Archeologia browarniczo-piwna.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pepek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.04
    • 1500

    #16
    Dlaczego nie lubię tzw. użytkowników ze szpikulcami zwanych przez nasze środowisko hienami? Bo zaczynają od sondowania szpikulcem, potem czasami użyją detektora, a potem już tylko heja! Za szpadelek i ryjemy jak w biedaszybie. Bez metodyki, bez kontekstu znalezisko-stanowisko. Tylko, by zdobyć "cenne" gadżety i ewentualnie je później spieniężyć. Oczywiście bajzel, czyli niezasypane dziury i "nic nie warte" ruchomości pozostają na hałdach. I tak szlag trafia kolejne cmentarzyska, grodziska, w mniejszym stopniu otwarte stanowiska osadnicze.

    I żeby było jasne - nie uważam NIKOGO z Forum za hienę. Jednak mam takie, a nie inne podejście do tegoż problemu, bo tak nakazuje mi etyka zawodowa. Poza tym, moim wcześniejszym postem chciałem Wam tylko uzmysłowić, że ostatnio prawo znacznie się zmieniło i pewne działania odkrywców-hobbystów nie idą z nim za pan brat.
    Pepek

    Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • may
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.01
      • 1508

      #17
      marcopolok napisał(a)
      ...chętnie wezmę udział w takiej eskapadzie
      I ja również.Z archeologii na pierwszym roku studiów miałm 4-kę.Może sie przydam

      Comment

      • Cooper
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2002.11
        • 6055

        #18
        Pepek napisał(a)
        I tak szlag trafia kolejne cmentarzyska, grodziska, w mniejszym stopniu otwarte stanowiska osadnicze.
        Spoko , spoko Pepek. Nikt nie pisze tu o rozkopywaniu celtyckich kurchanów , urn kultury pomorskiej czy innych grobowców cesarzy chińskich. Piszemy tu o kopaniu na śmietnikach przybrowarowych a wykopane tam gadżety mają conajwyżej 60-70 lat więc nie są (chyba ) obiektem zainteresowania archeologów. W pełni się jednak z Tobą zgadzam iż barbażyńskie jest niszczenie przez amatorow-poszukiwaczy wymienionych przez Ciebie w cytacie stanowisk archeologicznych i też tego oczywiście nie popieram.
        Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
        1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

        Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

        Comment

        • marcopolok
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.10
          • 2334

          #19
          Cooper ty barbaŻyńco


          Co prawda nie mogę się pochwalić 4 z archeologii a powiem więcej
          nawet tróją się nie pochwalę bo akurat takiego przedmiotu nie miałem.
          Natomiast moją ulubioną serią książek jest "Pan Samochodzik..."
          A kiedys nawet brałem udział w "oficjalnych" wykopaliskach na górze Grojec w Żywcu. Dodatkowo posiadam znakomite referencje jako kopacz dziur w zakresie od "schowków na piórnik" po własny chodnik w Szklarach ( wiem Krzysiu wiem )
          bez brody...

          Comment

          • cororo
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.04
            • 766

            #20
            marcopolok napisał(a)
            Cooper ty barbaŻyńco


            Co prawda nie mogę się pochwalić 4 z archeologii a powiem więcej
            nawet tróją się nie pochwalę bo akurat takiego przedmiotu nie miałem.
            Natomiast moją ulubioną serią książek jest "Pan Samochodzik..."
            A kiedys nawet brałem udział w "oficjalnych" wykopaliskach na górze Grojec w Żywcu. Dodatkowo posiadam znakomite referencje jako kopacz dziur w zakresie od "schowków na piórnik" po własny chodnik w Szklarach ( wiem Krzysiu wiem )
            no to witaj Marcopolok gdyż i to moja ulubiona książka ,a czytałeś tę nową padlinę tych Niemirskich ,Miernickich i innych pseudoautorów kontynuatorów?

            Do Coopra no to może ja autobus kupię i będziemy jeździli do Olsztyna większą grupą ?

