2014.09.12-14 - XIII Wielki Zlot Forumowiczów - ploty

[żąleną]

Strasznie wydelikacone towarzystwo się tu zebrało. Kto pamięta, że jeszcze w latach siediemdziesiątych standardem była kąpiel raz w tygodniu?

Ja pamiętam, że jak mi matka kazała umyć ręce przed pójściem do kościoła, to mówiłem, że i tak będę miał złożone do modlitwy i brudu nie będzie widać.

Z każdego zlotu wracałem z większością czystych, tzn. nietkniętych ciuchów. Ostatnio się w niedzielę myję, ale bez problemu zerwę z tą żałosną nowomodą.

[Rycho_128]

Wiadomo, minus 17 w Czechach jest cieplejsze niż minus 17 w Polsce.

Ale, ale... Kraków jest przecież na południe od Pragi, więc w Krakowie, czyli w Polsce, musi być zimą cieplej przy -17 stopniach.
No dobra, no to gdzie jedziemy? I co na to Krzysiu?

[emes]

.
I co na to Krzysiu?

Nie prowokuj, chcesz we wrześniu mieszkać w namiocie i załatwiać się w jakimś dole dumnie zwanym latryną ?

[Pendragon]

Rychu po prostu ewidentnie tęskni za towarzystwem. Mógł przyleźć dzisiaj na Lawednową, to się poddał. Za tydzień okazja do rehabilitacji.

[Rycho_128]

Nie prowokuj, chcesz we wrześniu mieszkać w namiocie i załatwiać się w jakimś dole dumnie zwanym latryną ?

Mi moja żona opowiadała, jak w liceum była w harcerstwie (później stwierdziła, że już wtedy była za to za stara) i jedyne, co zapamiętała z obozu to tzw. kwaterka i kopanie latryny Ale to była jeszcze głęboka komuna za Jaruzela.

[Rycho_128]

Rychu po prostu ewidentnie tęskni za towarzystwem. Mógł przyleźć dzisiaj na Lawednową, to się poddał. Za tydzień okazja do rehabilitacji.

Za tydzień będę

[Pancernik]

Mi moja żona opowiadała, jak w liceum była w harcerstwie (później stwierdziła, że już wtedy była za to za stara) i jedyne, co zapamiętała z obozu to tzw. kwaterka i kopanie latryny Ale to była jeszcze głęboka komuna za Jaruzela.

Pitolenie takie. Żona nie chciała robić Ci przykrości, to nie wspomniała o innych atrakcjach bycia harcerką... . Ty zresztą też pewnie jej nie wszystko o zlotach opowiadasz...

[VanPurRz]

Ech zimowy obóz harcerski (pierwsze piwa) i letni (pierwsze wina) Swoją drogą śmiesznie wyglądały te obozy w latach 80, gdzie sporą część stanowiła załoga skinowsko-punkowa, bo po części jeździło się na te obozy bo były tanie (prawie darmowe). A, że tak powiem takiej wolnej miłości i ostrej zabawy to chyba nigdzie nie widziałem

[emes]

.
.... takiej wolnej miłości i ostrej zabawy to chyba nigdzie nie widziałem

Nie bądź taki skromny, że tylko podglądałeś

[Pancernik]

Ech, Panowie, rozwinęliście wątek i teraz Rycho ma nad czym kombinować...

[żąleną]

Może zacznijmy planować pozapiwne atrakcje: http://www.youtube.com/watch?v=8ijop2gU_S4

[Maggyk]

Może zacznijmy planować pozapiwne atrakcje: http://www.youtube.com/watch?v=8ijop2gU_S4

OK, Ty załatwiasz te kulki. Super, że zaproponowałeś

Ps. Dla Burego weź dwie.

[żąleną]

W sumie jak tak spojrzeć na mecze zlotowe, to i tak każdy gra, jakby miał wokół siebie taką bańkę.

[Maggyk]

W sumie jak tak spojrzeć na mecze zlotowe, to i tak każdy gra, jakby miał wokół siebie taką bańkę.

Nie wymiguj się i pamiętaj bańko- kulki mają być z trzymadłem na kufel Choć mam jeszcze lepszy pomysł - powinny mieć taką przestrzeń wypełnianą piwem, z której można byłoby chłeptać

[Pancernik]

Ech zimowy obóz harcerski (pierwsze piwa) i letni (pierwsze wina) Swoją drogą śmiesznie wyglądały te obozy w latach 80, gdzie sporą część stanowiła załoga skinowsko-punkowa, bo po części jeździło się na te obozy bo były tanie (prawie darmowe). A, że tak powiem takiej wolnej miłości i ostrej zabawy to chyba nigdzie nie widziałem

To jeszcze na chwilkę o tych harcerzach - ostatnio głośno zrobiło się o tym, tak gdzieś od 2:40... http://muzyka.interia.pl/teledyski/t...acabana,379383

Wiem, że off-top, ale co z tego...?

A za bańko-kulkę dziękuję .