Beermatt napisał(a)
Nie różnicuję kapsli na sygnatury, w moim mniemaniu żadna to różnica.
Przeważnie zmiana sygnatury nie wiąże się ze zmianą nadruku na kapslu. Czasami jednak poprzez taka zmianę występują małe różnice np. w wielkości różnych elementów na nadruku.
Generalnie z odcieniami kapsli jest tak samo jak z odcieniami etykiet lub podstawek. Wnikliwy kolekcjoner zawsze znajdzie jakieś drobne różnice kolorystyczne (odcienie)spowodowane wcześniej wymienionymi warunkami w jakich kapsel przebywał , jakością (na)druku czy po prostą celowym działaniem producenta. Ten temat ZAWSZE będzie dyskusyjny. Nie da ustalić się jasnej granicy co jest zupełnie innym kolorem a co tylko jego odcieniem. Jak by się ostro uprzeć to można by nawet nie uznawać zieleni bo to właściwie odcień podstawowego koloru-niebieskiego.Nawet pisanie iż kapsel jest srebrny lub złoty często nie ma sensu gdyż jego kolor może być czyś pośrednim pomiędzy obiema barwami. Każdy oczywiście liczy jak chce i tego się nie zmieni. Odnośnie jeszcze odcieni to np Wzmacniacz jest bardziej surowy co do ich wyróżniania niż ja , ale ode mnie też są bardziej wnikliwi kolorystycznie kolekcjonerzy.Nie ukrywam iż mam w zbiorze kapsle których wg moich kryteriów bym nie uznał (np czerwony i bordowy na Królewskie)ale ugiąłem się pod presją katalogu kapsli gdzie są one wykazane , a pozatym W-wa zawsze sercu bliska Wiem że nie ma co przeginać w tej materii , gdyż komu chciało by się np biegać po giełdzie i szukać jasnoseledynowozielonego Lecha (najlepiej z wzornikiem kolorów jakiego używają lakiernicy samochodowi czy drukarze ).
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Cooper napisał(a) Jak by się ostro uprzeć to można by nawet nie uznawać zieleni bo to właściwie odcień podstawowego koloru-niebieskiego.
Trafne spostrzeżenie. Są na świecie języki, w których nie odróżnia się zielonego od niebieskiego. I co wówczas? Trafiają się nam dwa kapsle z takiego obszaru językowego - jeden po naszemu zielony, a drugi niebieski. I wtedy zagwozdka. W kraju pochodzenia kapsli mówią, że to tylko drobna różnica, niuans odcieni. A co powiedzieć o tych dwóch kapslach w Polsce?
jezeli chodzi o katalog kapsli, to nienalezy brac go tak doslownie do siebie. jest tam mnostwo glupot. bart moglby sie nad tym troche zastanowic. nie tylko odcienie sa tam problematyczne. ja uzywam go jedynie jako doskonalego zrodla informacji. do zbioru dokladam jedynie te kapsle ktore uwazam za oddzielny wzor, do ciekawostek natomiast cala reszte. staram sie zebrac mozliwie komplet, nawet komputerowe napisy na kapslach, choc nie nie bardzo sie w tej materji staram.
Comment