2006.09.08-10: V Wielki Zlot Forumowiczów - ploty

[Seta]

A skąd porzyczyć rollbar? Będzie w ośrodku? Na upartego będziemy mieć jakieś butelki.. więc nie uschniemy..
Da się powiedzieć jak co będzie wyglądało po kolei?

Na chwilę obecną próbujemy dowiedzieć się od Wiktora z Browaru Janów czy będzie możliwość pożyczenia od nich rollbaru oraz czy zgodzą się dostarczyć minimum 100l pysznego piwka na piątek. Z tego co pisał Zythum Perła rollbaru nam nie da, więc może Janów zostawiłby go do niedzieli - byłoby bosko... Pamiętajmy jednak, że Janów nie jest sponsorem tej imprezy więc nic nie obiecujemy... Mam nadzieję, że chociaż pompki wypalą...

[Seta]

Jak sobie porzypomne ile trzeba bylo sie napompowac, zeby w zeszlym roku wydobyc kufel...

Taki siłacz jak Ty nie powinien mieć z tym problemów...
Jak sobię przypomnę co ostatnio zrobiłeś Darkowi aż się boję żonę na zlot zabierać...

[Marusia]

Na upartego będziemy mieć jakieś butelki.. więc nie uschniemy..

Nie o to chodzi, chodzi o to:

Da się powiedzieć jak co będzie wyglądało po kolei?

że Zythum powinien nas dokładnie zapoznać z rozkładem jazdy. Bo jeśli się okaże, że sformułowanie "piwa na pewno nie zabraknie" ma oznaczać piwo w sobotni wieczór, to oznacza, że praktycznie musimy się sami zaopatrzyć w browar - w sobotę wieczorem wszyscy ju będą zmęczeni, a część osób będzie mało pić ze względu na powrót w niedzielę autem do domu.

[zythum]

Hmm byłem na wszystkich zlotach i zawsze OFICJALNA impreza odbywała się w sobotę. Dlatego też prosiłem Perłę o piwo jedynie na sobotnie ognisko bo zawsze w pt. piliśmy to co każdy przywiózł. Przynajmniej ja tak to pamiętam.
W pt nie będzie jeszcze wszystkich stąd nie planowalem nic na ten dzień - duża część przyjedzie sresztą późnym wieczorem i nocą więc jaki sens układać na ten dzieńplan???
Zawsze wszelkie wycieczki po browarach, giełdy, imprezy towarzyszące Zlotom odbywały się w soboty.....
NIGDY W PIĄTEK NIE BYŁO ŻADNEGO PLANU - zawsze to była sobota. \


Albo ja zupełnie to inaczej pamietam niż Wy ale napsizcie mi wtedy co po kolei na Zlotach robiliśmy w pt??? Bo dla mnie to był zawsze zupełny niezorganizowany spontan.

A co do planu to
chyba łatwo się go domyśleć.
Sobota - zwiedzanie browaru/degustacja, wieczorem od 19.00 ognisko.

ps. gadżety są tajemnicą której Wam nie zdradzę

[naczelnik]

Jak sobię przypomnę co ostatnio zrobiłeś Darkowi aż się boję żonę na zlot zabierać...

Kobiet i dzieci oszczedze

Pfuu, dzieci tam nie bedzie.

P.S. Darek, trenujesz ?

[zythum]

Hmm byłem na wszystkich zlotach i zawsze OFICJALNA impreza odbywała się w sobotę. Dlatego też prosiłem Perłę o piwo jedynie na sobotnie ognisko bo zawsze w pt. piliśmy to co każdy przywiózł. Przynajmniej ja tak to pamiętam.
W pt nie będzie jeszcze wszystkich stąd nie planowalem nic na ten dzień - duża część przyjedzie sresztą późnym wieczorem i nocą więc jaki sens układać na ten dzieńplan???
Zawsze wszelkie wycieczki po browarach, giełdy, imprezy towarzyszące Zlotom odbywały się w soboty.....
NIGDY W PIĄTEK NIE BYŁO ŻADNEGO PLANU - zawsze to była sobota. \


Albo ja zupełnie to inaczej pamietam niż Wy ale napsizcie mi wtedy co po kolei na Zlotach robiliśmy w pt??? Bo dla mnie to był zawsze zupełny niezorganizowany spontan.

A co do planu to
chyba łatwo się go domyśleć.
Sobota - zwiedzanie browaru/degustacja, wieczorem od 19.00 ognisko.

ps. gadżety są tajemnicą której Wam nie zdradzę

Na przykład rok temu przecież w pt nie piliśmy Ciechana tylko to co kto przywiózł- albo coś mi umknęło?

[naczelnik]

...albo coś mi umknęło?

w piatkowy wieczor juz chyba pilismy
Gorzej, ze gaz szybko ulecial...

[slavoy]

Albo ja zupełnie to inaczej pamietam niż Wy ale napsizcie mi wtedy co po kolei na Zlotach robiliśmy w pt??? Bo dla mnie to był zawsze zupełny niezorganizowany spontan.

