Etykiety z wypitych piw

[wpadzio]

Tzn., ze kazdego dnia wypijales 5 piw z nowymi etykietami
Ja z moimi nowymi 5 kapslami na tydzien nie mam startu

Gratulacje!

Przecież MLT to kryptonim. Stoją za nim Marcjusz, Lucjusz i Tyberiusz. Nie licząc ich licznego potomstwa oraz kuzynostwa.
Proszę nie podniecać się niezdrowo i brać pod uwagę rozsądną człowiekogodzinę konsumpcyjną (CŁOGK). Nawet jeśli miara ta nie jest ujęta na tą chwilę w SI.

[Latarnik]

1842 etykiety

Tak z ciekawosci spytam, czy policzyles ile to hobby Cie kosztuje, 1842 piwa plus koszty podrozy, bo przeciez nie kupujesz ich tylko wokol komina?
Na uzywany samochod chyba by wystarczylo?

[MLT]

Tak z ciekawosci spytam, czy policzyles ile to hobby Cie kosztuje, 1842 piwa plus koszty podrozy, bo przeciez nie kupujesz ich tylko wokol komina?
Na uzywany samochod chyba by wystarczylo?

Zdecydowanie by wystarczyło. Ale coś trzeba pić. Dokładnie to kupowałem średnio pięć nowych piw dziennie w 2014 . Ich spożywanie zakończyłem w lipcu 2015 (i niektóre z nich piłem z kimś na pół). A piwa z 2015 czekają w długiej kolejce....

[Horse1963]

Zdecydowanie by wystarczyło. Ale coś trzeba pić. Dokładnie to kupowałem średnio pięć nowych piw dziennie w 2014 . Ich spożywanie zakończyłem w lipcu 2015 (i niektóre z nich piłem z kimś na pół). A piwa z 2015 czekają w długiej kolejce....

A jak panujesz nad datami przydatności do spożycia ?

[MLT]

Piwa stoją posegregowane według terminów przydatności do spożycia. Więc jak coś ma krótki termin to wskakuje do spożycia bez kolejki...

[MLT]

Pora na podsumowanie roku 2015. W tej chwili moja kolekcja liczy 18269 etykiet ze 131 państw. W tym roku przybyło mi więc 1670 etykiet ( na szczęście jest mały spadek w stosunku do roku poprzedniego). Prawie 1200 etykiet to etykiety polskie( a i tak sporo sobie odpuściłem). Nowe państwo w mojej kolekcji to Panama (Dzięki Marcin).

[Horse1963]

Zdecydowanie by wystarczyło. Ale coś trzeba pić. Dokładnie to kupowałem średnio pięć nowych piw dziennie w 2014 . Ich spożywanie zakończyłem w lipcu 2015 (i niektóre z nich piłem z kimś na pół). A piwa z 2015 czekają w długiej kolejce....

Pora na podsumowanie roku 2015. W tej chwili moja kolekcja liczy 18269 etykiet ze 131 państw. W tym roku przybyło mi więc 1670 etykiet ( na szczęście jest mały spadek w stosunku do roku poprzedniego). Prawie 1200 etykiet to etykiety polskie( a i tak sporo sobie odpuściłem). Nowe państwo w mojej kolekcji to Panama (Dzięki Marcin).

Gratuluję
A kiedy zacząłeś pić piwa zakupione w 2016 roku... ?

[MLT]

Te, które miały krótki termin wypiłem w tak zwanym międzyczasie. Reszta czeka.
Przy okazji wspomnę, że postanowiłem odpuścić większość browarów konkraktowych. Kupuję tylko to co mnie naprawdę zainteresuje.

[CzlowiekJamnik]

Ja zbieram etykiety z tylko wypitych przeze mnie piw. Te na klej odklejam w ten sposób, że nalewam do środka wrzątku i po 10 sekundach odchodzi elegancko. A etykiety wkladam do skoroszytu po uprzednim zalaminowaniu.

[Latarnik]

Ja zbieram etykiety z tylko wypitych przeze mnie piw. Te na klej odklejam w ten sposób, że nalewam do środka wrzątku i po 10 sekundach odchodzi elegancko. A etykiety wkladam do skoroszytu po uprzednim zalaminowaniu.

Chyba nie zadales sobie trudu przeczytania tego watka, bo podpiales sie pod temat kolegi MLT, ktory jest mistrzem w tym co robi, bez okazania jakiegokolwiek zachwytu czy minimalnego podziwu dla niego i jego wielotysiecznej kolekcji. Szkoda.

[CzlowiekJamnik]

Czyli najpierw pokłony powinienem oddać, a potem się wypowiadać? Podziw? Super, że ma dużą kolekcję, ale to tylko zbieranie etykiet i picie piwa.

[Latarnik]

Zaczales zbierac etykiety, chcesz sie tym pochwalic, to zaloz na bbizie swoj temat i dziel sie tam swoimi sukcesami.
A jak wrzucasz posta w czyims temacie to wypadaloby go choc wczesniej przeczytac.
Twoje 150 etykiet nie zrobi tu na nikim wrazenia, a tym bardziej info o sposobie w jaki je odklejasz, bo w tym serwisie sa miejsca gdzie ludzie od lat dziela sie wiedza jak odklejac szczegolnie oporne etykiety.

[CzlowiekJamnik]

Przeczytalem jakieś 3 pierwsze strony, na ktorych zamieszczone zostaly opinie różnych użytkowników na temat np. odklejania etykiet. Nie mam zamiaru robic na nikim zadnego wrażenia. Zarejestrowałem się aby zdobywać wiedzę i dzielić się nią, bo jakaś tam wiedzę posiadam. Skoro jednak wyrażanie wlasnego zdania na tym forum nie jest mile widziane, to już się stąd zwijam. Życzę miłego taplania się we własnej dumie.
Spokojnego wieczoru życzę oraz wesołej reszty świąt.

[Latarnik]

Ja cie nie bede zatrzymywal, poszukaj sobie forum dostosowanego do twojego poziomu.

[ART]

Latarnik, łosochozi?
jest temat z treścią pierwszego postu:

Od 17 lat zbieram etykiety, ale tylko z wypitych piw. Uzbierało się już tego dosyć dużo. Interesuje mnie czy ktoś z Was tak jak ja zbiera naklejki tylko z tych piw które wypił. Jak walczy z odklejaniem etykiet? ( a czasami jest to walka straszliwa). Ile macie naklejek? (ja trochę ponad cztery tysiące). Kiedy naklejkę uznajecie za nową? (ja muszę wypić co najmniej pół piwa i naklejka musi różnić się w istotny sposób od swojej poprzedniczki, np. inna drukarnia to dla mnie za mało)

i wpisy CzlowiekJamnik są na ten właśnie temat.