą być spełnione, wybieram czerwone wino, a jeśli i ono jest podłe, nie piję nic. Dla niektórych z tego forum moje podejście może być zbyt sztywne, ale w przeciwieństwie do nich ja przynajmniej piję tak jak należy. Pewnych zasad się nie łamie. Ja akurat mam takie własne wytyczne i wisi mi centralnie jakie mają inni.

                  Mieszkając w Londynie długie lata, miałem przywilej ukończyć profesjonalne studia sommelierskie w prestiżowym The Institute of Masters of Wine http://www.mastersofwine.org/ Ciężkie to było studiowanie, okupione miesiącami ślęczenia nad opasłymi księgami z zakresu enologii, badań własciwości gleby, bakteriologii i wszystkiego co powiązane jest z magicznym słowem terroir. A to wyjątkowo szerokie pojęcie. Do tego rok części praktycznej, związanej z identyfikacją szczepów, ich odmian i wariacji, wymaganiami klimatycznymi i wieloma innymi aspektami uprawy Vitis vinifera. Oczywiście głównym trzonem tej części była niezwykle rozbudowana sensoryka. Degustacje to złe określenie. To było niemalże laboratoryjne badanie wina pod każdym kątem, poparte profesjonalnym opisem. Wszystko trwało trzy lata. Egzaminy zdałem i jestem dumny, że w Polsce są oprócz mnie tylko trzy osoby z tymi klasyfikacjami. Reszta polskich tzw. sommelierów to......szkoda słow.

                  Ale po co o tym wszystkim piszę ?
                  Po to, aby uświadomić co niektórym, że są pewne niełamalne zasady picia alkoholu. Czy jest to wino, piwo, czy whisky, nie ma znaczenia. Te studia wyrobiły we mnie taki właśnie nawyk.
                  Może ktoś mi zarzucić snobizm, bufoniarstwo itp. Mnie to wisi centralnie. Ja przynjamniej wiem w jakiej temperaturze trunki powinny być serwowane.

                  @purc
                  W swoim poprzednim poście pytałeś się dlaczego mnie banują na tym forum. Odpowiem ci. Wielokrotnie wytknąłem publicznie atmosferkę jaka tu panuje. Od wielu lat istnieje tu Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, które sobie pupki majonezem smaruje. I nikt spoza tej "uprzywilejowanej" grupy nie ma prawa głosu. Widać to w wielu wątkach, gdzie posty niewygodne ideologicznie lub obnażające prawdę są wywalane przez Adminów. Nie po linni partii były ! Wiele osób zabiera tu głos, nie mając pojęcia o piwie i jego technicznych, sensorycznych aspektach. Niestety ta grupa jest coraz większa i powoduje jedną reakcję, mianowicie osoby wartościowe, jakie tu są, przestają się odzywać. Olały ten grajdołek ! Niestety, taka jest smutna rzeczywistość tego portalu. Portalu, który cały czas uważam za ogromną skarbnicę wiedzy na temat piw wszelakich. Szkoda tylko, że ta mało przyjazna atmosfera wywiera niekorzystny wpływ na resztę stałych bywalców tej strony.

                  Cóż więcej mogę powiedzieć ? Banów się nie boję. Admini są za chudzi w uszach(bez urazy Panowie), aby mnie skutecznie stąd usunąć. Nawet nie zmieniałem adresu IP. Bo gdybym zmienił i poprosił mojego providera o wyłącznie funkcji Track ID, to nikt tutaj by już nic nie wiedział
                  To tylko kwestie techniczne, aby uświadomić co niektórym, że ich wielkość względnym pojęciem jest.