Spontan był, ale piwo _zlotowe_ też zawsze było. Z rollbarem.
Czyli to, że w piątek nie było zorganizowanej wycieczki do ZOO, nie znaczyło że biegaliśmy przez cały dzień do sklepu po piwo...

[ART]

Hmm byłem na wszystkich zlotach i zawsze OFICJALNA impreza odbywała się w sobotę. Dlatego też prosiłem Perłę o piwo jedynie na sobotnie ognisko bo zawsze w pt. piliśmy to co każdy przywiózł. Przynajmniej ja tak to pamiętam.
W pt nie będzie jeszcze wszystkich stąd nie planowalem nic na ten dzień - duża część przyjedzie sresztą późnym wieczorem i nocą więc jaki sens układać na ten dzieńplan???
Zawsze wszelkie wycieczki po browarach, giełdy, imprezy towarzyszące Zlotom odbywały się w soboty.....
NIGDY W PIĄTEK NIE BYŁO ŻADNEGO PLANU - zawsze to była sobota. \


Albo ja zupełnie to inaczej pamietam niż Wy ale napsizcie mi wtedy co po kolei na Zlotach robiliśmy w pt??? Bo dla mnie to był zawsze zupełny niezorganizowany spontan.

A co do planu to
chyba łatwo się go domyśleć.
Sobota - zwiedzanie browaru/degustacja, wieczorem od 19.00 ognisko.

ps. gadżety są tajemnicą której Wam nie zdradzę

zgadzam się że zorganizowane planowe atrakcje nie związane ze spożywaniem piwa - odbywały się praktycznie tylko w sobotę, żeby wszyscy Zlotowicze mogli skorzystać.

Ale piwo organizowane było zawsze od piątku. Szczególnie że przybycie transportu piwnego zwykle wiązało się z dużymi obsuwami Przy niekorzystnym splocie wydarzeń piwo dotrze w piątek wieczorem i będzie trzeba się ostro "nagimnastykować".

[Marusia]

Hmm byłem na wszystkich zlotach i zawsze OFICJALNA impreza odbywała się w sobotę. Dlatego też prosiłem Perłę o piwo jedynie na sobotnie ognisko bo zawsze w pt. piliśmy to co każdy przywiózł. Przynajmniej ja tak to pamiętam.

To źle pamiętasz.
Skoro poprosiłeś Perłę o piwo na sobotnie ognisko oznacza to w praktyce, że od piątku rano do soboty wieczorem mamy samofinansowanie. Po prostu super. Zwłaszcza kierowcy sie ucieszą Szkoda, że nie popytałeś przed podejmowaniem takich decyzji, wydawałoby się, że schemat jest co roku taki sam, ale Zythum zapamiętał go inaczej.

[Marusia]

Przy niekorzystnym splocie wydarzeń piwo dotrze w piątek wieczorem i będzie trzeba się ostro "nagimnastykować".

Art, w SOBOTĘ wieczorem, czujesz klimat?

[JAckson]

w piatkowy wieczor juz chyba pilismy
Gorzej, ze gaz szybko ulecial...

Wieczorem w piatek chyba rzeczywiście dojechał Ciechanów. Po południu pilismy własne piwka

Wniosek z tego taki, że 2x50 Janowa jest jak najbardziej pożadane i stosunkowo łatwe do zorganizowania. Nie sądzę, aby można było załatwić odpłatną beczkę Zwierzyńca po cenie choćby hurtowej.
Z drugiej strony trochę to godzi w patrona Zlotu, ale mnie to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Dla mnie kolejny dowód otwartości browaru Janów.

[ART]

przeklawiaturzyłemsiemabotobyłowsumiemarzenieścięt ejgłowyispacjamięsięzacięła

[Marusia]

Wieczorem w piatek chyba rzeczywiście dojechał Ciechanów. Po południu pilismy własne piwka

I tak również było w Boszkowie i w Wieżycy.

Zythum, proponuję, żebyś się porozumiałjeszcze z Perłą, niech dostarczą piwo w piątek,. Chyba, że przewidzieli 2 beczki, to nawet na sobotę wieczór będzie mało.


Acha, a z tym rollbarem - nie wierzę, że nie mają rollbaru jednego wolnego, dałeś się zbyć po prostu.

[Seta]

Hmm byłem na wszystkich zlotach i zawsze OFICJALNA impreza odbywała się w sobotę. (...) Albo ja zupełnie to inaczej pamietam niż Wy ale napsizcie mi wtedy co po kolei na Zlotach robiliśmy w pt??? (...)

Dobra nie irytujmy się, bo sobie zabawę popsujemy!!!!
Piwo załatwimy i to całkiem dobre...
Myślę, że koszt naprawdę będzie akceptowalny dla wszystkich. Po za tym piwko w okolicznych knajpkach też cen warszawskich nie ma... Jedyne czego byłoby szkoda to ewentualny brak rollbaru, a zwłaszcza schłodzarki...