2008.09.12-14 - VII Wielki Zlot Forumowiczów [Zawiercie!] - ploty

[Seta]

Kurczak. Moje czekoladowe stoi w piwnicy... Wypełnia butlę w ok 2/3... Hm...
Cyba wieczorem pójdzie... Jak przeżyję to coś napiszę...

Poszło w sobotę... Chyba dobre było... Ale wcześniej parapetówę wódczaną przyliczyłem... Ał! Moja głowa...

[pirackamuza]

Ludeczkowie! Czy to już wszystko, jeśli chodzi o zdjęcia? Te kilka sztuk w galerii oraz eftep Qbolanda?

[mark33]

Ludeczkowie! Czy to już wszystko, jeśli chodzi o zdjęcia? Te kilka sztuk w galerii oraz eftep Qbolanda?

Popieram przedmówcę, dawajta foty pstrykaczy było mnóstwo.

[sergioP]

Może nie przechodzą autocenzury

[huanghua]

Faktycznie! Zapomniałem powiedzieć DZIĘKI za świetną imprezę.

Specjalna podzięka dla pirackiejmuzy za drajwerowanie i świetne towarzystwo w trakcie podróży.

[naczelnik]

(...) i świetne towarzystwo w trakcie podróży.

Przeciez nie jechalim razem

[zbysia]

I ja już wróciłem ze zlotu - w sobotę 20-09 o 21.00.. Ogromne podziękowania za transport na zlot dla Ierzego i Arzego w imieniu moim i Ani-garfunkelki. Centonowi - wielkie dzięki za pełen emocji transport pod "Złotą Gęś" w Siewierzu, no i za piwo na drogę!
Organizatorom i współbiesiadnikom zasadniczo nie ma za co dziękować - ALE NUDA!!!
garfunkel i zbysia

[Wujcio_Shaggy]

Rety, wynudziłem się tak, że aż dopiero dziś zebrałem się na tyle, coby podziękować za poniesiony trud PT Organizatorom i PT Uczestnikom. No to dziękuję wszystkim bez wyjątku.

Wyjątkowo zaś specjalnie podziękuję jednemu takiemu, który miał mi dać w niedzielę rano paczkę szlugów, ale wcześniej zapakował był swą szanowną (wraz z cygaretami) do samochodu i ujechał w dal... bardzo Ci, k***a, dziękuję!

(Ale pamiętliwy jestem... )

[iron]

Ależ Wujcio Niepochwa jest pamietliwy

[naczelnik]

Napisze do was wiecej, jak mi rozerwana blona sie zagoi

Powoli sie goi. Ci, ktorzy zbieraja sie jeszcze po zlocie- smialo, zbierajcie mysli, artykulujcie je.
Niedlugo na waszych monitorach zagosci PRAWDA

[bury_wilk]

Pragniemy jej, czekamy, żyjemy nadzieją

[naczelnik]

Napisze do was wiecej, jak mi rozerwana blona sie zagoi

Tymczasem- czeeeeeesc!

W koncu moja lapka sie zrosla. Slad po kuflu bede nosil pewnie dlugo, ale co tam- wazne , ze reka cala.

Do rzeczy: zonie taxi i ahumbie dziekuje, ze mnie nie zostawili w izbie przyjec i nie pozwolili podac pawuloniku- dowiezli, odwiezli, klasa
tablecie i wujkowi carlsbergowi, marusiom i slavoyom za transport do (i z) miejsca zbrodni
calej reszcie, za ubaw po pachy, blisko trzydniowy...
no to czeeeeesc!

[Gwiazda]

Jeśli ktoś jeszcze ma niedosyt i mimo rewelacyjnego czasu reakcji chce zobaczyć jak Go uwieczniliśmy w najcieplejszy weekend września, to proszę

http://picasaweb.google.pl/dagmara.sapierzynska/Siewierz2008#

Technika nie chciała współpracować więc tak...

[Pancernik]

Ech, super, przypomniałem sobie ten NUDNY weekend siewiersko-zawierciański, pijąc (akurat właśnie całkiem przypadkiem ) łagodnego, domowej roboty portera, otrzymanego na Zlocie...
Ech-ech, żebym to ja jeszcze pamiętał, komu podziękować...

[Seta]

Nie mi przypadkiem?