Przychylność browarów
Collapse
X
-
ja póki co Tyskaczem a wracając do tematu to troche poczytałem sobie, w sumie leciałem od początku i szkoda ze temat ucichł może ktoś o wznowi ja czekam na etykietki Wąsosza, oraz kilku browarów czeskich korenspondencja e-mailowa wyglądała na pozytywną więc może coś dojdzieLast edited by gitarra007; 2019-09-17, 16:40.Comment
-
Comment
-
Oczywiście, że ktoś się zajmuje.
Kolekcjonerów etykiet jest mniej niż 10-15 lat temu, za to kapslarzy ciągle przybywa. Jest nawet oddzielne forum kolekcjonerów kapsli.
Ale dlaczego mielibyśmy się chwalić, skoro Ty się niczym nie chwalisz? Nie wypełniłeś profilu, nie wpisałeś tam co kolekcjonujesz ani gdzie mieszkasz.
Kolekcjonerzy organizują w każdym miesiącu jakąś giełdę, kapslarze z różnych regionów Polski regularnie spotykają się przy piwie, ale skoro nie wiadomo skąd jesteś, trudno coś konkretnego proponować.Comment
-
Wstępne dane uzupełnione Ogólnie to od jakiegoś czasu zbieram kapsle butelkowane. Od niedawna zainteresowałem się zbieraniem również etykiet i właśnie dlatego trafiłem na to forum. Przeczytałem je od początku i szkoda że póki co ucichło. Pierwsze rozmowy z browarami już za mną, teraz czekam na etykiety jak dostane pochwalę sięComment
-
Comment
-
Patrząc na rok 2021 to za zupełne free udało mi się pocztą dostać etykiety/kapsle/podstawki od Fojutowa, Sierpca, Złotej Wody, Chmieli Nałęczowskich, Łażanego, Hoplali, Benedyktynów Tynieckich, Biebrzeńskiego, Pogórzy i Madame Barrel.
Po wysłaniu koperty zwrotnej o którą prosił Browar otrzymałem przesyłki od Brofaktury, Bytowa, Starego Krakowa, Lasowiaka, Jarocina, Wehikułu, Aleksandrii, Piwnego Dworu i Ponidzie.
Jeden browar odpisał że wyślą etykiety, jeden też poprosił o kopertę zwrotną którą wysłałem. W obu przypadkach minął niemalże rok a żadna z przesyłek nie dotarła do mnie.
Od kilku dostałem odpowiedź odmowną, kilkunastu poinformowało o sprzedaży swoich etykiet, a pozostali w ogóle nie odpowiedzieli.👍 1Comment
-
Patrząc na rok 2021 to za zupełne free udało mi się pocztą dostać etykiety/kapsle/podstawki od Fojutowa, Sierpca, Złotej Wody, Chmieli Nałęczowskich, Łażanego, Hoplali, Benedyktynów Tynieckich, Biebrzeńskiego, Pogórzy i Madame Barrel.
Po wysłaniu koperty zwrotnej o którą prosił Browar otrzymałem przesyłki od Brofaktury, Bytowa, Starego Krakowa, Lasowiaka, Jarocina, Wehikułu, Aleksandrii, Piwnego Dworu i Ponidzie.
Jeden browar odpisał że wyślą etykiety, jeden też poprosił o kopertę zwrotną którą wysłałem. W obu przypadkach minął niemalże rok a żadna z przesyłek nie dotarła do mnie.
