2017.09.08-10 - XVI Wielki Zlot Browar.bizu - ploty

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TROOPER-OWA
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2017.07
    • 2

    Witam wszystkich zlotowiczów Bardzo dziękujemy za wspaniałe przyjęcie
    Świetna zabawa i fajni ludzie Dzięki organizatorom Dzięki za lekką miksturę podczas chrztu Pozdrawiamy Wszystkich i do następnego razu

    Comment

    • Jurandofil
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      🍼
      • 2007.10
      • 977

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
      ...a do poniedziałku zostało tylko 6 osób
      Siebie nie policzyłaś
      Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

      Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
      Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

      Comment

      • Jurandofil
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        🍼
        • 2007.10
        • 977

        Centon dziś w ciągu dnia przejął prezenty. Dziękuje, że o nim pamiętaliśmy, a finanse najbardziej wspomogą bieżące potrzeby. Pozdrawia wszystkich i obiecuje zapisać się na następny Zlot, bo w przeciwieństwie do milickiego, ma nie być odwołany

        Zdrowie Centona!
        Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

        Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
        Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

        Comment

        • JAQBA
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.08
          • 1352

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
          U nas w domku została koszulka ze zlotu pod Lwówkiem, taka kremowa, rozmiar XL. Wyprana, czeka na zgłoszenie właściciela.:
          Koszulka Qbolanda - ciuchy już gubi?

          Comment

          • Krakus
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            🥛🥛🥛
            • 2007.04
            • 204

            Ja również dziękuję wszystkim za zarąbistą zlotową imprezę. Trochę kilometrów wzdłuż stawów zrobiłem, ale było warto.
            Do następnego!

            Comment

            • dadek
              Major Piwnych Rewolucji
              🍺🍺
              • 2005.09
              • 4702

              Jak zwykle impreza przednia, browarbizowy beton wciąż żywy! I co ważne wspomagany nowym narybkiem.
              Miejsce super, nawet spacerki do domków 6-10 to była czysta przyjemność w pięknych okolicznościach przyrody i w ogóle.
              Piwka cacy, oprócz kwasa spróbowałem wszystkich i to niejednokrotnie (najwięcej razy napełniałem kufel 10° z Kouta na Šumavě) . No i wystarczyło nawet dla tych co do poniedziałku zostawali.
              Fajnie, że znów była okazja do zlotowego akcentu kolejowego (choć linia może sztuczna to tabor jak najbardziej autentyczny), widać że ten punkt programu ma sporo zwolenników.
              Dzięki wszystkim za mile spędzony czas.

              PS: Tylko mi piłkarzyków brakowało...

              Comment

              • artur66
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2012.07
                • 19

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fuliano Wyświetlenie odpowiedzi
                łojtam łojtam
                telefon z nawigacją troszkę lamkę z rezerwą przysłonił
                A tak w ogóle to czy mi się wydawało czy piliśmy jakiegoś RIS-a z Profesji
                jeśli ten RIS był z lodówki to tak

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
                  Siedem osób...
                  Chyba siebie nie policzyłam :-D
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • VanPurRz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2008.09
                    • 4229

                    Czas zacząć:
                    Ruszamy z Fuliano jego strzałą. Prędkość chociaż nieodczuwalna wewnątrz, po spojrzeniu na licznik..robi wrażenie. Fuliano prowadzi szybko i pewnie, a w planach mamy rzucenie okiem na Złotego Psa we Wrocku i Cztery Ściany. Trochę gadamy, trochę przysypiamy i zanim się obejrzeliśmy wjeżdżamy do Wrocławia (mieliśmy nieco wątpliwości czy będą korki i jak z parkowaniem w okolicach Starego Miasta ale ostatecznie wszystko poszło sprawnie).
                    Browar Złoty Pies zrobił na nas pozytywne wrażenie: jest przestrzeń, są drewniany stoły, jest fajny widok z górnej sali. Miła obsługa i ciekawy wybór piw (Golden Weizen w dwóch wersjach, dziesiątka z dodatkiem, lager, stout i IPA). Ja próbowałem IPA i Stout, a na wynos wziąłem Desitkę - wszystkie piwa smaczne chociaż drogie (13 zł za 0.4 l). Jedzenie już na zasobniejsze niż moja kieszenie - spróbowałem śledzia w buraczkach i był bardzo dobry ale trochę brakowało mi efektu "wow". Bardzo ciekawy pomysł z nazwami piwa nawiązującymi do ras psów, co łączy się z nazwą browaru i tworzy fajną spójność.
                    Następnie szybkimi ruchami przenosimy się do Spiża. Byłem w tym browarze wielokrotnie i nie podzielam negatywnych o nim opinii (takie piwa jak ciemne, karmelowe czy czekoladowe zawsze mi smakowały, a przyciemniony spelunkowaty juz pokryty patyną czasu wystrój mi bardzo odpowiada). I ta wizyta tez była pozytywna - wnetrze tonie w ciemnym drewnie i to mi sie mega podoba. Piwo ciemne bardzo dobre, wchodzi w minutkę. Chleb ze smalcem słaby. Ceny dobre - piwko 10 zł za pół litra na samym Rynku to w miarę OK. Na zewnątrz ogródek.
                    No ale czas w drogę bo kończy się karta parkingowa a kierowca coraz bardziej przypomina bulteriera na smyczy ze smutnym wzrokiem zazdrości
                    A przed nami jeszcze 4 Ściany - ruszamy w lepszych humorkach
                    CDN.
                    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.09
                      • 4229

