Nieżyczliwośc browarów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #16
    Małażonka napisał(a)
    Z tego co wiem, to całą zgrzewkę piwa wybranego przez panią, a nie klientów. Ekstra obsługa. Na pocieszenie: nigdy nie można było zwiedzić tego browaru, a jedynie zakupić piwo tu produkowane i otrzymać etykiety.
    conajmniej dziwne, jak ostatnio byłem w browarze to sam sobie wybierałem piwka jakie chciałem i w dowolnej ilosci, jeżdże tam juz od bardzo wielu lat i nigdy sie nie spotkałem z tym, ze Pani w browarze sama wybiera zgrzewkę, a co do zwiedzania browaru - czy wszędzie i w kazdym browarze zwiedzanie jest mozliwe?, mozna na palcach jednej ręki policzyc browary gdzie mozna wszytsko zwiedzić, ja Okuniewa będę bronić bo zawsze spotykałem sie tam z bardzo miłą atmosferą
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Małażonka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 4602

      #17
      Oczywiście, że piwka można sobie wybrać jakie się chce, ale nie w pięć minut po zakończeniu pracy w browarze. Wtedy to pani decyduje co i w jakiej ilości można kupić. Przepraszam, ale dla mnie to dziwne. Rozumiem, że browar funkcjonuje do 15:00, ale skoro obsługa jeszcze pracuje, to naprawdę nie mogłaby spełnić prośby klientów (tym bardzej, że większość z nich mieszka z dala od browaru)? Oczywiście możemy się bawić w służbistość i punktualnie o 15:00 zamykać browar, ale wtedy naprawdę go zamknijmy i nie próbujmy wciskać klientom, tego co my uważamy za najlepsze (ja akurat za ich mocnymi piwami nie przepadam). Jeśli zaś chodzi o zwiedzanie to może i rzeczywiście nie bardzo jest tu co zwiedzać.. Ja osobiście spotykam się z reguły z pełnym zrozumieniem i większość browarów, które chciałam zwiedzić, umożliwiło mi to (ewentualnie omijając "namnażalnię" drożdży, co w pełni jestem w stanie zrozumieć)

      Comment

      • baklazanek
        † 2014 Piwosz w Raju
        • 2001.08
        • 3562

        #18
        Browaru w Piotrkowie też będę bronił, pisałem do nich dwa razy i za każdym razem otrzymywałem przesyłki. A jeżeli chodzi o browar w Szczecinie to rok temu również otrzymałem od nich etykiety ale jak teraz sprawa marketingu wygląda to nie wiem ale jak napisze się list do siedziby CO to powinno się dostać trochę etykiet z ich wszystkich browarów w Polsce.
        A nie życzliwy dla mnie to jest Piast! Wysłałem jeden list i chyba z 10 maili a odpowiedzi żadnej nie dostałem.

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #19
          Małażonka napisał(a)
          Oczywiście, że piwka można sobie wybrać jakie się chce, ale nie w pięć minut po zakończeniu pracy w browarze. Wtedy to pani decyduje co i w jakiej ilości można kupić. Przepraszam, ale dla mnie to dziwne. Rozumiem, że browar funkcjonuje do 15:00, ale skoro obsługa jeszcze pracuje, to naprawdę nie mogłaby spełnić prośby klientów (tym bardzej, że większość z nich mieszka z dala od browaru)? Oczywiście możemy się bawić w służbistość i punktualnie o 15:00 zamykać browar, ale wtedy naprawdę go zamknijmy i nie próbujmy wciskać klientom, tego co my uważamy za najlepsze (ja akurat za ich mocnymi piwami nie przepadam). Jeśli zaś chodzi o zwiedzanie to może i rzeczywiście nie bardzo jest tu co zwiedzać.. Ja osobiście spotykam się z reguły z pełnym zrozumieniem i większość browarów, które chciałam zwiedzić, umożliwiło mi to (ewentualnie omijając "namnażalnię" drożdży, co w pełni jestem w stanie zrozumieć)
          Dokładnie. Na dodatek nieco wcześniej byliśmy w Konstancinie gdzie poprowadzono nas przez cały browar, łącznie z zaglądaniem do kadzi i miejscem gdzie są składowane drożdze. Więc jednak można, tylko trzeba chcieć. Ale powiedzmy, że mogę zrozumieć brak możliwości zwiedzania w Okuniewie. Ale podejście do klienta, w momencie kiedy jest pracownik formy obecny, a kupić można tylko jeden rodzaj piwa z zgrzewce, za odliczone pieniądze, to chyba jednak mała paranoja. Widać nie chcą zarabiac i pracować na pozytywną opinię o firmie.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            #20
            Piast jest beznadziejny - nie uzyskałem odpowiedzi ani razu.
            Natomiast Bosmana i Lwówka muszę bronić. Obydwa browary zaopatrzyły mnie obficie w makulaturę.
            Warto też napisac do Kormorana.
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • Pogoniarz
              † 1971-2015 Piwosz w Raju
              • 2003.02
              • 7971

              #21
              adam16 napisał(a)
              Piast jest beznadziejny - nie uzyskałem odpowiedzi ani razu.
              Natomiast Bosmana i Lwówka muszę bronić. Obydwa browary zaopatrzyły mnie obficie w makulaturę.
              Warto też napisac do Kormorana.
              No właśnie kolekcjonerami z"zewnątrz"są zainteresowani,ale swojaków mają gdzieś,bo i tak będzie chłeptał Bosmana-pewnie tak ,ale nie w takich ilościach jak dotychczas!
              Last edited by Pogoniarz; 2003-07-15, 09:49.


              Prawie jak Piwo
              SZCZECIN

              Comment

              • dzidek1960
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 1548

                #22
                adam16 napisał(a)
                Piast jest beznadziejny - nie uzyskałem odpowiedzi ani razu.
                Natomiast Bosmana i Lwówka muszę bronić. Obydwa browary zaopatrzyły mnie obficie w makulaturę.

                Ja mam identyczną sytuację. W lutym dostałem wafle z Bosmana, a w marcu z Lwówka. Natomiast do Piasta bezskutecznie od blisko 2 miesięcy próbuję wysłać e-maila ( wraca niedoręczony z powodu przepełnienia skrzynki ). To się nazywa dbanie o klienta, podamy mu adres a jak już napisze to i tak nie będziemy tych ... czytać.
                "Ma jednak kraj polski napój warzony
                z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                wybornym smakiem"
                Jan Długosz, Historie Piwne
                Moja strona www w początkowym okresie budowy

                Comment

                • breslauer
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.05
                  • 2690

                  #23
                  Co się dziwicie? W Piaście siedzą przecież matoły z CO, którzy wszystko mają gdzieś, bo robią tylko to, co im centrala każe. Zresztą ten debilizm w Piaście datuje się od momentu przejęcia browaru przez Varisellę.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X