                  Tymczasem

                  Comment

                  • vietnam
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2011.05
                    • 117

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika stolica Wyświetlenie odpowiedzi
                    @purc
                    (...) Nawet nie zmieniałem adresu IP. Bo gdybym zmienił i poprosił mojego providera o wyłącznie funkcji Track ID, (...)
                    Mały OT. Ja pracuję u providera, ale nie wiem co to jest Track ID w odniesieniu do adresu IP.
                    Wiem natomiast, że Track ID to funkcja dostępna w telefonach Sony Ericsson i telewizorach Sony, służąca do rozpoznania utworów (tytuł wykonawca) a korzysta z bazy firmy Gracenote.

                    Koniec OT

                    Comment

                    • tomolek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2006.05
                      • 1752

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika stolica Wyświetlenie odpowiedzi
                      Od wielu lat istnieje tu Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, które sobie pupki majonezem smaruje. I nikt spoza tej "uprzywilejowanej" grupy nie ma prawa głosu.
                      W tym stwierdzeniu to trochę prawdy jest....

                      Wracając do Ciebie, to na pewno nie można zarzucić Ci jednego, skromności :]

                      Wracając do premiery to z jednej strony rzeczywiście ciepłe piwo jest niepijalne z drugiej strony sytuacja była awaryjna. Jakbym dostał ciepłe, drugiego już bym nie kupił. Nie jest to chyba jednak wina AleBrowaru ale na pewno nauczka dla nich na przyszłość (co sami stwierdzili)

                      Natomiast gadanie o chłodzeniu azotem czy jakoś tak, to brak świadomości realiów naszej "sceny" piwnej.
                      www.ohbeautifulbeer.com

                      www.mateuszdrozdowski.pl

                      „Kwaśny Edi herbu Koreb

                      Comment

                      • ART
                        mAD'MINd
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2001.02
                        • 23952

                        #71
                        Stolica, travel, petrus33 - jesteś "miękko" banowany za brak kultury a nie za jakieś pożalsięboże nie wiadomo jak bardzo światłe wypowiedzi obnażające tak skrzętnie ukrywaną brudną prawdę o BrowarBizie. Obiecywałeś że się wyniesiesz, więc dotrzymaj słowa.
                        Last edited by ART; 2012-08-29, 18:21.
                        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                        Comment

                        • AgMa
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2011.05
                          • 42

                          #72
                          Trochę mi głupio z powodu całego zamieszania - choć to naprawdę nie była moja zła wola - musiałam odwołać premierę, bo sytuacja była niepewna. Trzymałam kciuki za powodzenie imprezy i rozumiem, że w takim tempie można było jakichś rzeczy niedopilnować.
                          Dlatego tą drogą przepraszam, że tak wyszło - piwoszy i "alebrowarowców". Mam jednak nadzieję, że zgodnie z umową piwo z Alebrowaru do 17:15 trafi...
                          Pozdrawiam
                          http://www.facebook.com/pub17.15 zapraszamy

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 4229

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                            Te tłumaczenia zaczynają się robić żenujące. Ale taka już specyfika forum, że co i rusz trzeba komuś tłumaczyć, że nie jesteś wielbłądem. No cóż, czas przywyknąć było, jak mawiała babcia Pawlakowa z "Samych swoich". Mam nadzieję, że w sobotę znów spotkamy się w tym tzw. gronie na nowym piwie z Manufaktury i po raz kolejny będziemy mieli czelność dobrze się bawić niezależnie od warunków.
                            My Towarzystwo smarujące pupki majonezem którego jedynym celem życia jest blokowanie wszechwiedzy stolicy/petrusa czy jak tam go zwał, wielbiciele ciepłego piwa

                            ps. to smarowanie majonezem brzmi apetycznie
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            • slavoy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛
                              • 2001.10
                              • 5055

                              #74
                              Do wzięcia na Zlot: duży słoik majonezu. Zapisano.
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼
                                • 2002.08
                                • 6741

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy Wyświetlenie odpowiedzi
                                Do wzięcia na Zlot: duży słoik majonezu. Zapisano.
                                A tam słoik - zgrzewkę weź

                                Lubię majonez, ale do pupki jeszcze nie próbowałem
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X