Olsztyńska ''numeromania"

[cororo]

długo zastanawiałem się gdzie dodać ten post zdecydowałem się tutaj gdyż po części jest to kwestia historyczna.Otóż chodzi mi o numerki na etykietach olsztyńskich hell oraz specjal i ich przeznaczeniu do czego służyły i jak się do nich ustosunkować w przypadku wypełniania ankiety Grzegorza Zwierzyny i Tomasza Wieczorka.Spotykam się z licznymi stwierdzeniami iż nie powinno się ich liczyć...dlaczego?otóż chyba dlatego gdyż jest ich dużo(od numeru 1-98).więc dlaczego liczymy np.etykiety głubczyckie z numerami,czy namysłów,brzeg,a mamy nie liczyć olsztytnów?

[becik]

ja te numerki zawsze liczyłem jako inne, to że ich tyle było nie znaczy, że nie mozna ich uznawać, znam wielu kolekcjonerów który je liczą i jest ich zdecydowana większość więc skoro są uznawane przez większość nie rozumiem dlaczego nie mozna ich wykazywać na ankietach, tu dla mnie problemu nie ma.
Aha, niemieccy kolekcjonerzy też jez uznają.
Zresztą popatrzmy ilu z nas je uznaje za inne etykiety, a ilu nie i sprawy juz nie będzie, w tym momencie to mniejszość musi sie ustosunkować do większości

[knuta39]

wydaje się że każdy znas inaczej spogląda na swoją kolekcje,a to że inni mają w łasne zdanie to chyba cały w tym urok.

[becik]

knuta39 napisał(a)
wydaje się że każdy znas inaczej spogląda na swoją kolekcje,a to że inni mają w łasne zdanie to chyba cały w tym urok.

zgadza się, kazdy zbiera jak mu sie podoba ale potem ankiety są nieobiektywne

[kangurpl]

becik napisał(a)
zgadza się, kazdy zbiera jak mu sie podoba ...

Na tym polega chyba demokracja?
Nie widzę żadnego powodu aby wprowadzać akurat w tej dziedzinie jakieś nakazy administracyjne

[becik]

kangurpl napisał(a)
Na tym polega chyba demokracja?
Nie widzę żadnego powodu aby wprowadzać akurat w tej dziedzinie jakieś nakazy administracyjne

o jakich nakazach myślisz? jesli dla Ciebie jest ok, ze jedna osoba w ankiecie wykaże 2 etykiety p/w z Olsztyna a druga 50 to ja dziekuję za taką "demokrację"

[cororo]

Becik ja dąrzę do tego właśnie aby te ankiety były obiektywne i aby były jakieś chociaż małe normy w zbieraniu i aby ustalić to czy zbieramy czy nie ja olsztyna mam 204 sztuki ale jeśli ktoś zaproponuje jakieś rozsądne rozwiązanie jestem na nie otwarty/.

[becik]

cororo napisał(a)
Becik ja dąrzę do tego właśnie aby te ankiety były obiektywne i aby były jakieś chociaż małe normy w zbieraniu i aby ustalić to czy zbieramy czy nie ja olsztyna mam 204 sztuki ale jeśli ktoś zaproponuje jakieś rozsądne rozwiązanie jestem na nie otwarty/.

każdy niech sobie zbiera jak mu sie podoba ale na ankietach muszą byc pewne zasady i normy co się uznaje a co nie, w/g mnie numery olsztyńskie powinny byc uznawane za inny wzór i tak być wykazywane na ankiecie;
to samo też tyczy sie krawatek i banderoli, które przez innych są uznawane jako etykiety

[mimons]

Numery to chyba faktycznie inny wzór, ale bardziej dręczy mnie ciekawość do czego one służą. Spotkałem się z twierdzeniem, że to oznaczenie kolejnej warki, ale to raczej nieporozumienie. Myślę, że raczej chodzi o druk kolejnej partii etykiet

[darek99]

mimons napisał(a)
Spotkałem się z twierdzeniem, że to oznaczenie kolejnej warki, ale to raczej nieporozumienie. Myślę, że raczej chodzi o druk kolejnej partii etykiet

Nie wiem dlaczego tak sądzisz, opcja że to druk kolejnej partii etykiet jest nieporozumieniem, niby co mają oznakowania drukarni do piwa i browaru, biorąc pod uwagę fakt że w drukarni zamawia się etykiety w dużej ilości ,bo to wpływa na obniżenie ceny to wychodzi na to że te etykiety( jeden wzór) musiały by być klejone na butelki 50 lat. Jestem przekonany że te numery to taki przedwojenny datownik, wystarczy że był ktoś w browarze kto zapisywał że danego dnia do sklepów pojechało piwo z danym numerem, można było wtedy na podstawie tych numerów sprawdzić czy piwo w sklepach nadaje się jeszcze do spożycia, myślę że jak już dochodzili do partii numer 99 to powtarzali ten proces od początku, był to bardzo prosty sposób kontroli świeżości piwa na rynku.

[mimons]

Cóż wypowiedź Darka99 brzmi dość logicznie. Czy to oficjalna wersja?
Przyznaje, że moja to domniemanie mające skłonić autorytety do wypowiedzi.

[cororo]

Darek ma rację partie ułatwiały zorientowanie się w dacie produkcji piwa ale czy ostatnim numerem było 99czy 98? to rzeczywiście to troche nielogiczne by było 98numerów ,ale narazie; o ile się orientuje nikt nie odkrył nr99

[Krzysiu]

Trudno sobie wyobrazić, że to numer warki. Szanujący się browar warzy na okrągło, więc wychodzi nawet kilka warek dziennie. To, co Darek pisze, brzmi logicznie, ale łatwiej chyba byłoby nabić datę.

Trochę w innej kwestii: mam sto kilkadziesiąt jednakowych etykiet Budvara z lat osiemdziesiątych z nabitymi datownikami. Czesi to licza jako różne etykiety. Moim zdaniem to, co nadrukowane - to różne wzory.

Fakt, że wskazany jest duży krytycyzm przy odróżnianiu wzorów. Ale z drugiej strony, uznane od wilu lat za różne etykiety z Ostrowi Mazowieckiej róznią sie tak nieznacznie, że gdyby nie wskazywaliby mi tego starsi zbieracze, nigdy bym się nie domyślił.

Nikt nie musi się stosować do reguł. Mozna liczyć po swojemu, tak jak można na giełdy przyjeżdżać w południe.

[Bartosz98]

Czuję się niejako wywołany przez cororo do tablicy, jako iż to co napiszą kolekcjonerzy znajdzie sie w ankiecie opracowywanej przeze mnie i Grzegorza.Więc aby nie było wątpliwości - poszczegolne numerki na etykietach p/w z Olsztyna liczymy jako odrębne wzory. Jeśli ktoś ich ma ponad 200 - ok.Prosiłbym o uznanie takiej klasyfikacji na potrzeby ankiety za 2003 rok, tak aby była względnie obiektywna.

[darek99]

Etykiety z Olsztyna.

Tak się składa że nie zbieram etykiet przedwojennych z Prus a jestem w posiadaniu etykiet z Olsztyna które różnią się numerami, jest to wzór Hell i etykiety Doppel-Karamel i Malz-Bier, chętnie się ich pozbędę w promocyjnych cenach, zainteresowanych proszę o PW.
Podaję linki do tych wzorów :
Hell : http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=13942&s=
Malz-Bier: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=13399&s=
Doppel-Karamel: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=7431&s=