            Comment

            • Cooper
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2002.11
              • 6055

              #21
              OK - ja bedę sprzedawał bilety
              Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
              1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

              Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

              Comment

              • Cocobango
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.04
                • 818

                #22
                Z mojej strony pełny szacunek dle historii i dla dziedzictwa narodowego. Pare lat na wydziale geografii czegoś mnie nauczyło - co rozkopałeś to zakop i to w takiej kolejności jak odkopywałeś. Nie mam zamiaru niszczyć grodzisk które mają setki a być może tysiące lat, bo jak słusznie zauważyłeś to barbarzyństwo. Pewien szanowany doktor z którym miałem zajęcia opowiadał nam kiedys historię grodziska z przed 4000 lat które ktoś zniwelował bo przeszkadzało mu to w harmonii jego działki - jak tak można, powinien za to siedzieć.
                Ja chciałbym tylko odkryć najnowszą historię z przed ok 100 lat i to z pełnym dla niej szacunkiem, czy to coś złego?

                Comment

                • Cocobango
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.04
                  • 818

                  #23
                  PS
                  Pewnie jestem nudny ale gdzie są Łodzianie. Śpią czy co? Widzę że moje plany spalą na panewce...

                  Comment

                  • Cooper
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2002.11
                    • 6055

                    #24
                    Coś nie chce mi się wierzyć Cocobango że w drugim co do wielkości grodzie polskim nie ma żadnego miłośnika wykopków
                    Chyba coś kiepsko się starasz - poczta , gołębie pocztowe , maile , znaki dymne , stare baby w kolejce , browar.biz czy nawet tam-tamy. Tyle możliwości komunikacji...
                    Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                    1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                    Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                    Comment

                    • Pepek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.04
                      • 1500

                      #25
                      Cooper napisał(a)
                      ... Piszemy tu o kopaniu na śmietnikach przybrowarowych a wykopane tam gadżety mają conajwyżej 60-70 lat więc nie są (chyba ) obiektem zainteresowania archeologów...
                      Na razie to raczej nie zawsze są, aczkolwiek nasz świat się zmienia i zapewne w bliższej lub dalszej przyszłości tzw. archeologia przemysłowa (a więc i związana z nowożytnym browarnictwem) znana i uprawiana na zachodzie od wielu lat zostanie w Polsce w pełni uznana i zapewne jako przedmiot wykładana w trakcie studiów archeologicznych. Zresztą podałem niedawno przykład takiej archeologii.
                      Podobnie rzecz ma się też z tzw. nowożytną archeologią wojskową.
                      Natomiast jeśli piszesz o browarach 60-70 letnich, a więc sprzed 1945 r., które zostały wpisane do Rejestru Zabytków to na pewno pozostają one w zainteresowaniu historyków sztuki nowożytnej i/lub historyków przemysłowej architektury nowożytnej oraz konserwatorów od architektury, a wszelka ingerencja (nawet w dobrym i szczytnym celu) teoretycznie wymaga pozyskania od tychże [konserwatorów i historyków] kilku papierków i konsultacji.

                      Jednocześnie wielkie dzięki za poparcie w piętnowaniu hien.
                      Pepek

                      Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      • pieczarek
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.06
                        • 5011

                        #26
                        Znalazłem skan zdjęcia z wykopków w listopadzie 2001r. na terenie śmietnika przy zrujnowanym Schloßbrauerei w Świebodzinie. Na zdjęciu kolega Prezes w początkowej fazie prac wykopaliskowych. Później było nieco głębiej.
                        Attached Files

                        Comment

                        • pieczarek
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.06
                          • 5011

                          #27
                          Podczas kopania niekiedy trafiały się takie buły zawierające i po 100 porcelanek.
                          Attached Files

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #28
                            Niestety akcja kopactwa przekształca się w masową. Szwendając się po lasach i polach spotykam dziesiątki dziur po poszukiwaczach skarbów. Na zwykłe śmietniki nie ma w zasadzie co liczyć - są po sto razy przekopane (miałem kilka takich - nic z nich nie zostało). Chyba, ze ktoś poważnie zabiera się do sprawy, lub ma fuksa. Piorwszy post Cocobango jest trochę naiwny - nie jest to takie proste.

                            We Wrocławiu koło browaru Haase też kiedyś znaleziono sporo rzeczy piwnych. Po trzech chyba latach miejsce wyglądało jak po nalocie dywanowym.

                            Comment

                            • Radca
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2007.01
                              • 4

                              #29
                              Dzień Dobry,

                              Mój pierwszy post na Forum. Można jeszcze trochę drobiazgów znaleźć we Wrocławiu. Nawet nie trzeba kopać, albowiem zawodowi kopacze zostawiają nieco przedmiotów na miejscu z uwagi na ich małą wartość. Są to jednak przedmioty często w dobrym stanie i dla hobbysty mogą być atrakcyjne.

                              Comment

                              Przetwarzanie...