III Wielki Zlot Forumowiczów - wstępne przymiarki

[Tabletka]

Chciałabym serdecznie podziękować następujacym zlotowiczom:

Abernacka + Anna - za przepysznego "Rycerza"
Adam16 - za spokój
Ahumba - za USG jąder i flance na klacie
Albeertos + Easy - za rozmowy przy stoliku i nie tylko
Ark - za wyrozumiałość dla tych, którzy nie rozumieją
Biermann + małżonka - za kwaszone piwo
Borysko + P.Asakowa - za chlebowe rozmowy
Browariec - za kolejne spotkanie
Bux + małżonka - za sympatyczne pogadanki
Carlberg - za istnienie
Crizz - za ciągłe plotkowanie z Rychurem
Dkrasnodebski - za XXL
Gul_Gul + Dorota - za ciastka, śmiechy poranno-niedzielne i zaproszenie
Iron - za to, że zapomniał zabrać dla nas piwa z BIGB
Małażonka - za to, że jest wreszcie w ciąży i szklankę
Jerzy - za branie na rączki
Kangurpl - za piękne zapachy na zlocie
Kiszot - za miłe sąsiedztwo
Krzysiu - za wirtualny spacer
Marcopolok - za karczycho, samolot, mozliwość szczepek z klaty i gumki
Maremali + Ewamali - za pyszną kratę piwa
Maryhh + Magda - za zimnego porterka
Marusia - za Ciotkowanie
Slavoy - za to, że trochę przytył
Misiekk - za...ja, ja mnie wybierz
Naczelnik - za HD o wyjątkowo dużej pojemności
Nikita_banita - za to, że nie pojechaliśmy do Góry
Pepek - za sex z Wiktorią i głośne poranne gadanie
Paweł,Beata i Zdun - za poranne wspólne kawki
Wiktoria - za sex z Pepkiem, krzepę i wspólne zamieszkanie
Pieczarek - za otwieracz i portery cztery
Piecia - za to, że ma broszkę jak ja
Piwowar - za hurtowe upojenie Zlotowiczów
Pogoniarz - za zgrabne pośladki i "Noteckie"
Robox - za najczystszą koszulkę na zlocie
Rychur - za ciągłe plotkowanie z Crizzem
Yemiołka - za to, że trzymała ... rękę na pulsie
Yano - za to, że pilotował autokar
Wojtas + Ochrona - za to, że nie pobili CarlBerga
Zythum - za to,że nie zamienił ze mną ani słowa
Zyziek - za noszenie bandżoli
Żąleną - za bandżolenie
ART - za wygląd Jurnego Wikinga
Maggyk - za brak wianka i puszczanie ...
mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. Jeśli jednak coś takiego będzie prosze o PW i dodam

[Ark]

Ha, dotarłem do domu i nawet przystanku nie przespałem. Dzieki wielkie wszystkim Wam za wyśmienita zabawę, towarzystwo i cierpliwość do mej osoby. Coś jeszcze miałem napisać, ale chyba system mi pada. Kończę noteckie i idę spać. Wasze zdrowie

[Ark]

Marusia napisał(a)

...a zwłaszcza chłopakom z Kielc za Wszechmocne Slavoy wziął, ale czy kiedyś wypije to nie wiadomo...

He, he. Wszechnocne mam ja, ale chyba będzie to pierwszy okaz w kolekcji pod tytułem - pełne puszki dla twardzieli-.

[Pogoniarz]

Tabletka napisał(a)
Chciałabym serdecznie podziękować następujacym zlotowiczom:

