Filmik instruktażowy a la niemiecki serial kolegi Bierskody nt renowacji starych podstawek na tej samej stronce
Fajnie Ci to wyszło. Niektóre egzemplarze mają jednak tak płytkie "wżery" po farbie że nawet ołówek/kredka ledwo podkreślają dawne napisy a przecież trzeba jeszcze wytrzeć pobrudzone tło i wtedy efekt nie jest zadawalający, ale to raczej mniejszość porcelanek i większość da się bardzo fajnie odświeżyć w sposób jak pokazałeś. Czesto pozatym trudno nawet ustalić jakiego koloru tzn czy czarne, czerwone lub niebieskie były napisy.
Przykładem mogą być tutaj 2 dosyć rzadkie sztuki a szczególnie ta ze składu piw firmy Szenic. Obie raczej sprzed 1918 roku. Celowo nie podkręcałem nasycenia koloru w programie graficznym ażeby było widać "kruchość" tego odtworzonego nadruku.
Attached Files
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Dobra instrukcja dla kolekcjonerów porcelanek.
Jednak trzeba miec materiał porównawczy, bo skąd wiadomo jaki kolor napisów.
Filmik ok, ale to ścieżka dźwiękowa to porażka. Najlepiej jak by był komentarz słowny.
Ostatnia zmiana dokonana przez Cooper; 2012-10-13, 19:19.
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Z racji wejścia w posiadanie kilkunastu porcelanek drogą wykopu pozwolę sobie odkopać temat i o coś kolegów/koleżanki zapytać.
Jeśli mam porcelankę z nieczytelnym kolorowym napisem i wiem jakiego on był koloru to czy taki sam zabieg jak powyżej można wykonać za pomocą kredek?
Jeszcze kwestia lakierowania. Nie zostają zacieki? Ewentualnie czy jest jakiś patent na usuniecie nadmiaru lakieru bez ryzyka uszkodzenia świeżo odzyskanego napisu?
Z racji wejścia w posiadanie kilkunastu porcelanek drogą wykopu pozwolę sobie odkopać temat i o coś kolegów/koleżanki zapytać.
Jeśli mam porcelankę z nieczytelnym kolorowym napisem i wiem jakiego on był koloru to czy taki sam zabieg jak powyżej można wykonać za pomocą kredek?
Jeszcze kwestia lakierowania. Nie zostają zacieki? Ewentualnie czy jest jakiś patent na usuniecie nadmiaru lakieru bez ryzyka uszkodzenia świeżo odzyskanego napisu?
Jeśli chcesz użyć innego koloru to proponował bym użycie Pastel tzw. pastel miękkich — zwane też suchymi, o przekroju okrągłym lub kwadratowym; pierwotny, najbardziej rozpowszechniony typ pasteli. Mają bardzo miękką konstrukcję, jest ona spowodowana użyciem bardzo słabego roztworu gumy jako spoiwa. Należy trochę oskrobać proszku który wcierasz w porcelankę paluszkiem , nadmiar usuwasz ręcznikiem papierowym lub flanelką po czym malujesz porcelankę bezbarwnym lakierem do paznokci lub wernixem kupionym w sklepie dla plastyków .
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_M_T
Jeśli chcesz użyć innego koloru to proponował bym użycie Pastel tzw. pastel miękkich — zwane też suchymi, o przekroju okrągłym lub kwadratowym; pierwotny, najbardziej rozpowszechniony typ pasteli. Mają bardzo miękką konstrukcję, jest ona spowodowana użyciem bardzo słabego roztworu gumy jako spoiwa. Należy trochę oskrobać proszku który wcierasz w porcelankę paluszkiem , nadmiar usuwasz ręcznikiem papierowym lub flanelką po czym malujesz porcelankę bezbarwnym lakierem do paznokci lub wernixem kupionym w sklepie dla plastyków .
Póki co próbuję opracować sposób jak wymoczyć porcelanki w Fosolu w celu pozbycia się resztek drutu ale tak żeby nie uszkodzić napisów.
A podany przez Ciebie sposób jest sprawdzony w praktyce czy to tylko luźny pomysł?
Podobny sposób stosuję się przy renowacji rzeźb , figurek . Oczywiście że porcelanka to nie figurka czy rzeźba ale możesz spróbować z jedną porcelanką na której ci aż tak bardzo nie zależy . Wiadomo że jak jeszcze nie naprawiałeś porcelanki na początku mogą być problemy ale to nie jest żadna filozofia .W sklepie dla plastyków za wsze coś doradzą i pomogą w razie problemów .
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_M_T
Podobny sposób stosuję się przy renowacji rzeźb , figurek . Oczywiście że porcelanka to nie figurka czy rzeźba ale możesz spróbować z jedną porcelanką na której ci aż tak bardzo nie zależy . Wiadomo że jak jeszcze nie naprawiałeś porcelanki na początku mogą być problemy ale to nie jest żadna filozofia .W sklepie dla plastyków za wsze coś doradzą i pomogą w razie problemów .
