Okocim korek "Kocham" - Walentynkowy

[decio]

UWAGA, UWAGA !!!

Ogłaszam aukcję korkowej podstawki walentynkowej okocim'ia "Kocham", która znów udało mi się zdobyć. Pomyślałem sobie, że jako kolekcjoner z krwi i kości nie będę wystawiał jej na sprzedaż, lecz na wymianę. Wiem, że jest na nią duży popyt więc jeśli ktoś jest zainteresowany wymianą to czekam na propozycje. Pozwolę sobie spośród ofert (które wysyłajcie na PW) wybrać najbogatszą. Swoją kolekcję choć jeszcze nie dokońca zeskanowaną (w 96 procentach) umieściłem na stronie www.decio.friko.pl więc zainteresowane osoby proszę o sprawdzenie czy podstawki które chcecie zaproponować już tam są. Przyznam się od razu bez bicia, że będę wybredny bo wiem ile ta podstawka jest warta.

Ten egzemplarz jest tak jakby troszeczke krzywo przyklejony do korka. Widać to na skanie. Jest to odległość około milimetra. zachodzi o milimetr za dużo w kierunku zachodnio-północnym , a milimetr za mało w kierunku wschodnio-południowym

[decio]

oto skan....

[sodom]

towar jest wybrakowany!!!

[decio]

jak to wybrakowany?? wypraszam sobie

[grzeber]

Byłoby miło jakbyś zamieścił na swojej stronie listę braków wg katalogu bo na moim modemowym lączu skany wafli ściągają się baaaaaaaaaardzo długo

[grzeber]

Aha jeszcze jedno
Jak długo trwa licytacja ??

[decio]

Licytacja zakończona. Dobiłem targu z kangurempl.

[grzeber]

Szkoda nawet nie zdążyłem przygotować oferty przetargowej

[beny]

ja to dopiero przeczytalem - szkoda ale chyba wieksza szkoda dla decia :-)

[decio]

Mała pointa:

Decyzję o wymianie z kangurempl podjąłem nie dlatego, że jako pierwszy się zgłosił, bo jak pisałem, chciałem zobaczyć kto co zaproponuje, ale dlatego, iż poczułem, że jestem mu to winien.

Kangurpl jakiś rok temu (gdy tak na dobrą sprawę zaczynałem zakasywać rękawy przed powiększaniem kolekcji) przesłał mi zupełnie za darmo pełną pakę podstawek. Poczułem się więc w obowiązku, żeby jakoś się za ten gest odpłacić. No i nadażyła się okazja.

Mam jeszcze małą nadzieję, że kolejny taki wafelek uda mi się załatwić. narazie to nic pewnego, ale kto wie ...

[decio]

.... przy okazji dzięki dla kolegi piwowara, który rok temu podobnie jak kangurpl podesłał mi sporą pakę.

Dzięki temu od razu na starcie poczułem się jakbym wstępował do jakieś wielkiej rodziny.

No i w sumie się nie myliłem