                      Dojeżdżamy do Trzebnicy i z drobnymi kłopotami (szukaliśmy jednak czegoś bardziej "browarowego" i efektownego ) trafiamy do miejsca które przypomina samochodowy szrot Do tego zamknięty na 4 (nomen omen) spusty. Od miłej pani z biura obok dowiadujemy się, że jak jest "biały samochód" to dobrze - jednak jest źle bo nie ma
                      więc nie zaliczamy browaru.
                      Za to zaliczamy...piwko i pyszną pizzę trafiając do pizzerii Damiano's. Pizzeria na uboczu wśród może nieciekawej okolicy ale za to jak usłyszeliśmy język włoski wiedzieliśmy, że będzie dobrze. I pizza była naprawdę ciekawa i dobra, inna niż typowa polska. A do picia bodajże APA z 4 Ścian - fajne, pasujące do pizzy piwko.
                      Po dobrym jedzeniu i piwie to by człowiek pospał, no ale ...obowiązki wzywają
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • VanPurRz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2008.09
                        • 4229

                        Luz, szlus mkniemy do punktu docelowe - jest Milicz. Tu po pokręceniu się w kółko (niełatwo trafić) w końcu wyjeżdżamy na właściwy "leśny szlak". I po chwili widzimy już wjazd, domki i czekający beton z browar.biz
                        Jest milutko, cieplutko, miejsce fajne i tylko...nie ma piwa, a kierowcy wysuszeni. Okazuje się, też, że ...ktoś w nocy zwinął 5 domków (ech Polska)
                        Jak się później okaże wcale nie było do nich daleko, a niedzielny spacer przekonał mnie, że były położone w super okolicy do której droga wiodła groblą i drogą wśród lasu i stawów. Nad głową krążyły ptaki, a ze stawu słychać było różne dźwięki
                        Czekamy, czekamy i ...JEEEESSSTTTTTT, dojechali....URATOWANI
                        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                        Comment

                        • VanPurRz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2008.09
                          • 4229

                          No i zaczęło się odwoływanie Zlotu. Pyszne piwa, ciekawe (hehehe) towarzystwo. Zapadał zmierzch, płonęło ognisko, a przy nim jak zwykle Piracka raczył nas ...jebanymi komarami i innymi przyjemnościami ducha i ucha
                          Jednak po wyższym humorze i kulturze wysokiej nadchodzi moment w którym odrobina amoku i tańca "dżampzighail" w specjalnie do tego przygotowanej "stodole" gdzie dzidżeje Iron velaka Żelazny oraz "gramy kurwa głośno do 6 rano" Slavoy akavel Slaboy serwowali dania twarde jak polska wołowina i ostre jak diament Kilka zetknięć z parkietem i czas odpocząć, dawno zapadła już noc i nawet ekipa "jem tylko smażeny ser i nikomu nic do tego" Dadka oraz "jedź ze mną na wycieczkę do Czech" FilaJurando postanowiła odnaleźć swój i mój domek. Jednak nie wiem zupełnie czemu osłabłem i torba która, gdy zabierałem ja z domu, lekką była, nagle ciężką się stała więc postanowiłem poszukać noclegu w bliższej okolicy. I znalazłem przytulny "dołek", w którym i whisky się znalazło i konserwa mięsna dla strudzonego wędrowca.
                          Reszty nie pamiętam. Obudziłem się więc spałem
                          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                          Comment

                          • fuliano
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2010.07
                            • 1835

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika artur66 Wyświetlenie odpowiedzi
                            jeśli ten RIS był z lodówki to tak
                            I on się zwał RIS czy miał jakąś nazwę?

                            Comment

                            • VanPurRz
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2008.09
                              • 4229

                              Sobota okazał się dla mnie dniem HARDCORU i jak w scenariuszu pana od "Ptaków" zaczęło się od trzęsienia ziemi.
                              Wyobraźcie sobie - budzicie się w obcym, chociaż przyjaznym domku. Gdy zasypialiście ćwierkały ptaszki i co najwyżej niosły się dźwięki hejvi metalu. a tu wstajecie rano, przecieracie oczy i...widzicie dmuchane Zamki, zjeźdżalnie i inne atrakcje dla bywalców klas I-III. A wokół dziesiątki rozwrzeszczanych dzieci i dystyngowanych rodziców. PIKNIK.
                              Przez chwilę pomyślałem - wolę białe myszki No ale przez lata chciało się pójść na dyskotekę klas I-III to się dostało - uważajcie o czym marzycie, bo może się spełnić
                              No jakoś przebiłem się przez nieco inną od wczorajszej widownię i przez zastawiony samochodami las udałem się na zwiedzanie miasta oraz lokalnych lokali
                              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2002.08
                                • 6762

                                Ktoś dostał literackiej weny...
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X