Najcenniejszy okaz w Waszych kolekcjach
Collapse
X
-
Głos zabieram tu z "pewną taką nieśmiałością", ja, zwyczajny piwosz, przy tak zacnych birofilach... Zbieranie puszek i podstawek zarzuciłem jakoś wraz z zakończeniem nastoletności, ale lubię za to mieć trochę szkła, może nie jakiegoś zabytkowego, ale takiego, które cieszy oko i przywołuje miłe wspomnienia. Jedną z moich ulubionych szklanek jest ta, którą dostałem przy okazji 250 lecia Guinnessa. W Tavernie Cutty Sark w Szczecinie zorganizowano z tej okazji uroczyste obchody i szklanka wpadała za wypicie, zdaję się, pięciu guinnessów. Fajny wieczór, celtycka muzyczka, celtyckie tancereczki (zaprawdę, powiadam, miły wieczór...) i do dziś miło 250. urodziny owe wspominam.Zôpadny KaszëbaComment
-
Guinness wyemitował 3 różne szklanki tego typu. Miały różne opisy dookoła. Dołączane były do irlandzkich iluśtampaków Guinnessa. Niestety już dawno rozstałem się z nimi.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na FacebookuComment
-
Dla mnie najcenniejsze są cztery kapsle w kolekcji.
Zabrze 1 dziewiczy z uszczelką i korkiem , Zabrze 2 dziewiczy, Świdnik 1 (który znalazłem w trawie) i Żywiec 4 z korkiem i uszczelką. Numeracja wg. katalogu kapsli Pawła.Comment
Comment