Nieżyczliwośc browarów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    Nieżyczliwośc browarów

    Istnieje procent (może ktoś obliczy) browarów, które wysyłają bez ociągania to, o co się je prosi. Pewien, niemały odsetek chce w zamian "oznaczkowaną" kopertę, co jest dla mnie zrozumiałe. Część chce pieniędzy, nie cieszy mnie to, ale przynajmniej nie owijają w bawełnę. Nie podoba mi się natomiast, spora ilość "ślepych" adresów. Kilka procent wysyłanych monitów odbija mi się czkawką w postaci "delivery problemsów". Może po prostu browary mają dość podobnych mi namolnych typów i montują na stronach takie sprytne pułapki ?

    Inna sprawa, to sam asortyment. Różnie z tym bywa. Niektóre przygotowują starannie paczuszkę. Jest cały komplet, starannie zapakowany. Większe firmy wsypuja bez ładu i składu co im pod łapki wpadnie. W takich wypadkach piszę następny raz. Metoda sie prawdza. Aczkolwiek syskuję sporo nadliczbowej makulatury, to z drugiej strony zbiory podstawowe na tym zyskują.
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    Odp: Nieżyczliwośc browarów

    grzech napisał(a)
    Istnieje procent (może ktoś obliczy) browarów, które wysyłają bez ociągania to, o co się je prosi. Pewien, niemały odsetek chce w zamian "oznaczkowaną" kopertę, co jest dla mnie zrozumiałe. Część chce pieniędzy, nie cieszy mnie to, ale przynajmniej nie owijają w bawełnę. Nie podoba mi się natomiast, spora ilość "ślepych" adresów. Kilka procent wysyłanych monitów odbija mi się czkawką w postaci "delivery problemsów". Może po prostu browary mają dość podobnych mi namolnych typów i montują na stronach takie sprytne pułapki ?
    A nie przyszło ci do głowy że mógł sie zmienic adres e-mail? lub że jakiś browar mógł po prostu zostać zamknięty.
    Doskonale rozumiem politykę szczególnie mniejszych browarów, które proszą o wysłanie SASE bądź jakiejś kwoty, maly broawar nie ma aż tyle funduszy aby odpisywać wszystkim kolekcjonerom na świecie, takich maili z prośbą założe się że dostają setki dziennie.
    Prośby wysyłane e-mail do browarów w prośbą o jakiekolwiek kolektybilia są dla mnie niczym innym jak pójściem na łatwiznę, bo to nic nie kosztuje. Przez kilkanascie lat zbierania etykiet dwa razy tylko wysysłałem prosby przez pocztę elektroniczną. Odzew był w stosunku do tradycyjnych listów baaardzo mierny, przykład, na 200 listów tradycyjnych wysłanych do Japonii odp otrzymałem z ok 130, a via mail ok 20. zupelnie inaczej browar podchodzi do listu w którym znajdzie kilka etykiet, a inaczej do setki maili o podobnej treści.
    z drugiej strony nie dziwię sie browarom mającym codziennie tyle próśb o to samo.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • grzech
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.04
      • 4592

      #3
      Do browarów wysyłam zapytania czy i w jaki sposób mógłbym otrzymać kolektybilia. Uzyskane informacje są mi przydatne w dalszym postępowaniu. Dlaczego, jeśli mogę coś robić łatwiej, mam sobie utrudniać życie.

      Comment

      • becik
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍼🍼
        • 2002.07
        • 14999

        #4
        browar Kiper

        zdarzenie miało miesjce 13.06.2003, przyjechaliśmy pod browar z prośbą o etykietki, niestety, pracownik marketingu powiedział (oczywiście nie wyszedł nawet - z telefonu na bramce), ze nikt nie ma czasu i etykiet nie dostaniemy, mamy wysłać list, rozumiem, że w pracy różnie bywa ale zeby nikt nie mógł poswięcić 10 minut? Całe szczęście, że bylismy w drodze do Żywca, a nie specjalnie jechało do Piotrkowa po etykiety, "brawa" dla marketingu w Kiperze
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • mwa
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2003.01
          • 5071

          #5
          Sam posłałem listy z prośbą dowszystkich browarów w Polsce.
          Niektórzy nie odpisali (bez znaczka i koperty zwrotnej), ale jeden browar odpisał by przesłać kopertę zwrotną to prześlą. Gdy już tak uczyniłem to czekam jakieś 3 m-ce na tą odpowiedz i nic. Browar ten to Lwówek Śląski. Jeszcze jeden browar stosuje kompletny brak odpowiedzi i jest nim Browar Brok.
          A jak u innych
          Pozdrawiam Cię !!!!

          Comment

          • Piecia
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.02
            • 3312

            #6
            To ja dodam że "niby" w przyjaznym kolekcjonerom i piwoszom browarze w Okuniewie (czynnym do 15.00) pomimo obecnosci kolekcjonerów z innej cxęści Polski (Adam XVI Iron i moja skromna osoba) o godz. 15.07 pani na portierni odesłała nas z kwitkiem (chyba że chcielibyśmy całą zgrzewkę) i zwiedziliśmy browar "z zewnątrz"
            Koniec i bomba,
            Kto nie pije ten trąba !!!
            __________________________
            piję bo lubię!

