Ano...
Cieszę się, że argumenty Kompanii Piwowarskiej spotkały się ze zrozumieniem, choć sama zdaję sobie sprawę, że zawsze można znaleźć jakieś "ale". Bo przecież np. Giełda (choć wśród osób wypełniających ankietę giełdową znalazło się tylko 27 osób nieletnich) gdzie piwo widać w formie kolekcjonerstwa. Ale to inna sprawa, bo choć dzieciaki widzą dorosłych to im to piwo nie zostanie podane, a na giełdzie chodzi przede wszystkim o kapsle, etykiety, dekle, piny i inne birofilskie cuda. Gdybyśmy chcieli ograniczyć kontakt do tego stopnia to musielibyśmy zamykać sklepy sprzedające nasze piwo przed nieletnimi a to byłby chyba lekki absurd. Natomiast czym innym jest zakład produkcyjny. I tu jak sądzę, taki zakaz jest uzasadniony.
Takie "przechowalnie" to pomysł przedni, ale domyslacie się, że to nie jest takie "hop". Pomyślimy o tym, ale to w przyszłości, bardziej przy okazji myslenia o muzeum. Więc niczego nie obiecuję i zapraszam bez pociech, które niech podkradają tacie podstawki i czekają na magiczne 18
A maskotka...A co byście widzieli?
Cieszę się, że argumenty Kompanii Piwowarskiej spotkały się ze zrozumieniem, choć sama zdaję sobie sprawę, że zawsze można znaleźć jakieś "ale". Bo przecież np. Giełda (choć wśród osób wypełniających ankietę giełdową znalazło się tylko 27 osób nieletnich) gdzie piwo widać w formie kolekcjonerstwa. Ale to inna sprawa, bo choć dzieciaki widzą dorosłych to im to piwo nie zostanie podane, a na giełdzie chodzi przede wszystkim o kapsle, etykiety, dekle, piny i inne birofilskie cuda. Gdybyśmy chcieli ograniczyć kontakt do tego stopnia to musielibyśmy zamykać sklepy sprzedające nasze piwo przed nieletnimi a to byłby chyba lekki absurd. Natomiast czym innym jest zakład produkcyjny. I tu jak sądzę, taki zakaz jest uzasadniony.
Takie "przechowalnie" to pomysł przedni, ale domyslacie się, że to nie jest takie "hop". Pomyślimy o tym, ale to w przyszłości, bardziej przy okazji myslenia o muzeum. Więc niczego nie obiecuję i zapraszam bez pociech, które niech podkradają tacie podstawki i czekają na magiczne 18
A maskotka...A co byście widzieli?
Comment