Ostatnia zmiana dokonana przez zythum; 2006-09-01, 11:06.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Dobra nie irytujmy się, bo sobie zabawę popsujemy!!!!
Piwo załatwimy i to całkiem dobre...
Myślę, że koszt naprawdę będzie akceptowalny dla wszystkich. Po za tym piwko w okolicznych knajpkach też cen warszawskich nie ma... Jedyne czego byłoby szkoda to ewentualny brak rollbaru, a zwłaszcza schłodzarki...
Seta, wiem, że damy sobie radę, ale chodzi o poziom organizacji przez Zythuma, to, że jesteśmy kumplami od piwa nie zwalnia od odpowiedzialności za sprawy, za które się bierze. A piwo na sobotę tylko wieczór plus brak rollbaru, plus brak informacji o tym to już jest jak dla mnie jakaś porażka, nie potrafię tego w ogóle zrozumieć
Dobra nie irytujmy się, bo sobie zabawę popsujemy!!!!
Zgadzam się. Nie ma co się teraz oskarżać (na to będzie czas po Zlocie ). Dobrze, że sprawa wyszła dzis, a nie w przyszły piatek.
Może Zythum zechce jeszcze pogadać z Perłą, Sety pogadają z Janowem.
Ceny w Zwierzyńcu to ~3zł/0,5 w knajpach za Premiuma (osobiście wolałbym butelkowego pilsa po 1,20/0,33). Knajpy jednak nie pomieszczą wszystkich naraz.
Spontan był, ale piwo _zlotowe_ też zawsze było. Z rollbarem.
Czyli to, że w piątek nie było zorganizowanej wycieczki do ZOO, nie znaczyło że biegaliśmy przez cały dzień do sklepu po piwo...
Tiaa, zwłaszcza w Boszkowie był rollbar...
Do Wieżycy piwo też dotarło z dużym obsuwem czasowym, nie jestem pewien, czy nie w sobotę.
A swoją drogą, to czy nie zrobiliśmy się zbyt roszczeniowi - wszystko na być w ilości hurtowej, za darmo i najlepiej natychmiast. Może jeszcze Perła powinna samoloty lub helikoptery wynając aby zapewnić forumowiczom transport na zlot. Oczywiście z rollbarem na pokładzie
A tak na marginesie, to nie sądzę, by jakikolwiek browar dał nam 10 beczek, tak jak zrobił to Ciechan rok temu. Moim zdaniem to se ne wrati.
Żeby być na temat - ja z Asią jesteśmy jak najbardziej chętni na Janów w piątek.
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Tiaa, zwłaszcza w Boszkowie był rollbar...
Do Wieżycy piwo też dotarło z dużym obsuwem czasowym, nie jestem pewien, czy nie w sobotę.
W Boszkowie piwo było butelkowe, ale było przed południem w piątek. W Wieżycy tez piwo było wczesnie w piątek, co innego CO2 , ale i to się szybko załatwiło.
A co do roszczeniowości - to na czym do diabła ma polegać sponsoring tego typu imprezy? Może powinniśmy po prostu dostać po waflu i pakiecie etykiet i Iron będzie w pełni usatysfakcjonowany?
Jestem zdruzgotana tą kłótnią na forum Chyba się upiję . Mam nadzieję, że Seta zopatrzy naszą lodówkę w Janowa.
Wierzę, że jesteście bardzo fajni i takie fiu bździu nie zepsuje nam imprezy. Prawda?
Sorry za błędy, ale mam udokumentowaną dysortografię
Aż sobie zacytuę Czesa, może to Was trochę ochłodzi:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czes
Przejrzałem ten temat i odniosłem wrażenie, że dla większości Forumowiczów najistotniejsze jest by Zlot był zaopatrzony w dużą ilość darmowego piwa i odbył się jak najbliżej ich stałego miejsca pobytu. To wymagania zrozumiałe, ale bardzo przyziemne.
A mni się marzy, by Zlot w Zwierzyńcu ( bez względu na to czy do Zwierzyńca blisko, czy daleko i czy browar wytoczy beczkę piwa na Wasze powitanie) był Waszą wielką manifestacją uznania dla tradycjnego piwowarstwa i małych browarów w ogóle oraz dla najstarszego z nich, Zwierzyńca, w szczególności.
Przecież tyle o tym na codzień mówicie, pogardzając koncernami.
Po tych słowach, jak jeden mąż - wszyscy zaczęli pisać, że darmowe piwo nie jest ważne, że damy sobie radę, że chodzi nam tylko o możliwość zwiedzenia 200-letniego browaru....
Od tych postów minęło pół roku czasu, rozumiem, że przez ten czas wiele się zmieniło.
Przestał być ważny browar i jego święto, a ważna z powrotem zaczęła być darmocha....
Przykre to - nie sądzicie????
[quote=Małażonka]
Przestał być ważny browar i jego święto, a ważna z powrotem zaczęła być darmocha..../quote]
Małażonko, po pierwsze, to tylko ja się tu rzucam, a nie wszyscy. Po drugie, nie chodzi mi o BRAK PIWA SENSU STRICTO. Tylko o to, że Zythum nie uprzedził nas, że będzie INACZEJ NIŻ ZWYKLE. Chyba mamy prawo wiedzieć, co nas czeka z odpowiednim wyprzedzeniem?