No to też jakiś pomysł. Ten z ołówkiem działa więc pewnie ten Twój też powinien. No ale póki co męczę się z usunięciem resztek drutów, żeby to jakoś estetyczniej się później prezentowało. Dzięki i Twoje zdrowie!
Póki co próbuję opracować sposób jak wymoczyć porcelanki w Fosolu w celu pozbycia się resztek drutu ale tak żeby nie uszkodzić napisów.
Sposób jest bardzo prosty. Należy zanurzyć porcelankę w roztworze kwasu w taki sposób, by nie zanurzyć napisów. Fosol akurat jest najgorszym z możliwych, bo powstający fosforan żelaza jest nierozpuszczalny i tworzy warstwę ochronną. Wystarczy nawet kwas cytrynowy spożywczy, ocet, kwas z akumulatora.
Sposób jest bardzo prosty. Należy zanurzyć porcelankę w roztworze kwasu w taki sposób, by nie zanurzyć napisów. Fosol akurat jest najgorszym z możliwych, bo powstający fosforan żelaza jest nierozpuszczalny i tworzy warstwę ochronną. Wystarczy nawet kwas cytrynowy spożywczy, ocet, kwas z akumulatora.
Widzę, że kolega jest bardzo elokwentny i jeszcze podpowie mi w jakim naczyniu mam to uczynić?? Tak aby porcelanka w nim się nie przewróciła i napis nie miał kontaktu z płynem. Rozumiem również że kolega próbował usuwać resztki drutów nie Fosolem tylko wymienionymi przez siebie sposobami i były szybsze i skuteczniejsze?? Jeśli tak to musisz mi dać namiar gdzie można dostać te produkty. Bo widzisz jakoś moje kwaski, octy, wybacz kwasem do aku nie dysponuję nie zadziałały. A Fosol na porcelankach bez napisów zadziałał błyskawicznie. Tylko musiały być całe zanurzone. Twoje zdrowie!
Elokwentny, bo się na tym znam. Ile kilogramów porcelanek przerobiłeś w ten sposób? Ja kilka plecaków. Może 30, a może 50 kg. Jakieś trzydzieści parę lat temu.
Wymienione przez mnie środki można dostać w sklepach spożywczych (kwas octowy, cytrynowy) lub budowlanych (kwas solny, siarkowy), nie mówiąc już o specjalistycznych sklepach chemicznych w necie i realu.
Aby porcelanka stała na dupce, wystarczy jej założyć gumkę uszczelniającą i odwrócić kołnierz na zewnątrz, a następnie postawićć w naczyniu o odpowiednio niskim poziomie kwasu. Naprawdę nie jesteś w stanie wymyślić czegoś aż tak prostego, tylko trzeba ci podpowiadać?
Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2019-08-05, 13:45.
Elokwentny, bo się na tym znam. Ile kilogramów porcelanek przerobiłeś w ten sposób? Ja kilka plecaków. Może 30, a może 50 kg. Jakieś trzydzieści parę lat temu.
Wymienione przez mnie środki można dostać w sklepach spożywczych (kwas octowy, cytrynowy) lub budowlanych (kwas solny, siarkowy), nie mówiąc już o specjalistycznych sklepach chemicznych w necie i realu.
Aby porcelanka stała na dupce, wystarczy jej założyć gumkę uszczelniającą i odwrócić kołnierz na zewnątrz, a następnie postawićć w naczyniu o odpowiednio niskim poziomie kwasu. Naprawdę nie jesteś w stanie wymyślić czegoś aż tak prostego, tylko trzeba ci podpowiadać?
Przepraszam, że znowu zawiodłem Twoje oczekiwania co do młodszych stażem użytkowników tego wymierającego forum.
Tak jak napisałem wcześniej, sprawdził mi się tylko Fosol. Ty przerabiałeś pewnie porcelanki w lepszym stanie niż moje stąd też wymienione przez Ciebie sposoby były skuteczne. U mnie nie.
Sposób jest oczywisty ale trzeba dysponować jeszcze takimi gumkami.
Trafiłem (w internecie) na takie porcelanowe korki do butelek z logotypami różnych formacji militarnych i paramilitarnych III Rzeszy. Nie wiem co mogło być w tych butelkach, pewnie od wody po piwo czy wódkę. I moje pytania:
Witam poszukuję porcelanek z Górnego Śląska np Laurahütte Kattowitz Schoppinitz Rosdzin Pless Radzionkau itd.
Proszę propozycje z ceną
Pozdrawiam z Giszowca...
Poszukuje porcelanek/butelek z Stettin. Wymienie sie za inne porcelanki lub odkupie. Czego szukam z porcelanek miedzy innymi:
H. Zimermmann Gotzlow/Bolinken
K. Sydow
Franz Theel Stolzenhagen
H. Wegener
F. Wegner
Dr. C.L. Weitze
B. Schulz Zullchow ...
Witam, kolekcjonerską brać.
Dzisiaj w trakcie chodzenia po byłej fabryce benzyny syntetycznej w Policach wykopałem takie coś.
Może ktoś podpowie z jakiego to piwa, rzadkie czy popularne, warte cokolwiek czy śmieć?
Z góry dziękuję.
Comment