Co tu dużo pisać, tegoroczny zŁot był jak odgrzany kotlet, a że X, to już stary ten kotlet. Te same mordy, które już dawno powinny być odziane w kaftany z dłuuuugimi rękawami, te same tradycje, ta sama beznadzieja i dno. Aż z niektórych wylazł konował. Trzeba coś z tym zrobić. Może by tak zamiast zŁotu za rok ustawkę z miłośnikami koncernówek zorganizować? Albo pospolite ruszenie np. na Warkę, w celu pacyfikacji fabryki "dobra". W końcu zuo ma być!
A póki co podziękuję złym ludziom za tę bryndzę:
Doranom za towarzystwo i podwiezienie z samego Krakowa
e-prezesowi za wymianę sklepowych piw na domowe
Rycho_128 za cygarko i płytki
Ironowi za płytkę
dadkowi za Tygryska
Cyrkonii za jedzenie, dobre jedzenie
emesowi za podwózkę do Warszawy
organizatorom za organizację (fajny ten ośrodek)
Kormoranowi za piwo i gościnę (tego jeszcze nie było, żeby wszyscy rozleźli się po całym browarze i chodzili gdzie chcą, a do tego lali sobie sami z tanków. REWELACJA!!!
Wszystkim, za wszystko
Zdjęcia postaram się niebawem zamieścić. Powiem Wam tylko tyle, że w porównaniu do małego Cyrkonii to jesteście cieniasy! Jedynie dkrasnodebski coś tam postarał się.
A póki co podziękuję złym ludziom za tę bryndzę:
Doranom za towarzystwo i podwiezienie z samego Krakowa
e-prezesowi za wymianę sklepowych piw na domowe
Rycho_128 za cygarko i płytki
Ironowi za płytkę
dadkowi za Tygryska
Cyrkonii za jedzenie, dobre jedzenie
emesowi za podwózkę do Warszawy
organizatorom za organizację (fajny ten ośrodek)
Kormoranowi za piwo i gościnę (tego jeszcze nie było, żeby wszyscy rozleźli się po całym browarze i chodzili gdzie chcą, a do tego lali sobie sami z tanków. REWELACJA!!!
Wszystkim, za wszystko
Zdjęcia postaram się niebawem zamieścić. Powiem Wam tylko tyle, że w porównaniu do małego Cyrkonii to jesteście cieniasy! Jedynie dkrasnodebski coś tam postarał się.
Comment