Na tym koniec moich wypowiedzi, bo widzę, że moje intencje zostają powoli wywracane ogonem
Nie chodzi o darmochę..
Chodzi o wiedzę, jak w założeniach ma Zlot wyglądać, i na co można, jeśli można liczyć. Wtedy wiem, co mam ze soba wziąć: kasa, jadło, piwo, spodnie w kant, wędkę, klapki, kapsle, lód w workach.
I to wszystko.. aby tylko wiedzieć..
Ostatnia zmiana dokonana przez zbysia; 2006-09-01, 11:50.
W Boszkowie piwo było butelkowe, ale było przed południem w piątek. W Wieżycy tez piwo było wczesnie w piątek, co innego CO2 , ale i to się szybko załatwiło.
A co do roszczeniowości - to na czym do diabła ma polegać sponsoring tego typu imprezy? Może powinniśmy po prostu dostać po waflu i pakiecie etykiet i Iron będzie w pełni usatysfakcjonowany?
Z Twojego postu można wysnuć wniosek, że głównym celem zlotu jest darmowe chlanie i najlepiej jeszcze darmowa wyżerka
A ja głupi myślałem, że przede wszystkim fajnie jest spotkać ludzi i z nimi pogadać, powygłupiać się i tym podobne brewerie powyprawiać, oraz zwiedzić małe browary, pod które układana jest lokalizacja zlotu...
Tak jeszcze na marginesie - razem z rozwojem serwisu, zwiększyła się liczba osób uczestnicząca w zlotach. W Wieżycy były o ile pamiętam trzy beczki piwa i starczyły, ale ludzi było mniej. Na poprzednim zlocie było o wiele więcej osób i poszło 11 beczek Ciechana (10 z browaru, jedną zasponsorował Mark33) i beczka Janowa przywieziona przez Setę. I starczyło do sobotniej nocy - jakby było więcej, to też by się nie zmarnowało.
Jak sobie Slavoy wyobrażasz zapewnienie darmowego piwa na cały zlot dla 70 osób. Co idziesz do browaru i mówisz - dajcie nam prędziutko rollbar i dwadzieścia beczek piwa Jeśli uważasz, że będzie to bezproblemowe, to może najwyższy czas, byś sam zaczął załatwiać takie rzeczy.
A przy okazji - może przy takim nastawieniu pora organizować zloty przy koncernach - dla nich dwadzieścia beczek to nic i pewnie dadzą, a dla małych i średnich browarów ta ilość beczek, to jednak już jakiś koszt, a i płynność finansową mają gorszą niż molochy.
A 0dpowiadając na Twoje pytanie - ja będę w pełni usatysfakcjonowany, mogąc zwiedzić najstarszy polski browar, popodziwiać ponoć piękną przyrodę w okolicy i powygłupiać się ze znajomymi (w tym i z Tobą). A ewentualne darmowe beczki piwa są owszem miłym, ale dodatkiem, a nie esencją mojego pobytu na zlocie. Tak ja to przynajmniej widzę.
Ostatnia zmiana dokonana przez iron; 2006-09-01, 11:55.
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Przecież było wiadomo, że beczek trzystu browar nie postawi. Będzie poczęstunek od browaru, ale POCZĘSTUNEK, a nie darmowy ochlej. A jeśli poczęstunek, co to za różnica, czy będzie on w piątek, czy w sobotę?
Zwierzyniec nie jest zapadłą dziurą i piwo kupić się na miejscu uda. Bez problemu.
I Marusiu, nie tylko Ty masz do Zythuma pretensje. W tym akurat bije Cię na głowę Twój własny mąż.
Zbysiu - weź wszystko, o czym pisałeś, a w szczególności te spodnie w kant
Jeśli nie wiesz, co masz wziąć, a nie potrafisz zadać takiego pytania, to na wszelki wypadek weź więcej - od nadmiaru głowa nie boli
A tak na marginesie: mam nadzieję, że nikt z Perły tej awantury nie czyta. Bo nie zdziwiłoby mnie, gdyby dzięki takim tekstom Perła zrezygnowałaby z opieki nad Zlotem...
Ostatnia zmiana dokonana przez Małażonka; 2006-09-01, 12:02.
Iron! ale przecież wszyscy to wiedzą.. chodzi tylko o to aby być przygotowanym na taki scenariusz, jaki jest uzgodniony ze sponsorem. I wtedy wiemy, czy coś dokupić, złożyć się, zamówić w hurtowni. Bo przecież piwo jest integralnym elementem spotkań forumowych.. n'est pas?
Temat na kolejny Zlot zwykle pojawiał się zaraz po poprzednim, a tu nadal cisza...
No to jak? Odbędzie się coś?
U mnie w kołchozie (a pewnie i u innych też) trzeba już deklarować terminy urlopów i chciałbym wiedzieć czy jest po co rezerwować termin.
No i krystalizują się już plany na zlot. Dzięki inicjatywie Krecika.
Miejsce: Koszęcin w woj. Śląskim;
Czas: 6-8 wrzesień
Piwopój: Browar Śląsk Koszęcin
Noclegi: hotel przy browarze [mamy 32 miejsca zabookowane wstępnie; przy minimum 20 osobach 90 PLN/osobodzień]...
Comment