III Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie: propozycja konkursu

[Marusia]

Joelka, jak chcesz - jesli uwarzysz coś, co potem nie będzie pasowało do projektu, to najwyżej nawarzysz kolejne konkursowe

Tak jak już wcześniej napisałam - kończymy ustalenia w środę.

Proponuję zasyp słodów wg mnie lub Joelki - 13 blg - chmiel jak w propozycji Joelki.

Marcin, prosiłam, żebyś dał sobie spokój z tymi propozycjami chmielowymi, w ogóle niezły bajzel w tym temacie, zaczynam żałować, że w oógle recepturę dałam pod dyskusję. Zadnego 8 blg też nie będzie.

[mapajak]

Jeśli zastępować magnum marynka, to potrzeba jej 20-30g. Przychylam się do dodania ciemnego karmelu w małej ilości.

Nie potrzeba. Co prawda marynka ma mniej alfakwasów, ale nie przekłada się to na mniejszą goryczkę w piwie. Zauważcie, że zmniejszyliśmy ekstakt do 13, tak aby piwo zdążyło dojrzeć (Jerzy warzył 15-kę) więc 50 g marynki w zupełności wystarczy do uzyskania solidnej goryczki.

[Marusia]

Zastanawiam się, czy chmielenia aromatycznego nie zostawić dowolnego, czyli dowolny chmiel aromatyczny (lub goryczkowy)?

I jeszcze dodam - bo się wnerwiłam - że po to jest termin ustalania receptury, żeby jak najwięcej osób miało szansę zabrać głos, zatem robienie piwa konkursowego przed zatwierdzeniem będzie zwykłym sabotażem, a przypominam, że to ja podejmę ostateczną decyzję, sabotować się nie dam.


Mapajaku, mam pytanie: skoro mniejsza ilość alfakwasów nie przekłada się na mniejszą goryczkę, to właściwie na co

[Shlangbaum]

W takim razie wypadałoby jeszcze jakiś orientacyjny skład wody, przynajmniej zawartość węglanów oraz wapnia i magnezu.

Proponuję wodę Żywiec

[mapajak]

Mapajaku, mam pytanie: skoro mniejsza ilość alfakwasów nie przekłada się na mniejszą goryczkę, to właściwie na co

Źle się wyraziłem. Nie przekłada się w takim stopniu jak by to wynikało z różnicy w zawartości aa-kwasów. Chodzi mi o subiektywne odczucie goryczki w gotowym piwie.
Stosowałem amerykanskie chmiele o zawartości 16 % aa i uzykane piwo nie było 2 razy bardziej gorzkie niż przy użyciu marynki 8% aa, a nawet wydaje mi się, że było mniej gorzkie. Nie mówiąc już o jakości goryczki. Goryczka uzyskana z Marynki jest po prostu dużo smaczniejsza, szlachetniejsza niż z supergoryczkowych odmian amerykańskich czy z magnum.

[mjp]

Jestem za bazą piwa Jerzego, bez dodatku ciemnego karmelu. Nie wiem czemu, ale jak dotąd wszystkie moje piwa z ciemnym karmelem miały jakiś taki dziwny posmak....
Co do chmielenia, to zamiast Marynki na ostatnie 10 minut dodałbym Lubelskiego. Wpływ na goryczkę praktycznie żaden a aromat lepszy.
Odnośnie badania wpływu różnych drożdży na efekt końcowy, to możemy od razu o tym zapomnieć. Piwa będą różnie smakowały, ale bynajmniej nie będzie to wpływ drożdży, ale wpływ całego procesu produkcji. Na pewno nie będziemy mieli identycznego składu słodów (każdy odważa z jakimś tam błędem, trochę czasem się rozsypie itp). Każdy inaczej śrutuje, innym przyrządem i z inną dokładnością mierzy temperaturę podczas zacierania. Lekko różne są też czasy poszczególnych przerw. To samo dotyczy ilości dodanego chmielu i czasu chmielenia. Pomijam różnice w samych słodach i chmielach spowodowane partią produkcyjną z której pochodzą.
Jako przykład podam moje dwie warki, robione tydzień po tygodniu. Identyczny (tak mi się wydawało) skład słodów. Takie samo zacieranie i chmielenie. Te same drożdże (zebrane z poprzedniej warki i podzielone na pół). I co? I wyszły dwa różne piwa. Podobne, owszem, ale pierwsze wyklarowało się po 2 tygodniach, a drugie po pół roku. W smaku też czuje się wyraźną różnicę. Tak więc na piwo konkursowe wpływ będzie miał cały proces produkcji, a nie tylko zastosowane drożdże.
Nie neguję bynajmniej sensu konkursu. Pomysł jest jak najbardziej OK, ale nie traktował bym tego jako testu na wpływ drożdży na smak piwa.

[mapajak]

Jestem za bazą piwa Jerzego, bez dodatku ciemnego karmelu. Nie wiem czemu, ale jak dotąd wszystkie moje piwa z ciemnym karmelem miały jakiś taki dziwny posmak....
Co do chmielenia, to zamiast Marynki na ostatnie 10 minut dodałbym Lubelskiego. Wpływ na goryczkę praktycznie żaden a aromat lepszy.

Tu się zgadzam, zrezygnujmy z ciemnego karmelu. Efekt jego dodania jest co prawda ciekawy, ale wymaga on wyjątkowo długiego odleżakowania. Zostańmy przy odrobinie barwiącego (20-50g), ekstrahowanego na zimno i dodanego na etapie filtracji.
Co do chmielenia - 50 g marynki + 15-20 g lubelskiego na ostatnie 10 minut.
Jak słusznie zauważył Krzysiu, należy w recepturze zaznaczyć, że chodzi o szyszki. W przypadku granulatu należy ilości chmielu odpowiednio zmniejszyć. I jeszcze jedno - warzymy tylko z polskich surowców, czy możliwe jest zastosowanie słodów Wayermana?

