No to jadziem. Jeszcze nie wiemy dokładnie gdzie, nie wiemy, czy się aby załapiemy, ale co tam, jechać trzeba. Od razu, zanim powstanie odpowiedni wątek, oferuję trzy (w miarę) wygodne lub 4 nieco mniej wygodne miejsca w aucie z Gdańska... Ale oczywiście, tradycyjnie, powrót w poniedziałek, pojedziemy, jak się wyśpimy. Jak nie znajdę współpodróżników, to sam się będę podczepiał.

Comment