Od kilku dostałem odpowiedź odmowną, kilkunastu poinformowało o sprzedaży swoich etykiet, a pozostali w ogóle nie odpowiedzieli.Mniej książków więcej piwaComment
-
A to dziwne, bo w browarach siedzą ludzie którzy sa od takich rzeczy jak wysyłanie etykiet do kolekcjonerów. Nawet napiszę więcej browary powinny wysyłać takie rzeczy kolekcjonerom w ramach reklamy i to po kolka sztuk. Kolekcjonery przecież będą w zamian ich reklamować wśród innych kolekcjonerów na giełdach czy też forach internetowych
Comment
-
Z ekonomicznego punktu widzenia nawet ten kapsel, który kosztuje grosze czy eta niechby złotówkę to koszt który dolicza się do produktu i płaci za niego klient kupując piwo. Piwo na festach jest już w cenach sklepowych i wyższych, więc kupując tam piwo (do plastiku) powinno się mieć możliwość uzyskania tych gadżetów (jeśli ktoś potrzebuje do zbioru), zwłaszcza, że niektóre piwa mają krótkie serie i ciężko zdobyć etykietę z butelki. Nie bardzo rozumiem co Anteks miał na myśli, ale żądanie za etykietę na festach za gadżety kwot dużo wyższych od rzeczywistych kosztów produkcji tychże jest naganne IMHO. Browar sprzedaje piwo, bo je produkuje. Sprytni inaczej mają wprost z drukarni, bez wiedzy browaru, ale chyba uczciwiej jest mieć je od kogoś kto tworzy coś co z etykietą współgra, tworzy gotowy efekt pewnej koncepcji.Comment
-
Ceny etykiet na festiwalach z niektórych browarów dochodzą niekiedy do połowy ceny piwa. Nierzadko jest to 3-5 zł za sztukę.
A jeszcze mi się przypomniało, Van Pur mi odpisał że nie wysyłają etykiet, zasłaniali się ustawą o wychowaniu w trzeźwości, nie wysyłają bo nie mają pewności czy np. przypadkiem nie wysyłają jakiemuś dziecku... Można zejść na złą drogę trzymając w ręku kawałek papierka z nazwą piwa?... Przecież te przykładowe dziecko i tak ma do tego dostęp. Widzi reklamy, pójdzie do pierwszego lepszego spożywczaka i może patrzeć na piwo ile chce, w samoobsługowym nawet do ręki może je wziąć i poczytać. Więc w czym tu problem.👍 1Comment
-
w pewnym sensie tak, ale z pozycji pracującego kiedyś w browarze to męczące. Wiele razy wysyłałem za własną kasę etykiety kolekcjonerom( wielu z tego forum może potwierdzić że grosza nie wziąłem
Z ekonomicznego punktu widzenia nawet ten kapsel, który kosztuje grosze czy eta niechby złotówkę to koszt który dolicza się do produktu i płaci za niego klient kupując piwo. Piwo na festach jest już w cenach sklepowych i wyższych, więc kupując tam piwo (do plastiku) powinno się mieć możliwość uzyskania tych gadżetów (jeśli ktoś potrzebuje do zbioru), zwłaszcza, że niektóre piwa mają krótkie serie i ciężko zdobyć etykietę z butelki. Nie bardzo rozumiem co Anteks miał na myśli, ale żądanie za etykietę na festach za gadżety kwot dużo wyższych od rzeczywistych kosztów produkcji tychże jest naganne IMHO. Browar sprzedaje piwo, bo je produkuje. Sprytni inaczej mają wprost z drukarni, bez wiedzy browaru, ale chyba uczciwiej jest mieć je od kogoś kto tworzy coś co z etykietą współgra, tworzy gotowy efekt pewnej koncepcji.
[QUOTE=pegie23;n2327214]Ceny etykiet na festiwalach z niektórych browarów dochodzą niekiedy do połowy ceny piwa. Nierzadko jest to 3-5 zł za sztukę.[/QUOTE] wymuszanie darmowych próbek piwa już jest OK?
Last edited by anteks; 2022-08-12, 21:12.Mniej książków więcej piwaComment
-
Comment
-
Mnie chodziło o to, by te gadżety można było legalnie nabyć w rozsądnych cenach, tak jak mam w lokalnym browarze. Ale znowu jak browar wypuszcza co warkę nowe piwo z całkiem nową etykietą to kupowanie ich nawet po te 1 zł robi spory wydatek. Na same gadżety, a gdzie piwo? Większe browary mają pewnie spory budżet na MiR, a mały ma zawsze pod górę. Ja to rozumiem! Darek też ma rację, bo są "hurtownicy" co jeszcze bezczelnie wystawiają gadżety na alledrogo z mocną przebitką. Tak czy inaczej wrócę to swojej tezy, że "przychylność browarów" się skończyła, bo robi się z tego biznes. A tam gdzie jest kasa nie liczą się sentymenty.Last edited by e-prezes; 2022-08-13, 10:58.Comment
Comment