Abernacka + Anna - za przepysznego "Rycerza"
Adam16 - za spokój
Ahumba - za USG jąder i flance na klacie
Albeertos + Easy - za rozmowy przy stoliku i nie tylko
Ark - za wyrozumiałość dla tych, którzy nie rozumieją
Biermann + małżonka - za kwaszone piwo
Borysko + P.Asakowa - za chlebowe rozmowy
Browariec - za kolejne spotkanie
Bux + małżonka - za sympatyczne pogadanki
Carlberg - za istnienie
Crizz - za ciągłe plotkowanie z Rychurem
Dkrasnodebski - za XXL
Gul_Gul + Dorota - za ciastka, śmiechy poranno-niedzielne i zaproszenie
Iron - za to, że zapomniał zabrać dla nas piwa z BIGB
Małażonka - za to, że jest wreszcie w ciąży i szklankę
Jerzy - za branie na rączki
Kangurpl - za piękne zapachy na zlocie
Kiszot - za miłe sąsiedztwo
Krzysiu - za wirtualny spacer
Marcopolok - za karczycho, samolot, mozliwość szczepek z klaty i gumki
Maremali + Ewamali - za pyszną kratę piwa
Maryhh + Magda - za zimnego porterka
Marusia - za Ciotkowanie
Slavoy - za to, że trochę przytył
Misiekk - za...ja, ja mnie wybierz
Naczelnik - za HD o wyjątkowo dużej pojemności
Nikita_banita - za to, że nie pojechaliśmy do Góry
Pepek - za sex z Wiktorią i głośne poranne gadanie
Paweł,Beata i Zdun - za poranne wspólne kawki
Wiktoria - za sex z Pepkiem, krzepę i wspólne zamieszkanie
Pieczarek - za otwieracz i portery cztery
Piecia - za to, że ma broszkę jak ja
Piwowar - za hurtowe upojenie Zlotowiczów
Pogoniarz - za zgrabne pośladki i "Noteckie"
Robox - za najczystszą koszulkę na zlocie
Rychur - za ciągłe plotkowanie z Crizzem
Yemiołka - za to, że trzymała ... rękę na pulsie
Yano - za to, że pilotował autokar
Wojtas + Ochrona - za to, że nie pobili CarlBerga
Zythum - za to,że nie zamienił ze mną ani słowa
Zyziek - za noszenie bandżoli
Żąleną - za bandżolenie
ART - za wygląd Jurnego Wikinga
Maggyk - za brak wianka i puszczanie ...
mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. Jeśli jednak coś takiego będzie prosze o PW i dodam

Charakterystyka dogłębna i doprawdy specyficzna Jle Ty Tabletko pamiętasz z tego Zlotu-jestem pod wrażeniem

[crizz]

Tabletka napisała

[...]
Crizz - za ciągłe plotkowanie z Rychurem
[...]
Rychur - za ciągłe plotkowanie z Crizzem
[...]

Na to ciągłe plotkowanie skazał nas na samym początku recepcjonista, który przy meldowaniu zapytał: "Jak się Państwo nazywają?" . Wbrew pozorom miałem okazję pogaworzyć z wieloma Forumowiczami i bardzo się cieszę z tego spotkania.

Dziękuję za pyszne piwka, które zawiozłem do domu, i te, które spożyłem na miejscu - Kangur.pl najlepszym naszym przyjacielem jest!
Dziękuję ekipie żywiecko-bojanowsko-poznańskiej za dostarczenie kuflodzbanka, który będzie eksponowany na naszych nowych meblach... (pasuje kolorystycznie )
Dziękuję CarlBergowi za bibułę i tytoń do skręta, którego byłem w stanie zrolować jedną ręką, ale odpalić - już nie... i Ironom - za cierpliwe częstowanie fajkami (sorki, miałem nie palić...)
Gośka - dzięki, że nie sprawdziłaś wzoru na moich majtkach...
Dziękuję Organizatorom za całość - podziwiam Was za chęci i realizację. Nie wyobrażam sobie, żebyście nagle mieli się zmienić i żeby nie było minizlotu...
Rychur - dzięki za transport w obie strony i wciągające rozmowy.
Wszystkim Forumowiczom dziękuję za spotkanie i do zobaczenia!

crizz

PS. A Naczelnik to chyba ma wirusa, bo mi nie przywiózł tego pysznego piwa, co mu cała Polska gratuluje...

[slavoy]

Wstałem dziś rano i ogarnęła mnie straszna pustka. Llllludzie, jak mi Was brakuje!
Dzięki wszystkim za superprzednią zabawę. Dzięki browarowi GAB za sponsoring. Dzięki Bogu jeszcze żyję

[albeertos]

Ufff, w końcu się zebrałem. Dzięki wszystkim za wszystko, było wspaniale, ale to i tak za mało powiedziane.
Nie będę nikogo artykułował z osobna, ale dziękuję Pieczarkowi za jedyny i niepowtarzalny otwieracz zlotowy oraz Browarowi GAB za piwko.

Do zobaczenia za rok na IV Zlocie!

[zythum]

Tabletko - zamieniliśmy conajmniej dwa słowa: Do widzenia
Co do listopadowego wykendu to jak już wcześniej mówiłem Ironowi i Małejżonce, proponuję wypad albo do Novego Jicina (obok trzy mikrobrowary, Koprivnice, Hukvaldy, Frydek MIstek, a jeszcze po drodze można wpaść do Hlucina) albo do Hradca Kralovego, część z Was była więc wie,że to przyjemne miasto, a dotego obok mikrobrowary i średni browar w Pardubicach.
Mam smaka na Czechy po prostu. Myślałem jednka także o Janowie Lubelskim - gdyby byli chętni to jest duży Ośrodek Edukacji Ekologicznej w samym lesie, blisko zalewu, do knajpy 3 minuty, do browaru 20 minut na piechotkę. W mieśćie do tego sporo starych spelunek.