            Comment

            • baklazanek
              † 2014 Piwosz w Raju
              • 2001.08
              • 3562

              #7
              mwa napisał(a)
              Sam posłałem listy z prośbą dowszystkich browarów w Polsce.
              Niektórzy nie odpisali (bez znaczka i koperty zwrotnej), ale jeden browar odpisał by przesłać kopertę zwrotną to prześlą. Gdy już tak uczyniłem to czekam jakieś 3 m-ce na tą odpowiedz i nic. Browar ten to Lwówek Śląski. Jeszcze jeden browar stosuje kompletny brak odpowiedzi i jest nim Browar Brok.
              A jak u innych

              O nie!! Lwówka będę bronił i to bardzo mocno. Na stronie internetowej proszą o znaczki i zaadresowaną kopertę, ja napisałem do nich maila to przysłali mi etykiety bez żadnych problemów. Zresztą innym forumowiczom też. Sądzę że to nie wina browaru tylko naszej kochanej poczty.

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #8
                baklazanek napisał(a)
                O nie!! Lwówka będę bronił i to bardzo mocno. Na stronie internetowej proszą o znaczki i zaadresowaną kopertę, ja napisałem do nich maila to przysłali mi etykiety bez żadnych problemów. Zresztą innym forumowiczom też. Sądzę że to nie wina browaru tylko naszej kochanej poczty.
                W pełni się zgadzam z Bakłażankiem.Napisałem mejlika i dostałem etykiety plus list Może teraz po zmianie w Lwówku na wysokich stanowiskach-coś się zmieniło?


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • mwa
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2003.01
                  • 5071

                  #9
                  Jeśli tak piszecie to muszę spróbować ponownie, może rzeczywiście poczta zawaliła.
                  Jednak co do Koszalina będę uparty.
                  Pozdrawiam Cię !!!!

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 2003.02
                    • 7971

                    #10
                    Co do Broka to nie wiem,natomiast browar w Szczecinie mnie po prostu...jak to się mówi... ignoruje.Dlatego,że jestem z tego miasta...?Łaski nie potrzebujęCHWD-odpowiedzialnym za taki stan rzeczyi kropka
                    Last edited by Pogoniarz; 2003-07-13, 20:07.


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    • mwa
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2003.01
                      • 5071

                      #11
                      Też z Szczecina nie dostałem. Wydaje mi się że to wina Carlsberg Okocim Group i trzeba będzie pisać do Warszawy.
                      Aż od tego w głowie się kręci.
                      Podobnie jest z Grupą Handlową, jak się sprawdzi dam odpowiedz.
                      Pozdrawiam Cię !!!!

                      Comment

                      • grzeber
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2002.05
                        • 2869

                        #12
                        Ja jestem zobowiązany bronić browaru Kiper. Kiedyś z nimi aktywnie mailowałem ( jeszcze przed oficjalnym otwarciem browaru ) i prosiłem o podstawki. Po pewnym czasie przyszła pokaźna paczka wysłana kurierem (!!) zawierająca :
                        - podstawki
                        - długopisy
                        - firmowe torby "reklamówki"
                        i uwaga
                        - koszulke ( w której zawsze pojawiam się na giełdach )

                        Dołączony był jeszcze list z przeprosinami ze paczkę wysłali tak późno !!
                        pozdrawiam
                        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                        Comment

                        • ppns
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.10
                          • 1737

                          #13
                          Dołączam do głosów broniących browaru we Lwówku Śląskim. Dostałem od nich kilka razy przesyłki ( jako odpowiedzi na wysłaną do nich kopertę
                          zwrotną). Byłem też kilka razy przejazdem przez Lwówek , i wstępując tam , nie miałem problemu z wizytą w biurze i otrzymaniem etykiet. Browar jest własnością Wolfganga Brauera , a Niemcy wiedzą , jaka jest rola marketingu. Jedyne , co można temu browarowi zarzucić , to nieregularna dostępność ich piw , nawet na rynku klokalnym.

                          Browar Bosman -> w zeszłym roku w lecie wysłałem list do nich z prośbą o etykiety , odpowiedź dostałem po 3 dniach. Braaaawo !!!.
                          Nie wiem jak jest teraz.

                          Nie miałem niestety pozytywnego odzewu ze stronu Ambera i Broka.

                          Z Fortuny , list nadszedł do mnie po 5 miesiącach od wysłania !
                          piwoppns@wp.pl

                          Comment

                          • djot
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.05
                            • 621

                            #14
                            Bosman jest rzeczywiście nie najciekawszy. Próbowałem osobiście (jeszcze przed przejęciem przez CO) - na bramie zostałem odprawiony przez firmę ochroniarską - "proszę podać nazwisko osoby do której pan chce się dostać". Gdy udało mi się dodzwonić usłyszałęm, że pani od kolektybilii jest na urlopie, a kapsli to oni w ogóle nie dają. Więc i ja dałem sobie spokój

                            Comment

                            • Małażonka
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.03
                              • 4602

                              #15
                              Piecia napisał(a)
                              To ja dodam że "niby" w przyjaznym kolekcjonerom i piwoszom browarze w Okuniewie (czynnym do 15.00) pomimo obecnosci kolekcjonerów z innej cxęści Polski (Adam XVI Iron i moja skromna osoba) o godz. 15.07 pani na portierni odesłała nas z kwitkiem (chyba że chcielibyśmy całą zgrzewkę) i zwiedziliśmy browar "z zewnątrz"
                              Z tego co wiem, to całą zgrzewkę piwa wybranego przez panią, a nie klientów. Ekstra obsługa. Na pocieszenie: nigdy nie można było zwiedzić tego browaru, a jedynie zakupić piwo tu produkowane i otrzymać etykiety.

                              Comment

                              Przetwarzanie...