Przedwojenne podstawki Polskie!!!

[Grzegorz_J_bie]

W Austrii pod koniec giełdy we Freistadzie Jacek Jakubiec przedstawił nam przewodniczącego kluby kolekcjonerów niemieckich bądź austryjackich, ale nie to jest tu najważniejsze. Najwaażniejsze, że ten 69 letni pan posiada 380 przedwojennych podstawek polskich!!!!!! Było tam mnóstwo takich, których nie ma w katalogu i wogóle nie były widziane!! Jacek wraz z Maćkiem z Tych i wogóle my wszyscy byliśmy bardzo zachwyceni tym zbiorem!! Ten ów pan zbiera podstawki 55 lat!! Każdą podstawke miał we folii i razem wszystkie polskie w kartonie. Obejrzeliśmy i Jacek z Maćkiem omawiali prawie każdą podstawke. Z kąd jest i tak dalej. Ja niestety za krótko jestem w tym fachu i nawet nie umie przypomnieć sobie konkretnej nazwy ponieważ usłyszałem ich mnóstwo!! Więcej może opowiedzieć np Maciek albo Jacek!! A wiec Ci co nie pojechali do Freistadu niech żałują

[Cooper]

Słyszałem już o tym skandalicznym przypadku.Było by fajnie gdyby ktoś rzucił inicjatywę i przynajmniej je zeskanował do katalogu. Większość polskich waflarzy (w tym ja) na pewno na taki widok doznało by poważnego rozwolnienia ale przynajmniej Polacy (i nie tylko) mieli by je w wersji wirtualnej.Szkoda aby tak piękna kolekcja cieszyła oczy tylko jednej osoby. Ów szacowny kolekcjoner- zwłaszcza jako prezes klubu kolekcjonerów- z pewnością nie będzie chciał żadnych tantiemów za skany.

[Grzegorz_J_bie]

Taka propozycja padła wczoraj podczas oglądania tej przepięknej kolekcji!! Na to ów kolekcjoner powiedział, że nie posiada komputera, i że on komputer ma w głowie!! Również był bym za tym, aby tą kolekcje umieścić może nawet w osobnym katalogu tego gościa. A z resztą nie ważne jak ważne, żeby było, bo naprawde jest co oglądać!! Podstawki były przepiękne!!

[Cooper]

Jeśli ten jego komputer jest kompatybilny z siecią www to może od razu prześle stosowne jpg-i do nas .Nie chcę straszyć ani nic wykrakać ale jeśli np przybiorą wody Renu, Dunaju lub Łaby co spowoduje zalanie jego lokum lub trzaśnie inny meteoryt to...ech lepiej nie myśleć A tak przynajmniej podstawki te staną się wieczne (jak pióra wieczne )...

[Piwowar]

W Europie zachodniej takich kolekcjonerów jest więcej. Jeżeli ktoś chce do nich dotrzeć, pewnie wystarczy zapytać Jacka.

[Grzegorz_J_bie]

Piwowar napisał(a)
W Europie zachodniej takich kolekcjonerów jest więcej. Jeżeli ktoś chce do nich dotrzeć, pewnie wystarczy zapytać Jacka.

Możliwe, że jest więcej kolekcjonerów, którzy mają przedwojenne podstawki. Ale myśle, że Jacek nie zna żadnego, który by miał więcej polskich przedwojennych podstawek niż ten nasz kolekcjoner autryjacki ponieważ był równie przejęty tym widokiem jak my wszyscy!!

[beny]

Znając życie spotkaliście Leo Piskera :-)

[Krzych15]

Na giełdzie w Hamm kilku kolekcjonerów oferowało Polskie przedwojenne podstawki za 20 - 40 euro za sztukę,a wierzcie mi widziałem ich kilka klaserów.

[Cooper]

Widziałem ale były to tylko tzw Ziemie Odzyskane i to te najpopularniejsze np Stoszowice.

[Piwowar]

Możliwe, że jest więcej kolekcjonerów, którzy mają przedwojenne podstawki. Ale myśle, że Jacek nie zna żadnego, który by miał więcej polskich przedwojennych podstawek niż ten nasz kolekcjoner austryjacki ponieważ był równie przejęty tym widokiem jak my wszyscy!![/QUOTE]

Osobiście znam kolekcjonerów ( i Jacek też ich zna), którzy mają po 400, a nawet 500 przedwojennych podstawek z samych ziem odzyskanych. Nie wszyscy są tak otwarci jak ów kolekcjoner z Austrii (któremu nie chcę bynajmniej ujmować chwały, bo Jacka zaskoczyć byle czym się nie da), głównie z obawy przed fałszerzami. Znam kolekcjonera, który posiada podstawkę, której znany jest tylko jeden egzemplarz. Na prośbę innego kolegi zrobił raz odbitkę, a po jakimś czasie ktoś trzeci wydał katalog podstawek, w którym występował ten wzór. Właściciel podstawki był oczywiście niemile zaskoczony tym faktem i dziś nie pozwala swych podstawek nawet fotografować.