[Marusia]

zythum napisał(a)

Co do listopadowego wykendu to jak już wcześniej mówiłem Ironowi i Małejżonce, proponuję wypad albo do Novego Jicina (obok trzy mikrobrowary, Koprivnice, Hukvaldy, Frydek MIstek, a jeszcze po drodze można wpaść do Hlucina) albo do Hradca Kralovego, część z Was była więc wie,że to przyjemne miasto, a dotego obok mikrobrowary i średni browar w Pardubicach.

OK, ja jestem za, pod warunkiem, ze to zorganizujesz - moje ręce tak daleko nie sięgają

zythum napisał(a)

Myślałem jednka także o Janowie Lubelskim - gdyby byli chętni to jest duży Ośrodek Edukacji Ekologicznej w samym lesie, blisko zalewu, do knajpy 3 minuty, do browaru 20 minut na piechotkę. W mieśćie do tego sporo starych spelunek.

Też jestem za. Kto zajmie się tą sprawą? Tylko się nie bić!

Sorry, że się nabijam, ale wiesz jak jest, Zythum...

[zythum]

Nie bez kozery napisałem te posty Zajął bym się wszystkim, potrzebne jest tylko konkretne określenie liczby osób i preferencji co do miejsca. I trzeba by to zrobić szybko w przypadku większej grupy.
1. Ile osób chciałoby to Czech?
2. Ile osób chciałoby do Janowa
3. Ilu osobom jest wszystko jedno?

[crizz]

To w zasadzie się już na nowy wątek kwalifikuje...

[Małażonka]

No to teraz ja:
Było, było… i szkoda, że się skończyło
Teraz przyszedł czas na podziękowania (może nie tak dokładne jak Tablety, ale postaram się):
Dziękuję:
Organizatorom, za chęć i robotę, która doprowadziła do tego spotkania;
Albeertosowi i Easy – za przyjęcie pod dach, poświęcenie swojego czasu i wątrób na nasze piwne zabawy;
Dkrasnodebskiemu, Oli, Banicie, Arkowi i Slavoyowi – za wspólną podróż
Kangurowi i Prezesowi– za beczułki pełne pysznego trunku
Krzysiowi i naczelnikowi – za pety
Bezczelnikowi – za murzyna;
WES-om, Arkowi, Carlbergom, Marusi, Kangurowi, Adamowi 16 i Kiszotowi – za butelczyny na wynos;
Piwowarom domowym – za degustację;
Biermanowi – za poznańskie spotkanie;
Tabletce – za uświadomienie,
MaciejowiP – za chwilę rozmowy i pyszne piwo;
Pieczarkowi – za oryginalne otwieracze i dokładne pilnowanie Piwowara;
Arkowi – za zużywanie Ironowego ręcznika;
Dkrasnodebskiemu i Oli – za wspólne noce pełne wielu ciekawych przygód;
Mojej Ironii – za nadmiar gadatliwości i celne rzuty;
Wszystkim obecnym – za wszystko.

I jeszcze:

Ahumba napisał(a)
(...)Zacząłem zbierać etykiety domowych browarów.

Okazuje się, że nie tylko Ty - moje Ironiątko przy wydajnej pomocy swej żonki - również

Gratuluję zaangażowania Zythumowi: lada chwila Czechy, Janowo, a jeszcze i kolejny, IV już Zlot, zamierza zorganizować

zythum napisał(a)
A w ogóle to bez odwołania trzeba przygotowywać się na następny ZLOT.

Gratuluję, Panie Starszy!

[Tabletka]

zythum napisał(a)
Tabletko - zamieniliśmy conajmniej dwa słowa: Do widzenia

Proponuję od następnego spotkania wprowadzenie dwóch nowych zdań - np.

"cześć Tabletka"
"Tabletka, przywiozłem specjalnie dla Ciebie dobre piwo"

[Marusia]

A ja tak nieskromnie zwracam uwagę, że jakoś tym razem ci "organizatorzy" to jacys tacy w Waszych postach anonimowi, a to przecież JA i ART

[arcy]

Organizatorzy niezwykle sprawni, wręcz wspaniali, a przy tym jacy skromni