2015.09.11-13 - XIV Wielki Zlot Forumowiczów - [Karpicko] - drezyny

[wiejas]

Chciałbym zorganizować przejazd drezynowy w ramach Wielkiego Zlotu.
Wyraziliście entuzjazm - jest i plan.

- po zwiedzaniu browaru (wstępnie - sobota 11.00) jedziemy autobusem na stację Ujazd
- tam wypożyczamy drezyny od GKD i jedziemy do Grodziska albo do Piastowa (1,5 - 2 h)
- wracamy do Grodziska/Wolsztyna też autobusem.

Koszt od osoby wynosi 20 zł (cennikowo) plus zrzuta na autobus w wysokości 150 zł. Zapisy na drezyny proszę zgłaszać w tym wątku.

Oczywiście zgłaszają się;
Wiejas
Wiejasowa

[zgroza]

Serdeczne podziękowania do wszystkich współmachających bądź też współmaluchujących!

[dadek]

Ja też dziękuję, fajnie się machało, szkoda że niektórzy spuchli i nie dojechaliśmy aż do Kościana. A rozmaitego pożywienia po drodze było w bród:P. A na następnym zlocie (tym co odwołany będzie niewątpliwie) zgroza częstuje nalewką z czarnego bzu:P.

[bury_wilk]

Razem, razem, razem...

[Pancernik]

Z racji szynowego podjarania w niedzielny ranek, gdy już elektronika wykazała magiczne 0,0%o, bryknąłem do parowozowni. I tu mam pytanie do fachowego koleżeństwa, bo "czeski jestem".
Zarówno Gringo, który dokonał wizji lokalnej w piątek przed zlotem, jak i szanowny pan dyspozytor w parowozowni zeznali, że "Pięknej Heleny" niet, bo pojechała na galę do Jaworzyny.
No, trudno... Nie można mieć wszystkiego... Tyle, że na jakimś-tam torze stał wieeeelki parowóz Pm36-2 z tabliczką z napisem "Piękna Helena"... Widziałem ją, czy jej nie widziałem...???

[vietnam]

(...) szkoda że niektórzy spuchli(...)

O mnie piszesz ? Dałem z siebie wszystko na 120% , to w końcu spuchłem.
Przynajmniej innym pompowało się lekko :-)
A mogłem na początku spytać czy pchamy i ciągniemy, czy tylko pchanie jest pracą ;-)
I tak było zaje.. fajnie.
P.S. następnym razem przydał by się do pomocy jakiś "czarny bez"

[Gringo]

A dotykałeś kotła czy jest jeszcze ciepły ?
Zgroza cos mówił że na gali jej też nie było tylko ma planową rewizję, więc ciekawe gdzie była. Dadek, czyżbyśmy przeoczyli ? Chyba że była w Jaworzynie "na zimno".

[slavoy]

Helena stoi od długiego czasu zimna (od 2012?), obecnie na dworze, pomiędzy innymi nierozpalanymi maszynami w Wolsztynie. Z tego co pamiętam, to ma nieważną rewizję kotła.

[Pancernik]

Gdzieżbym śmiał dotykać kotła "Pięknej Heleny"...?
Jako "kolejowy lajkonik" w ogóle o tym nie pomyślałem .

[sergioP]

..a zresztą "spalinówki" są dla mięczaków

Tak! Przyznaję!
W sobotnie zlotowe południe po kilku minutach dymania okazałem się mięczakiem

[dadek]

Z racji szynowego podjarania w niedzielny ranek, gdy już elektronika wykazała magiczne 0,0%o, bryknąłem do parowozowni. I tu mam pytanie do fachowego koleżeństwa, bo "czeski jestem".
Zarówno Gringo, który dokonał wizji lokalnej w piątek przed zlotem, jak i szanowny pan dyspozytor w parowozowni zeznali, że "Pięknej Heleny" niet, bo pojechała na galę do Jaworzyny.
No, trudno... Nie można mieć wszystkiego... Tyle, że na jakimś-tam torze stał wieeeelki parowóz Pm36-2 z tabliczką z napisem "Piękna Helena"... Widziałem ją, czy jej nie widziałem...???

Widziałeś, widziałeś, nigdzie nie mogła pojechać o własnych siłach - rewizja nie zrobiona... A dyspozytor jest znany z tego, że nie lubi ciekawskich z aparatami...

A dotykałeś kotła czy jest jeszcze ciepły ?
Zgroza cos mówił że na gali jej też nie było tylko ma planową rewizję, więc ciekawe gdzie była. Dadek, czyżbyśmy przeoczyli ? Chyba że była w Jaworzynie "na zimno".

Helena jest tylko jedna więc chyba rzeczywiście przeoczyliśmy, stała najwyraźniej w torze najbliżej dyspozytury a myśmy przeszli wkoło obrotnicy. Do Jaworzyny miał jechać Ol49-69 i tak się stało.

[Pancernik]

Dzięki, uspokoiłeś mnie.
Zaliczone dwie damskie atrakcje szynowe: "Stuletnia Ela" i "Piękna Helena" .