[joelka]

Sama pisałaś, że 13blg to może być za dużo. Piwa domowe które maja 8blg, smakują(jesli chodzi o treściwość) jak sklepowe 12blg, Krzysiowe portery maja po 12blg i tez sa ok.

Jeśli gdziekolwiek napisałam, że 13 to za dużo to chyba przez pomyłkę w cyferkach.

A portery niech sobie każdy robi jakie chce ale jak znam już forumowiczów niektórych to do innych by się przyczepili, że porterem nie można nazwać piwa które ma 12 blg

[joelka]

Odnośnie badania wpływu różnych drożdży na efekt końcowy, to możemy od razu o tym zapomnieć. Piwa będą różnie smakowały, ale bynajmniej nie będzie to wpływ drożdży, ale wpływ całego procesu produkcji.

Jako przykład podam moje dwie warki, robione tydzień po tygodniu. Identyczny (tak mi się wydawało) skład słodów. Takie samo zacieranie i chmielenie. Te same drożdże (zebrane z poprzedniej warki i podzielone na pół). I co? I wyszły dwa różne piwa. Podobne, owszem, ale pierwsze wyklarowało się po 2 tygodniach, a drugie po pół roku. W smaku też czuje się wyraźną różnicę. Tak więc na piwo konkursowe wpływ będzie miał cały proces produkcji, a nie tylko zastosowane drożdże.

A ja przynudzam już od któregoś postu, że jest szalenie duża różnica w smaku piwa na różnych drożdżach. Zrobiłeś piwo tydzień później chcąc powtórzyć więc wiadomo że nie powtórzysz procesu identycznie. Ale ja warzyłam z Sebastianem 40 l brzeczki i połowa dostała saflagery a połowa danstary na górną i piwa są całkiem różne.

Owszem w przypadku konkursu nie będzie jednej wspólnej brzeczki do podziału i każdy zrobi inaczej ale też to chyba jest ciekawe jak komu wyjdzie.Czy się mylę

[joelka]

Mylisz się bardzo. 11 Blg to jest bardzo treściwe piwo. Nawet siódemki domowe są całkiem dobre do spożycia. Mam takich lekkich piw całą piwnicę i nikt jakt do tej pory nie narzekał, że są wodniste. A jak chcesz mocne i treściwe, to możemy zrobić klona Warki Strong.

Ja nie miałam okazji narzekać i kwestionować Twoich piw bo jeszcze nie piłam żadnego. Masz więc okazje mnie przekonać

Jednak chyba przyznasz że im mniej ekstraktu tym mniej treściwe piwo a to, że smaczne to w to nie powątpiewam. Ja z każdego wysładzania robię jakiś podpiwek o 7 blg na pare buteleczek ale nie udaje mi się tak z tego cieszyć jak Ty bo moje piwa o 7 lub 8 blg smakują jak oranżada z chmielem.
Także mogę Ci tylko pozazdrościć.

[Marusia]

No nie, widzę, że tu prawie nikt nie czyta, o czym piszę

Proszę już nie dyskutować o ballingu - zostaje 13.

MJPMaćku Właśnie o to chodzi, żeby zobaczyć, że każdemu wyjdzie zupełnie inne piwo (to a propos składu słodów i rodzajów drożdży)

Krzysiu, właśnie o to chodzi, żeby zobaczyć, że każdemu wyjdzie inne piwo(to a propos rodzaju wody).

Joelka, przeczytaj, co napisałam o sabotażu, bo pisałam do Ciebie

Ustalamy TYLKO rodzaje i ilość poszczególnych słodów (myślę, że jednak bez odstępstw na Weyermanna),
-orientacyjne czasy zacierania
-chmielenie - też tylko polskie chmiele.

Poboczne dyskusje to sobie róbcie w osobnym, założonym przez siebie temacie.

[joelka]

Joelka, przeczytaj, co napisałam o sabotażu, bo pisałam do Ciebie

A to dziwne bo spisałam w całość to co wcześniej każdy sugerował Jedynie ballinga starałam się narzucić.
Ok. idę śrutować najpierw na Belga a wy tu sobie dyskutujcie

[Marusia]

A to dziwne bo spisałam w całość to co wcześniej każdy sugerował Jedynie ballinga starałam się narzucić.

Chyba dalej nie rozumiesz. Dyskutujemy, a ja biorę pod uwagę koncepcje i podejmuję decyzje, a one niekoniecznie muszą być zbieżne ze średnią wyciągniętą z wypowiedzi.

[mapajak]

Spróbuję krótko podsumować jak ja to widzę.

Piwo ciemne dolnej fermentacji 13 Blg.

Słody tylko polskie:
-pilźnieński 2,45 kg
-monachijski 1,25 kg
-karmelowy jasny 0,3 kg
-barwiący 0,02 kg - ekstrahowany na zimno

Zacieranie:
65 st. 30 min.
72 st. 30 min

Chmielenie:
60 min marynka 50 g szyszki
10 min lubelski 20 g szyszki

[Marusia]

Czytam i widzę, że receptura zatoczyła koło i prawie wróciła do pierwotnej wersji Jerzego Jestem też za wydłużoną pierwszą przerwą.

Słody tylko polskie:
-pilźnieński 2,45 kg
-monachijski 1,25 kg
-karmelowy jasny 0,3 kg
-barwiący 0,02 kg - ekstrahowany na zimno

Zacieranie:
65 st. 45 min.
72 st. 20 min

Chmielenie:
60 min marynka 50 g szyszki
10 min lubelski 20 g szyszki