XVII Zlot Browar.biz - ploty

[dadek]

Czy w sprawie wizyty w browarze (rozumiem że w grę wchodzi Szczyrzyc, Limanowa lub Podgórz) są prowadzone jakieś rozmowy? Czy w tej kwestii także mają działać ochotnicy? Bo browar to kluczowa sprawa dla mnie, bez odwiedzenia browaru nie wyobrażam sobie zlotu.

[Doran]

Czy w sprawie wizyty w browarze (rozumiem że w grę wchodzi Szczyrzyc, Limanowa lub Podgórz) są prowadzone jakieś rozmowy? Czy w tej kwestii także mają działać ochotnicy? Bo browar to kluczowa sprawa dla mnie, bez odwiedzenia browaru nie wyobrażam sobie zlotu.

Zlot bez zwiedzania browaru to rzeczywiście kiepska opcja, najwcześniej w przyszłym tygodniu będą się pojawiać szczegółowe informacje browarowo-piwne. Niemniej jednak jest miejsce dla ochotnika z żyłką artystyczną na opracowanie części graficznej koszulki zlotowej. Oczywiście będzie potrzebna zgoda na wykorzystanie grafiki na koszulkach

[Warzywo]

E tam, wyprawy do browaru kiedyś miały sens bo był to ewenement. Teraz gdy każdy browar widział już chyba po 30 razy to co w tym ciekawego? Tym bardziej , że wszystkie te nowe browary są takie same. Gdyby jeszcze browar historyczny to ok. No ale jak są chętni to róbcie

[Doran]

E tam, wyprawy do browaru kiedyś miały sens bo był to ewenement. Teraz gdy każdy browar widział już chyba po 30 razy to co w tym ciekawego? Tym bardziej , że wszystkie te nowe browary są takie same. Gdyby jeszcze browar historyczny to ok. No ale jak są chętni to róbcie

To prawda węże do pompowania brzeczki są podobne, tu chodzi o coś innego. Każdy na swój sposób będzie miał możliwość wykorzystania poświęconego czasu właściciela bądź piwowara browaru (bezcenne)

[e-prezes]

Wizyta w browarze była zawsze stałym punktem programu. Zwyczajowo jak ktoś nie chciał to nie jechał. Podobnie z innymi elementami zlotu.

[fidoangel]

E tam, wyprawy do browaru kiedyś miały sens bo był to ewenement. Teraz gdy każdy browar widział już chyba po 30 razy to co w tym ciekawego? Tym bardziej , że wszystkie te nowe browary są takie same. Gdyby jeszcze browar historyczny to ok. No ale jak są chętni to róbcie

Idąc tym tropem to wielu już było na Zlotach 16 razy to co w tym ciekawego?



Tak patrzę i patrzę i sie dziwuję jak małe dziecko, połowa browarów nowofalowych w Polsce powstała dzięki b.b, dzięki tej społeczności, jej szaleństwie na punkcie piwa, propagowaniu piwowarstwa domowego z nieśmiałą myślą, że kiedyś da sie na skalę większą niż garnek z Lidla, biznesy też ludziska na tych podwalinach porobili i co? Nikt nie jest chętny, tak bez wywoływania do tablicy, zaprosić nas aby się pochwalić, pogadać, piwa popróbować? Koszulkę podsponsorować? Jeden wielki ch....j czy co?
A może ja się nie znam na tym wcale ?

[e-prezes]

W początkach był owszem tylko browar.biz, ale była też społeczność forum browamatora a potem z przerwą (przed boomem kraftu) piwo.org. Wielu obrażonych na sposób traktowania nowych na b.biz przeszło na piwo.org. Jednak spora część kraftu to młodzież, która browar.biz kojarzy ze zgredami, którzy tęsknią za pilsem za 3 zyla, więc nie dziw się że tak jest jak mówisz. Fora się przeżyły dla ludzi nowego pokolenia. Oni nawet nie wiedzą do czego one służą.
Z tego co mi wiadomo ART zajmuje się organizacją zwiedzania w browarze.

[fuliano]

A kto chętny organizuje koszulki?

[e-prezes]

Najpierw trzeba wymyślić hasło i motyw graficzny. Koszulki można zrobić w 1 dzień.

[fidoangel]

"Zuuuot to jest nasz ostatni"

Hasło już mamy a motywem niech się zajmie inny artysta

[Doran]

Skoro prawie góry to może rysunek owcy, kozła...

[sergioP]

Skoro prawie góry, to może prawie baran

[kiszot]

A tak na przyszłość. W woj. lubelskim istnieje jedyna kolej wąskotorowa (Nadwiślańska Kolej Wąskotorowa), która jest użytkowana i wyjątkowo (nie zawsze) jej trasa biegnie do samej Poniatowej. Nie muszę mówić co jest w Poniatowej. A jeśli ktoś jeszcze lubi ryby to w okolicach Trzebieszy/Woli Rudzkiej są ogromne stawy rybne. Lubelskie da się lubić!

Z Bytomia do Miasteczka Śląskiego przez Tarnowskie Góry biegnie najstarsza czynna w Polsce kolejka wąskotorowa.

[e-prezes]

Może źle się wyraziłem. To jedyna w lubelskim i jedyna która prowadzi pod sam browar. Prawie, bo część linii na terenie EDY rozebrano.

[kiszot]

Spoko