W piątek jedna przesyłka, dziś trzy.
- Deschutes Brewery z USA: 20 wzorów etykiet (zwykle po 2 sztuki, ale kilka po 3 lub 4), autentycznie bardzo ładnych, ze zbieranymi przeze mnie motywami krajobrazowymi. Do tego krawatki, ulotka i 2 naklejki.
- Pernstejn z Czech: 3 wafle, 17 wzorów etykiet + kontry.
- St. Austell z Anglii: 2 wafle, 7 wzorów etykiet (2 wzory w 3 egzemplarzach, pozostałe po 1).
- Heineken z Holandii: wielka i ciężka teczka z... mnóstwem broszurek, informacji, artykułów. Wiem że to paskudny heniek, ale z chęcią się z tym wszystkim spróbuję zapoznać. Wszystko jest po niderlandzku, ale ten język nie stwarza zbyt wielkiej bariery językowej
- Deschutes Brewery z USA: 20 wzorów etykiet (zwykle po 2 sztuki, ale kilka po 3 lub 4), autentycznie bardzo ładnych, ze zbieranymi przeze mnie motywami krajobrazowymi. Do tego krawatki, ulotka i 2 naklejki.
- Pernstejn z Czech: 3 wafle, 17 wzorów etykiet + kontry.
- St. Austell z Anglii: 2 wafle, 7 wzorów etykiet (2 wzory w 3 egzemplarzach, pozostałe po 1).
- Heineken z Holandii: wielka i ciężka teczka z... mnóstwem broszurek, informacji, artykułów. Wiem że to paskudny heniek, ale z chęcią się z tym wszystkim spróbuję zapoznać. Wszystko jest po niderlandzku, ale ten język nie stwarza zbyt wielkiej bariery językowej
Comment