2007.09.07-09: VI Wielki Zlot Forumowiczów - ploty

[iron]

Może dlatego E-prezesie, że nie byłeś (o ile mnie pamięć nie myli) na żadnym zlocie, a zacząłeś jątrzyć w tym temacie

I nie mów mi, że chodzi Ci o lokalizację blisko Twojego miejsca zamieszkania, bo w temacie o Giełdzie Grodziskiej pisałeś, że rozważasz przyjechanie na Nią, a przeca Grodzisk Wielkopolski nie leży blisko Krakowa...

To tylko tak w ramach niemożliwości powstrzymania się

A żeby być choć trochę na temat, to ankieta jest wg mnie konieczna.

[e-prezes]

ale lepiej do niego dojechać niż do Zwierzyńca. jak sprawdziłem jaki tam jest dojazd to furmanką do Szczecina bym szybciej zajechał

[iron]

ale lepiej do niego dojechać niż do Zwierzyńca. jak sprawdziłem jaki tam jest dojazd to furmanką do Szczecina bym szybciej zajechał

Jak komuś zależy to i furmanką dwa dni będzie jechał, a jak nie, to .... będzie szukał kwadratowych jajec

[e-prezes]

Pracowałem 3 lata na koleji w ciągłych delegacjach, będąc gościem w domu na kilkanaście godzin, spędzając sporo czasu w pociągach i nie mam ochoty tłuc się gdzieś na jakieś zadupie. Na ten zlot jak i na poprzedni po prostu nie miałem jak jechać. Zresztą przecież i tak lepiej wiecie, bo byliście na zlocie to o czym dyskutować.

[Marusia]

Zresztą przecież i tak lepiej wiecie, bo byliście na zlocie to o czym dyskutować.

No właśnie, wiemy, że wszędzie da się dojechać

[iron]

No chyba faktycznie nie mamy o czym dyskutować...

[e-prezes]

Wyrosłem z takiej partyzantki! Co nie oznacza, że nie będę chciał być na następnym zlocie. Ciekawe czy nowy pracodawca wyrazi zgodę na mój pobyt "na jakimś zlocie brow...czego?"

[Maggyk]

Wyrosłem z takiej partyzantki! Co nie oznacza, że nie będę chciał być na następnym zlocie. Ciekawe czy nowy pracodawca wyrazi zgodę na mój pobyt "na jakimś zlocie brow...czego?"

Masz prawie rok żeby go uświadomić i przekonać chociażby do domowego piwowarstwa. A wtedy pojedziecie razem

[Seta]

Ciekawe czy nowy pracodawca wyrazi zgodę na mój pobyt "na jakimś zlocie brow...czego?"

Mój pracodawca zrozumiał - nie wchodziłem w szczegóły - powiedziałem, że jadę na zlot "piwoszy" i potrzebuję urlopu. Z doświadczenia wiem, że jeśli wpoisz mu, że piwo i/lub birofilistyka jest Twoją pasją, to się zgodzi. Chyba, że to jakiś palant...
Dobry "manager" ceni sobie ludzi z pasją, którzy mają jakiś cel poza pracą, do czegoś dążą...
Tylko sprzedaj to dobrze...

[e-prezes]

jak będzie na Warmii lub na Mazurach to będzie mi trudno przekonać nawet siebie.

[garfunkel]

- Zawiercie (piwo niezłe, choć może być problem z noclegiem - linki Garfunkela)

Linki Garfunkela ...no wiem przecież, ze kosztowne to miejsce na pierwszy rzut oka( bo można sie dogadać), ale miejsc noclegowych jest tam dużo więcej , odludnych też . Te linki były tak na szybko, żeby się można było zorientować, czy jest tam odpowiednio nudno .

[Małażonka]

Wyrosłem z takiej partyzantki! (...)

Ojejku, E-prezesie - Ty się w ekspresowym tempie starzejesz...
Niedługo powiesz wszystkim w Krakowie, żeby na Ciebie nie liczyli, bo lokal w którym się spotykają - znajduje się stanowczo za daleko od Twojego domu. A z jazdy środkami komunikacji miejskiej to Ty wyrosłeś...
Jeśli wyrosłeś z partyzantki typu dłuższe podróże pociągiem, to czy czasem nie wyrosłeś również z partyzantki pt. noclegi w domkach z dykty i piwo od rana do wieczora.... Zastanów się nad tym..

[Shlangbaum]

A może zejdziecie już z e-prezesa bo się to nudne robi

[e-prezes]

Po prostu wolałbym wydać te 200 zł na coś co będzie bardziej, użyteczne i sprzyda mi się bardziej. I tak wydaję za dużo na piwo... Nie ma co więcej bić piany. Mam zlot w planie a co z tego wyjdzie będzie zależeć od kaprysu chwili. Urodziłem się za 5 min. 24 i tak żyję

[Małażonka]

A może zejdziecie już z e-prezesa bo się to nudne robi

Oj, Shlangbaum - wszystko w normie: Zloty są nudne, my jesteśmy nudni, i ogólnie jest nudno!