Małażonka napisał(a)
Kochanie, okazało się, że jestem ślepa i patrzyłam na przyjazdy. Plany się więc zmieniają już dziś: albo jedziemy 2:19 i jesteśmy troszkę po siódmej w Gdyni, albo o 5:47 i o dziesiątej z drobnymi minutami witamy Trójmiasto.
Kochanie, okazało się, że jestem ślepa i patrzyłam na przyjazdy. Plany się więc zmieniają już dziś: albo jedziemy 2:19 i jesteśmy troszkę po siódmej w Gdyni, albo o 5:47 i o dziesiątej z drobnymi minutami witamy Trójmiasto.
Comment