[becik]

Piwowar napisał(a)
Znam kolekcjonera, który posiada podstawkę, której znany jest tylko jeden egzemplarz. Na prośbę innego kolegi zrobił raz odbitkę, a po jakimś czasie ktoś trzeci wydał katalog podstawek, w którym występował ten wzór. Właściciel podstawki był oczywiście niemile zaskoczony tym faktem i dziś nie pozwala swych podstawek nawet fotografować. [/B]

oczywiście, najlepiej schowac pewnie zbiór nie dzieląc sie nim z nikim, nawet zeby uzupełnic katalog, pokazać innym kolekcjonerom, podzielić się chociaz w ten sposób, nie rozumiem naprawdę tego typu zachowania, fakt, ktoś sie mógł zapytac czy można umieścic skan tu czy tu ale żeby wszytsko ukrywać????
ja sie cieszę mogąc podzielić sie tym co posiadam umieszczając cały zbiór w galerii, no ale cóż, trzeba uszanowac wole innych nie koniecznie do końca ją rozumiejąc

[Cooper]

Piwowar napisał(a)
Znam kolekcjonera, który posiada podstawkę, której znany jest tylko jeden egzemplarz. Na prośbę innego kolegi zrobił raz odbitkę, a po jakimś czasie ktoś trzeci wydał katalog podstawek, w którym występował ten wzór

Sorry , nie czaję. No i co z tego? Przecież jej nie podrobił.Po prostu skan podstawki został zamieszczony w katalogu i to jest OK. Może i zrobiła to nie osoba pożyczająca ale inna (ciekawe któż kto?) lecz to chyba nieistotne. Ja np mam 2 podstawki z których każda jest też mi znana tylko w 1 egzemplarzu i każdemu mogę przesłać skan choć od dawna są one już w katalogu.Jakoś nie stresuję się w tej materii .Wiem że krąży sporo dobrych falsyfikatów (jednak głównie etykiet) ale nie popadajmy w paranoję.Inaczej każdy skisi w domu swoje zbiory w obawie przed ich fałszowaniem i nawet nie będziemy wiedzieli co wychodzi.Też obawaiam się falsyfikatów ale bez przesady.Ostatnio np mialem możliwość kupna po bardzo dobrej cenie bardzo dobrej p/w etykiety w (za)bardzo dobrym stanie ale se darowałem - wg mnie wyglądała podejrzanie.Może przeszła mi okazja a może zaoszczędziłem kasę. Już tego się pewnie nie dowiem , jednak to już odbieganie od tematu tego postu.

[Grzegorz_J_bie]

Również jestem zdania, że udostępnianie takich pięknych kolekcji właśnie w przypadku tworzenia katalogu jest bardzo dobre. Takie coś było by pamiątką dla nas wszystkich kolekcjonerów!!

[darek99]

Cooper napisał(a)
Ostatnio np mialem możliwość kupna po bardzo dobrej cenie bardzo dobrej p/w etykiety w (za)bardzo dobrym stanie ale se darowałem - wg mnie wyglądała podejrzanie.Może przeszła mi okazja a może zaoszczędziłem kasę. Już tego się pewnie nie dowiem

Już się dowiedziałeś , przeszła Ci okazja.
Gdybym patrzył tak jak Ty na tą sprawę to 95% etykiet jest w moim zbiorze podejrzane ze względu na bardzo dobry stan .

[beny]

Znam kolekcjonera, który posiada podstawkę, której znany jest tylko jeden egzemplarz. Na prośbę innego kolegi zrobił raz odbitkę, a po jakimś czasie ktoś trzeci wydał katalog podstawek, w którym występował ten wzór. Właściciel podstawki był oczywiście niemile zaskoczony tym faktem i dziś nie pozwala swych podstawek nawet fotografować.

Można trochę jaśniej jaki katalog (polski,niemiecki,peruwianski) jaka podstawka (Gliwice,Gdańsk, Myanmar).
Podstawki w moim katalogu albo pochodza ze zrodeł ogólnie dostepnych albo od kolekcjonerów wspomagających tworzenie. Jak do tej pory nie spotkałem się z odmową uźyczenia skanu do katalogu i dzięki temu mam nadzieje, że powstała niezła publikacja